Inga&Rufi

przez **agatKa2212** » 2011-07-24, 15:57

Witamy serdecznie

przez **Inga** » 2011-07-27, 14:05

przez **Inga** » 2011-07-27, 14:16

Uploaded with ImageShack.us

najlepszy prezent:)

przez **Olcia** » 2011-07-27, 14:41

Witamy i my.
Czy do dog bikingu macie jakiś specjalny osprzęt do roweru?

przez **Inga** » 2011-07-27, 15:07

tak specjalną smycz
takiej smyczy są 2 rodzaje:
http://www.zooplus.pl/shop/psy/smycz_ob ... eru/140209 -dla średnich i dużych

http://www.zooplus.pl/shop/psy/smycz_ob ... weru/31373 -dla małych

ja polecam tę pierwszą gdyż pupilek nie bedzie przeszkadzał w kierowaniu:),oraz jest mniejsze prawdopodobieństwo że wpadnie pod koło...

przez **lilia3** » 2011-07-27, 15:55

SŁODKI PIEGUSEK <pies>

POZDRAWIAM

przez **Inga** » 2011-07-27, 17:44

z pani hodowli nie może być inny <okok>

przez **Inga** » 2011-07-27, 22:40

Uploaded with ImageShack.us

przez **Barbel** » 2011-07-27, 22:48

Fajny Łysolek!
tylko dlaczego w kolczacie......

przez **Inga** » 2011-07-27, 22:51

bo ciągnie

przez **Barbel** » 2011-07-27, 22:54

ale jak luzem lata to nie ciagnie prawda? może wtedy bez 'kety"
Mądra dziewczyna jesteś, tyle dogo - dyscyplin trenujesz, dasz radę wyszkolić na kantarze z szelkami i parówach ;-)

Powodzenia!

przez **Inga** » 2011-07-27, 22:59

przez **Inga** » 2011-07-27, 22:59

spuszczony na wybiegu...

przez **Elmo** » 2011-07-27, 23:02

Super zdjęcia, tylko kolczatka :-/

Wiem, o czym piszesz- mój Borys też nie był zadowolony z chodzenia na smyczy. Co prawda nie mieliśmy problemu z chodzeniem przy nodze, ale trzeba wtedy jak najczęściej zmieniać kierunek spacer- aby pies wiedział, że ma chodzić za Tobą.
Zobaczysz, że po kilku spacerach będzie grzecznie chodził- bez użycia kolczatki. Bądź co bądź, ale faktem jest, że sprawia mu to ból.

przez **Barbel** » 2011-07-27, 23:03

Qrcze - ale w kolczacie do roweru??!!

przez **Inga** » 2011-07-28, 08:35

rower niestety też ciągnie:( co powoduje przekręcanie się siodełka...

chciałabym wykluczyć kolczate z programu ale jak pisałam tu http://szwajcary.com/viewtopic.php?f=17&t=8434

spróbuje ale nie wiem czy mi sie uda <bezrady2>

przez **Inga** » 2011-07-28, 10:30

pomimo deszczu wyszliśmy na frisbee.Za dużo nie porzucałam ale za nim doszłam do wybiegu spotkała mnie cudowna niespodzianka,piesek pez komendy szedł przy nodze(oczywiście chciałam wypróbować wasze pomysły ale rufi sam sie domyślił).Na szczęście miałam w kieszeni troche wczorajszych smaczków :) .Nagrodziłam go i spusciłam na wybiegu.Teraz poszukuje ładnej smyczki do tej obroży: