Borys 'Utajony Huragan'

Galeria z ogólnym dostępem. Można się tu pochwalić swoją pociechą!

Moderator: Apcik

Re: Borys 'Utajony Huragan'

Postprzez Mocca » 2011-06-09, 18:44

Cześć Borys, jestem pod baardzo dużym wrażeniem, że z Ciebie taki pływak?! <juhu> <juhu> <juhu>
Buziole od Mocci i Nelsona, poniżej ich fotki. Obydwoje mają skończone 5 miesięcy, to chyba jesteście w podobnym wieku?
obrazek
Obrazek został zmniejszony. to jest Nelson
obrazek
Obrazek został zmniejszony. a to Mocca
Avatar użytkownika
Mocca
 
Posty: 346
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-06-06, 12:02

Re: Borys 'Utajony Huragan'

Postprzez Elmo » 2011-07-05, 23:05

Puk Puk :mrgreen:
Czy ktoś jeszcze zagląda do Boryskowej galeryjki?
Tak bardzo podoba mi się ten psiak, że o historyjkach już nie wspomnę, a tu żadnych foteczek? <bezrady2>
Nie wiem jak inni, ale ja bardzo ładnie proszę o odświeżenie galeryji <prosi> :mrgreen: <prosi>
Avatar użytkownika
Elmo
 
Posty: 1322
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-05-09, 21:30
Lokalizacja: Płock
psy: Etap i... :]
Hodowla: Majowy Skarbiec

Borys 'Utajony Huragan'

Postprzez Borys 'Huragan' » 2011-07-08, 13:41

<buzki> Hau Hau Wszystkim!
Dawno mnie tu nie było. Mam się dobrze, jestem zdrowy, coraz większy i zaczynam przypominać niedźwiadka <brawo>
Czemu mnie nie było, bo ... jak mówi Robert, ciężko było się zebrać. Naprawdę dużo się u nas działo.
Zacznę od początku, ale najpierw kilka zaległych fotek. Zaległych bo zrobionych 5 tygodni temu.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
To ja z Robertem i jeszcze tu.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Wtedy to mnie jeszcze Emilka potrafiła podnieść, teraz to tylko Robert <cwaniak>
A tu wieczorno-spacerowe zdjęcie z Emilką
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
i jeszcze solo
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
A potem przyszedł czerwiec i na początku pojechaliśmy do Poznania na Maltę na mistrzostwa Polski w wioślarstwie
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Było strasznie gorąco, więc co jakiś czas zaciągałem Emilkę do wody
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Roberta też mi się udało zaciągnąć, ale tylko raz. Szczęśliwy nie był, bo miał potem mokre buty. A ja co - byłem cały mokry i byłem szczęśliwy
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Spaliśmy w Novotelu obok Malty, mój nocleg kosztował 30 złotych. I raz nawet udało mi się wyrwać z pokoju, ale mieli miny w restauracji <hura> , no i Pani Kierowniczka w biurze. Szybko mnie złapali <bezrady2> i znowu siedziałem w pokoju
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Robert w Poznaniu startował na czwórce i dwójce. W czwórce był drugi, a na dwójce czwarty i był bardzo niezadowolony
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
No to był Poznań, potem Robert pojechał do Kruszwicy, a ja zostałem z Emilką w Gdańsku.obrazek
Obrazek został zmniejszony.
a jeszcze później był ślub i wesele <brawo> Emilki i Roberta. Po ślubie przyjechali po mnie do domu i razem pojechaliśmy do Chmielna na wesele
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Siedziałem w pokoju i obserwowałem jak się bawili trochę z balkonu, trochę z okna.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Co jakiś czas przychodzili i sprawdzali mnie czy jestem grzeczny. Byłem bardzo grzeczny tak jak w hotelu w Poznaniu - ani jednego siku w pokoju!
Ładnie wyglądali szczególnie Emilka, wszyscy chcieli z nią tańczyć! Nawet Robert!
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
A rano obudziłem Emilkę, Roberta nie bo on wstał pierwszy i poszliśmy sprawdzić co słychać nad jeziorem
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Na poprawinach byłem Najważniejszym Gościem!
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Była super pogoda!
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Najbardziej polubiłem Jaśka, syna gospodarzy, pupilka wszystkich gości. Fajny z niego chłopak!
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Dwudniowa impreza było ciężko
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
No i wróciliśmy do Gdańska.
W noc świętojańską pojechaliśmy na plażę do Gdyni Orłowa. No było zaje... fajnie <okok> <hura> <rotfl>
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Dostałem szału, tyle piasku, można kopać do woli, tyle wody, przestrzeni (szkoda tylko że na 5 metrowej uwięzi :sciana: ) Ale i tak było fajnie
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Po kopaniu dołów i kąpieli obowiązkowa panierka ]:->
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Rozrabiałem aż miło, trochę mi było potem głupio, ale co tam taka noc jest jedna w roku <juhu>
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Teraz muszę pochwalić Emilkę - została magistrem inżynierem na Politechnice Gdańskiej na Wydziale Budownictwa! Dostała czwórkę z wielkim plusem. Jesteśmy z Robertem z niej bardzo dumni!!! Świętowaliśmy ze znajomymi, no gdzie? Na plaży rzecz jasna, tym razem w Gdańsku Brzeźnie
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Czas ucieka, tyle mógłbym opowiadać, ale nie mam czasu, bo musimy się z Robertem spakować. Jedziemy na obóz do Borska! Tylko 10 dni, no i sami, bo Emilka zostaje w Gdańsku. Jest Ratownikiem na plaży w Brzeźnie. Będę tęsknił. Na koniec trochę ostatnich fotek.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Teraz małe wyjaśnienie. Musiałem się zabunkrować, bo wytarzałem się w zgniłych liściach i wygladało to jakbym był cały w gów... no właśnie. Robert mnie pogonił, aż miło. Był zły i to bardzo :[ . Ale fajne foty zrobił to mu przeszło
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
No i kilka już naprawdę ostatnich zdjęć
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
To ja na przystani azsu
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
i w domu w Moim Fotelu z Moją Piłką.
Do zobaczenia za dwa tygodnie. Obiecuję! <papa>
Avatar użytkownika
Borys 'Huragan'
 
Posty: 48
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-02-12, 23:22
psy: Borys 'Utajony Huragan' z Majowych Skarbów

Re: Borys 'Utajony Huragan'

Postprzez Barbapapa » 2011-07-08, 13:48

Pięknie i najserdeczniejsze gratulacje.
Avatar użytkownika
Barbapapa
 
Posty: 3786
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:32
Lokalizacja: Warszawa
psy: Wobler(DSPP,Dublin(7/11/14);Znak Zodiaku(*14/8/10)
Hodowla: Barbapapa-psy

Re: Borys 'Utajony Huragan'

Postprzez meggy » 2011-07-08, 14:17

Ptrójne gratulacje <winko>
Ale sie u Was działo :)
Borysku wyglądasz cudnie :-D , czas musi Wam mijać w zastraszającym tępie :lol:
Małemu zrobiłabym mały lifting ;-) hi,hi
Całuje mocno babcia :]
Ps. polecam Martę http://lusion-police.weebly.com/kontakt.html
Ostatnio edytowano 2011-07-08, 14:24 przez meggy, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
meggy
 
Posty: 9039
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-10, 11:22
Lokalizacja: Tuszyn.k.LODZI
Hodowla: FCI " Majowy Skarbiec "

Re: Borys 'Utajony Huragan'

Postprzez Elmo » 2011-07-08, 14:17

W końcu zdjęcia Huraganika :radocha2: Aż miło popatrzeć <tak>
Serdeczne gratulacje <brawo> <brawo> <brawo>
Strach pomyśleć, kiedy to tak zleciało :shock:
Niedługo mój Borys też będzie taki Wielki Pan Pies... ech... :roll:
Avatar użytkownika
Elmo
 
Posty: 1322
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-05-09, 21:30
Lokalizacja: Płock
psy: Etap i... :]
Hodowla: Majowy Skarbiec

