GRANDA i... jej banda ;)

przez **Agnieszka_Norisa** » 2011-08-24, 07:46

Co by tu powiedzieć <mysli>

... Pięknie napisane <hahaha>

przez **Busola** » 2011-08-24, 08:03

biorę wszystkie :okok:

przez **saba&mlis** » 2011-08-24, 08:12

Jak beda psiomyszki albo myszkopsy to ja sie pisze :mrgreen:

przez **aga.s** » 2011-08-24, 11:09

NARESZCIE PORZĄDNA HODOWLA !
Jak ja nienawidzę podejmowania decyzji czy terier rosyjski czy berneńczyk czy może inna piękna psina.A TU WSZYSTKO W JEDNYM.REWELACJA!!!!!!!!!!! :okok:

Oczywiście zamawiam szczeniaka , a może dwa............. ?

przez **Kinga & Panda** » 2011-08-24, 17:28

Dobra, jak już zamawiamy to może i dla mnie jakiś maluch zostanie...? ;-)

przez **Dagata** » 2011-08-24, 21:29

Wracając do fotek modelki: piękna Grandzia,a to że troszkę "futerkowo skrócona" - to "palm pikuś", bo nawet w kreacji mini ślicznie się prezentuje! <tak>

przez **Majszczur** » 2011-08-28, 23:54

Dziekujemy bardzo za zainteresowanie. Szczeniaki wszystkie zarezerwowane. Popyt przerósł podaż - zaczynamy ostrą weryfikację potencjalnych przewodników dla naszych maluchów :lol:

Ale bez obaw, w hodowli profesjonalnej każda suka ma trzy-cztery razy do roku cieczkę :mrgreen:

starczy dla wszystkich <faja>

Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom klienta, przewidujemy rówież krzyżówki międzygatunkowe ;-)

Jako jedyni w tej materii gwarantujemy stuprocentową płodność osobników potomnych :cwaniak:

***

Póki co dbamy o kondycję i kolejne stopnie wyszkolenia naszej gwiazdy - Wołowinki.
Przeszła amatorski kurs ratownictwa wodnego z elementami holowania jednostek pływających ;-)

Dziś tylko statyczne zajawki, jak okiełznam technikę będą filmiki.

Zagrożony obiekt pływający należy wypatrzeć...
Obrazek

... namierzyć...
nasza Granda ma wszczepiony specjalistyczny sonar najnowszej generacji, wykonany na indywidualne zamówienie w NASA
Obrazek

... dokonać rozpoznania, że to jednostka zaprzyjaźniona...
Obrazek

... a następnie dogonić i nie zważając na protesty załogi, jednostkę zawrócić, bez względu na to jak daleko od brzegu się znajduje i co miała w planach...
Obrazek

... po czym, czem prędzej wywlec na bezpieczny suchy ląd <juhu>

Moje marzenie się spełniło, etap stylu rozpaczliwego już minął i mam elegancko pływającego psa :radocha2:

Granda zwodowała się dokumentnie, permanentnie i z wielką nieskrępowaną radością choć do Bertowej pasji jeszcze jej da-le-ko

Coponiektórym osobikom mrożące krew w żyłach emocje i wysiłek psiego ratownika nie przeszkodziły w relaksacyjnym śnie. Zdjęcie z serii "Kacper potrafi" :mrgreen:

przez **kerovynn** » 2011-08-29, 12:46

To teraz musisz zmienić jej obrożę na taka z napisem "RATOWNIK" :-D

Umiejętności Kacpra iście powalające <hahaha>

przez **maat** » 2011-08-29, 13:08

Wielkie ukłony dla Grandzi od Kumpla, który, nie wiedzieć czego, zaczął gustować w mocno uczesanych panienkach <figielek>

Amba pozdrawia koleżankę ratowniczkę - wow, możecie z marszu zrobić certyfikację (mówię serio)
Fajnie jest u Was :okok:

przez **Marszal** » 2011-08-29, 19:25

Berneński Słoneczny Patrol normalnie brak mi słów. Wołowinka wymiata <okok>

Kacperek też mnie powalił <hahaha>

przez **Wydra** » 2011-08-29, 19:40

Twoja galeria jest niesamowita <tak>

Może jakiś konkursik zorganizujemy :?:

na najbardziej ciekawą i zabawną galerię :?:

przez **Justynka** » 2011-08-29, 20:57

Granda w roli ochroniarza sprawdza się na medal, na lądzie, na wodzie zuch dziewczyna :mrgreen:

już nie potrzebujcie ratownika :-D

przez **daria** » 2011-08-29, 21:51

Grandziu,zawsze wiedziałam że jesteś SUPER GRANDĄ :okok:

przez **Majszczur** » 2011-08-29, 22:03

kerovynn napisał(a):To teraz musisz zmienić jej obrożę na taka z napisem "RATOWNIK"

Jasssna doopa, a ja mam jeszcze tylko pasterską... w krówki no :->

...

a'propos tej obroży... zwykle przechodnie garną się do głaskania i tarmoszenia Wołowinki, a tym razem: przechodzi pan, taki typowy przyjaciel wszechświata, przennoburaczana uroda artystycznie smagnięta zagłębiowskim słońcem znad Huty Katowice i rogal na twarzy... wyciąga ramiona do Grandziny jodłując "jaaakiś ty śliiiiczny", ta oczywiście wyciąga się do niego jak stęskniona dziewoja do dłuuugo nie widzianego kochanka, a facet STOP... staje jak porażony i z poważną miną niezwykle wyedukowanego mówi "och, chyba nie mogę Cię pogłaskać, bo jesteś na służbie" ;-)

i wskazując na obrożę OCHRONA pyta czy to prawda, że nie powinno się dotykać psów podczas pracy bo to je rozprasza <tak>

maat napisał(a): Amba pozdrawia koleżankę ratowniczkę - wow, możecie z marszu zrobić certyfikację (mówię serio)

pozdrawiamy i my :-D

chcielibyśmy coś z tym talentem zrobić, ale szczerze mówiąc nie za bardzo wiem gdzie w Wawce uderzyć. Ale cały czas mam w pamięci kontakt który mi podałaś. Dzięki.

Marszal napisał(a):Berneński Słoneczny Patrol

W pierwszej chwili przeczytałam Stołeczny zamiast Słoneczny i chciałam dementować, że rzecz miała miejsce nie w mazowieckim tylko zagłebiowskim okręgu - zbiornik Pogoria III w Dąbrowie Górniczej :-)

daria napisał(a):Grandziu,zawsze wiedziałam że jesteś SUPER GRANDĄ

a Ciocia szczeniaczka nie chce ?

:?:

Nie potrafię załadować filmu z komórki :-?

Czy ktoś mi pomoże plizzz. Kabelek USB mam.

przez **Danka2208** » 2011-08-30, 01:02

mozesz bezpośrednio przeslać plik z komorki na you tube

przez **dominikrac** » 2011-09-04, 20:15

Ciekawe kto płynął szybciej ale na końcu widać że zawodowiec bo jak to ratownik i ochrona pokazał jak się bryka na brzegu

przez **kerovynn** » 2011-09-04, 21:16

Majszczur napisał(a):i pan, taki typowy przyjaciel wszechświata, przennoburaczana uroda artystycznie smagnięta zagłębiowskim słońcem znad Huty Katowice

przeczytałam ten opis Grześkowi...
.... jeszcze rży.... :lol:

przez **Majszczur** » 2011-09-11, 20:45

Co by poprawić nieco swoje niebogate wystawowe CV Wołowina zahaczyła dziś o Stołeczną Klubówkę :-)

Musiała nieźle nadrobić durnotę swojej panci, która to oślica wpisała biedną łysą małoletnią sucz (za dwa dni osiemnastka, znaczy 18-ście miesięcy <okok>

) zamiast do młodzieży, do... pośredniaka :roll:

skutkiem czego Grandzieluszek był najmłodszy i najbardziej nieopierzony w swojej klasie... ALE... ale... ale! nas nie wyganiat, nas nie wyganiat i niemal "otarłyśmy się" o pudło :lol:

lądując na czwartej lokacie w konkurencji 8 suczek <tak>

Jestem z niej baaardzooo dumna, bo raczej spodziewałyśmy się, że pierwsze zejdziemy z ringu

Relaks przed występem
Na kocyku Grandzior z częścią bandy, po prawej Czejn Majowy Skarbiec, a z namiotu wyziera... zapomniałam :oops:

nadal czekamy...
Obrazek

... jeszcze czekamy (tu z Czakiem)
Obrazek

... i jeszcze czekamy (tu z Czakiem, Bianką i Fibi)
Obrazek

... iiiiiiiiiiii...... nasze pięć minut... <buzki>

... oraz chwila chwały (z tańczącą kreską na pierwszym planie :-D

)

W pełnej rozciągłości zgadzam się z opisem w karcie ocen:

Db. wielkość, sucza głowa i jej wyraz, db. zgryz, mało wypełniona czaszka, db. klatka piersiowa i szyja, ładna górna linia, db. zad, db. kątowanie i kościec, db. w ruchu, zbyt wysoko unosi ogon, ładna szata i umaszczenie.
<juhu>

... co do wysoko noszonego ogona... nie sposób chyba nie zauważyć, że ten ogon... eeech... żyje własnym życiem... normalnie chyba jej ciężarki doczepię :lol:

... a w temacie "mało wypełnionej czaszki"... hmmm... czyżby Ktoś próbował sugerować, że moja kochana księżniczka ma coś wspólnego z... pewnym misiem o małym rozumku

Najśmieszniejsza fotka z biegu synchronicznego jaką mam... popłakałam się jak zobaczyłam te pełne wdzięku sylwetki... wręcz artystyczne... obydwie <rotfl>