przez KasiaT » 2012-02-15, 10:30
Aniu,Haniu płaczę razem z Wami....
Nie mogę nawet sobie wyobrazić tego co czujecie,bo On był mimo wszystko już Wasz....
Cieszę się ,że chociaż przez ten rok u Was doznał Waszej miłości ,czułości i na pewno wiedział,że jesteście jego człowiekami...
On na pewno będzie zawsze w Waszych i naszych sercach na zawsze...
Bongo Księciuniu biegaj szczęśliwie po niebiańskich łąkach [*][*][*]
Aniu ,Haniu dziękuję Wam za to co dla niego robiłyście i za miłość,którą mu dałyście
Ostatnio edytowano 2012-02-15, 10:44 przez
KasiaT, łącznie edytowano 1 raz