Re: Borys 'Utajony Huragan'

Postprzez katty » 2011-07-08, 15:01

Dawno was na forum nie było ,ale ja się wcale nie dziwuję , bo tyle się u was działo.
Gratuluje ślubu :-D
Borys jest widać świetnym bernusiem ,a na poprawinach widać dobrze się bawił :-D
Avatar użytkownika
katty
 
Posty: 760
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-10-09, 21:32
Lokalizacja: Cz-wa
psy: Katty (BPP)

Re: Borys 'Utajony Huragan'

Postprzez Justynka » 2011-07-08, 23:32

Ale u Was się dzieje :-D Gratulacje!
Borys pięknie rośnie ;-)
Avatar użytkownika
Justynka
 
Posty: 1017
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-08-18, 09:15
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Pako

Re: Borys 'Utajony Huragan'

Postprzez Apcik » 2011-07-11, 00:08

tyle się u Was dzieje, skąd Ty Borysku bierzesz na to wszystko energie :?:
a foty pierwsza klasa :okok:
Avatar użytkownika
Apcik
Moderator Działu
 
Posty: 2985
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-08-15, 23:19
Lokalizacja: Cieszyn/Kraków
psy: Cezary

Re: Borys 'Utajony Huragan'

Postprzez nukari » 2011-07-11, 07:43

Cudne fotki no i gratulacje dla wszystkich :okok:
nukari
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Borys 'Utajony Huragan'

Postprzez Agama » 2011-07-11, 09:53

Pięknie wyrosłeś Borysku i robi się z Ciebie Wielki PAN PIES
Gratulacje dla Twoich ludzików
Avatar użytkownika
Agama
 
Posty: 5685
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-03, 16:34
Lokalizacja: Góra Siewierska
psy: Philadelphia, Alhambra, Fiona, Kayah i Nemezis
Hodowla: Z CICHEJ GÓRKI

Re: Borys 'Utajony Huragan'

Postprzez kerovynn » 2011-07-11, 10:13

Nooo jak nikogo nie było to nie było, a jak już się pojawili to taki fotoreportaż, że po kawie już dawno fusy wyschły ;-) ;-) ;-)
Ogólne gratulacje za wszelkie osiągnięcia <brawo> <brawo> <brawo> <brawo> <brawo> <brawo> <brawo> <brawo> <brawo>
Avatar użytkownika
kerovynn
 
Posty: 5300
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-03-06, 13:09
Lokalizacja: Poznań
psy: DSPP Ester Czandoria Ogar Pl Nokturn Olfactus

Re: Borys 'Utajony Huragan'

Postprzez Poker » 2011-07-11, 15:58

Gratulacje
dla Emilki za sukcesy naukowe
dla Roberta za sukcesy sportowe
dla obojga na Nowej Drodze Życia <winko>
dla Borysa za dobre zachowanie

całej Trócy szczęścia <piwo>
Poker
 
Posty: 2223
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 14:22
Lokalizacja: nad Świdrem
psy: Poker (*)Hugo(*)O MójTySmutku, Porto CzarująceOczy

Borys 'Utajony Huragan'

Postprzez Borys 'Huragan' » 2011-08-05, 23:06

Witam!
Znowu mnie długo nie było <milczek> ale jestem i mam sie dobrze. Dziękuję, no to znaczy dziękujemy bardzo wszystkim za życzenia <okok> Tak ostatnio przeglądaliśmy forum i widzimy, że sporo się zmieniło. Mama przeprowadziła się z Babcią Małgosią do nowego domku. Gratulujemy. Mam nadzieję, że kiedyś odwiedzę Majowe Skarby. Moi kuzyni Ekspert i Borys Junior - czytałem i widziałem, że sobie nieźle radzą z wychowywaniem swoich człowieków. Wielkie Brawo <brawo> <brawo> <brawo> Tak trzymać.
W lipcu pojechalismy z Robertem do Borska na obóz wioślarski. Tam Robert nie był zawodnikiem ale już Trenerem, a ja mu pomagałem pilnować zawodników w domkach, żeby się nie rozchodzili.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Pilnowałem domku i chłopaków, ale na kilkumetrowej "wolności" <blee> To niby dla mojego bezpieczeństwa <uoee> Robert bał się, że pójdę na samowolkę po ośrodku i zrobię aferę. JA i AFERA ]:-> ]:-> nieeeemozliwe. Przecież wszyscy mnie tam po kilku dniach znali. Powiem wam, że miejsce fajne. Pomijam widoki bo to Robert robi zdjęcia. Mnie się podobało, że ludzie siedzą przed domkami i jedzą, jedzą i nie wszystko zjadają. Robert szybko (zdecydowanie za szybko :sciana: ) zorientował się, że potrafię sobie zorganizować śniadanie, obiad i kolację. No i jeszcze jedno mieszkaliśmy w domku który stał najbliżej jeziora. Każda chwila wolności wcześniej, czy później kończyła się kąpielą na plaży.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Jak było ciepło to Robert pozwalał mi popływać. Kilka razy nawet próbowałem zanurkować, ale jakoś mi nie wychodziło. Dużo lepiej szło mi z ochlapywaniem wszystkich dookoła. Ale miałem frajdę <cwaniak> Wybiegałem, wirówka, potem panierka w piasku i jeszcze raz wirówka. A potem znowu do wody <okok>
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
No a tak wygląda szczęśliwy PAN PIES, tylko że na "wolności".
Robert pływał na motorówce, ganiał chłopaków...
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
To Rafał i Artur. I Robert poprosił, żebym napisał, że to nie jest kajak tylko łódka wioślarska, to konkretnie dwójka bez sternika - ulubiona konkurencja Roberta. A tutaj dwa Tomki też na dwójce
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Są też inne łodki, np jedynka. To Antek, on był z chłopaków największy, ale podobno nawet muchy nie potrafi skrzywdzić.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Inne łódki pokaże Wam przy innej okazji.
Żebyście nie myśleli, że ja tylko na "wolności" przy domku byłem. Nie nie nie. Za płotem był las i tylko dla mnie (no przeważnie). Ludzie są dziwni - wolą siedzieć i smażyć się na słońcu, albo jedzenie smażyć i też siedzieć - jak mają takie tereny do biegania. Sami zobaczcie.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Rozwiewam wątpliwości - nie uciekałem - wszystko, tzn. Roberta miałem pod kontrolą. Czasami się chował, ale i tak potrafiłem go zawsze znaleźć :]
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Suuuper no nie. Można było biegać, skradać się, motylki ganiać, robaczki podglądać ;P
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Na razie kończę. Jutro postaram się dokończyć. Spadam bo już późno, a Robert mówi że wszystkie porządne psy już dawno śpią. Do jutra! <papa> Zobaczycie czy Robert spełnił obietnicę o moim pływaniu na motorówce <głupek> .
obrazek
Obrazek został zmniejszony. <papa>
Avatar użytkownika
Borys 'Huragan'
 
Posty: 48
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-02-12, 23:22
psy: Borys 'Utajony Huragan' z Majowych Skarbów

Re: Borys 'Utajony Huragan'

Postprzez Elmo » 2011-08-05, 23:34

Ale super :okok:
Mi się świetny egzemplarz na przyrodniego brata trafił <juhu> Jaki doświadczony, i jeszcze mięśniak <hura> Muszę się od Ciebie uczyć Borys ( :lol: <luzik> ), bo mi coś Julka głupieje- dłuuuga droga przede mną ]:-> ]:-> ]:->
Pozdrawiam Borys i dwunożna, uwielbiająca Twoją Galerię.
Avatar użytkownika
Elmo
 
Posty: 1322
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-05-09, 21:30
Lokalizacja: Płock
psy: Etap i... :]
Hodowla: Majowy Skarbiec

Re: Borys 'Utajony Huragan'

Postprzez Dagata » 2011-08-05, 23:45

:-D Gratuluję, tyle nowości!!!!!!!!!!!!!!!
Borysku, ale z Ciebie duży, śliczny facet - piesku <haha>
Avatar użytkownika
Dagata
 
Posty: 741
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-03-18, 00:20
Lokalizacja: Śląsk Cieszyński
psy: Nemo, Noemi [*]

Re: Borys 'Utajony Huragan'

Postprzez jbeata » 2011-08-05, 23:45

Borys, no nareszcie się odezwałeś. Uprzejmie Ci donoszę,że Cię ominęła straszna zawierucha...już się bałam że Cię nigdy nie zobaczę.... <stres> <załamka> Ale nie ma tego złego....i na szczęście wszystko dobrze się skończyło :-) a wracając do Twoich wojaży,chłopie Ty masz życie... zwiedzasz świat,poznajesz mnóstwo ludzi i miejsc .Pańciostwo masz młode, pełne życia i pasji...wszyscy Cię uwielbiają <pies> co widzę to Ty piękniejszy jesteś...szczęśliwy z Ciebie PIES <okok>
<buzki>
Avatar użytkownika
jbeata
 
Posty: 2942
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-07-28, 20:37
Lokalizacja: śląskie
psy: Pola,Rose,Klara,Beauty,Phoebe,Rolex, Erotica (*)
Hodowla: Mocne Góralki

Re: Borys 'Utajony Huragan'

Postprzez Justynka » 2011-08-06, 12:53

Ale jesteś wielki Borysku <okok> fajne masz życie, ciągle jakieś nowe miejsca, ludzie, super <pies>
Avatar użytkownika
Justynka
 
Posty: 1017
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-08-18, 09:15
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Pako

Borys 'Utajony Huragan'

Postprzez Borys 'Huragan' » 2011-08-07, 11:52

Czas dokończyć historię!
Nie wiem jak zacząć, bo Robert przypomniał mi, że ja taki grzeczny w lesie to nie byłem. Tak naprawdę to go raz na porannym rozruchu zagotowałem, i to jak :nonono: :evil: :ojoj: No.. nie będę owijał w bawełnę, bo to zresztą w czym się wytarzałem ciężko by było owinąć. Wystarczy jak powiem, że było duże, strasznie fajnie śmierdzące i nic już więcej nie powiem. Takiego wkurzonego to go dawno nie widziałem. Wtedy zawsze bierze telefon, dzwoni do Emilki i mówi, że TWÓJ PIES wytarzał się w g..... Wtedy lepiej trzymać się go z daleka. Kazał mi za karę wykąpać się w jeziorze i to kilka razy. Chłopacy w domku też nie byli zachwyceni. :-/ ale tego zbyt głośno nie mówili przy Robercie.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Tak wyglądałem kilka kąpieli później
W ośrodku nie byłem jedynym psem. Ja chciałem bawić się zawsze, ale te inne psy to tak nie bardzo. Szybko je męczyłem, albo były eeech szkoda kłapać pyskiem. Przykład - Z trenerem Piotrem przyjechała rodzina i dwa psy, co ja mówię psy - baby, czyli suki. Strasznie wredne. Robert mówił że kobiety czasami trudno zrozumieć, więc z sukami też tak pewnie jest. To jest Baja - suczka dominator, podobno jak sika to zdarza się jej podnieść nogę! Naprawdę!
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Chciałem się zaprzyjaźnić, nawet robiłem to samo co ona i nic z tego - tylko burczała, że jej dziewczynki Zosię i Celinkę rozpuszczam.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Druga suczka to Lula. Tej to w ogóle nie rozumiałem, raz się fajnie ganialiśmy zaraz potem z zębami na mnie, ja jestem dżentelmen więc tylko pokazałem jej język. A co, niech ma!
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Najfajniej jednak było w lesie, można było ganiać do woli. Chodziliśmy też po ośrodkach, ale w lesie było super. Sami zobaczcie <hura>
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Kiedyś wieczorem na spacerze
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Robert powiedział, że pójdziemy dalej i mi coś pokaże. Trochę szliśmy, przez las, łąkę, potem brzegiem jeziora (ale nie pozwolił mi się wykąpać, mogłem się tylko napić).
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Aż doszliśmy do początku, albo jak kto woli końca jeziora Wdzydzkiego. Słońce zachodziło, fajnie to wyglądało. Robert powiedział mi, że tutaj - o właśnie w tym miejscu
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
rok temu oświadczył się Emilce. Nie wiedziałem, że z niego taki romantyk. Niby taki twardziel, ale... trzeba będzie to kiedyś wykorzystać. Pewnie tęsknił, ja z resztą też. Nikt mnie tak nie przytula jak Emilka i pozwala na dużo więcej.
Robert powiedział, że jak jest takie dobre światło to musimy sobie zrobić wspólne zdjęcie. Zrobiliśmy kilka, Robert trzymał w jednym ręku aparat, a w drugim mnie. Pokażę Wam dwa, bo nie moge się zdecydować z którego profilu wyglądam lepiej <haha>
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
A potem weszliśmy ma górę, poszliśmy wzdłuż pola ze zbożem i jak znaleźliśmy się na łące - Robert powiedział, że mam teraz zadanie - mam zaprowadzić nas do domku. Nic mi nie pomagał, słowo nic a nic. Raz poszedłem przez krzaki a nie ścieżką, ale udało się <hura>. Robert był bardzo dumny. Wcześniej też miałem takie zadania, ale łatwiejsze. Wszystkim się potem chwalił jakiego ma mądrego psa <pies> A o tym g..... już chyba zapomniał. Po takim spacerze to tylko...
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Co do motorówki, pamiętacie jego obietnice?!
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Na obozie mówił, że jest za ciepło dla mnie, albo że tak długo nie wytrzymam (trening to około 1,5 godziny). Aż któregoś dnia ... pływalem z Robertem na motorówce. Obserwowaliśmy chłopaków
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Nikt nam nie zrobił zdjęć, no bo jak, a Robert powiedział, że musi mieć zdjęcie z Borysem. Poprosił chłopaków, no i są. Do tej motorówki trzeba było dojść po pomostach. Nie bałem się, tylko ten ostatni pływający był dziwny, nawet Robert był jakby spięty. Daliśmy radę. Antek Który Nawet Muchy Nie Skrzywdzi pomógł mi wskoczyć do motorówki, a Tomek zrobił nam zdjęcia. Robert ubrał mnie w szelki samochodowe i przypiął do siedzenia. Ale i tak mnie trzymał.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Jednak najlepiej było na kolanach u Roberta. Z góry lepiej widać!
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
No i z obozowych przygód to by było wszystko.
Pogoda nam się za oknem psuje, trzeba bedzie Roberta na spacer wyciągnąć zanim deszcz spadnie. Czekamy tez na powrót Emilki, pojechała na Mistrzostwa Polski Ratowników Morskich do Łeby. Po pierwszym dniu jej druzyna była druga. Trzymamy kciuki i czekamy na kolejny medal.
Do zobaczenia! <papa> <papa> <papa>
Avatar użytkownika
Borys 'Huragan'
 
Posty: 48
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-02-12, 23:22
psy: Borys 'Utajony Huragan' z Majowych Skarbów

Re: Borys 'Utajony Huragan'

Postprzez kerovynn » 2011-08-07, 12:19

łał.... Borysku jesteś fantastycznym reporterem :love: , a razem z Panem tworzycie kapitalne fotoreportaże. Super się czyta o takich fascynujących przygodach, a fotki....cóż, co nie co sie na tym znam więc uchylam kapelusza <brawo> <brawo> <brawo> <brawo> <brawo> <brawo> <brawo> <brawo> <brawo> .
Wasze wpisy są jak tort urodzinowy - trzeba na nie trochę poczekać, ale za to jest się potem czym delektować :-D :-D :-D :-D :-D :-D
Avatar użytkownika
kerovynn
 
Posty: 5300
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-03-06, 13:09
Lokalizacja: Poznań
psy: DSPP Ester Czandoria Ogar Pl Nokturn Olfactus

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Galeria psiaków

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

cron