Dziękuje wam pięknie!
Odpowiednia socjalizacja i szkolenie (oprócz pełnej miski i czystej pościeli

) to dla nas absolutne priorytety. Chcemy żeby pies nie tylko był szczęśliwy, ale i bezpieczny w naszym najbliższym stadzie (dom) jak i w stadzie, w którym - mam nadzieję z moją pomocą - będzie musiał się odnaleźć, stadzie pełnym naszych znajomych i przyjaciół, ich psów, kotów, naszych koni. Bo koniarze to i psiarze bardzo często, więc i nielichą sforą możemy się pochwalić. Wszystko żyje zgodnie, razem się bawi i nawzajem wychowuje i tego też chcemy dla małego. Ale bez choćby znajomości podstawowych komend i odpowiedniego przygotowania, mogło ty być po prostu niebezpieczne...
Ale jak to się mówi: "first things first"! Czyli najpierw socjalizacja, potem jakieś podstawowe szkolenie (np. przedszkole, ktoś z was uczęszczał?) i niech się mało mu ogon z radości nie urwie - jak psom znajomych - na hasło: jedziemy do stajni?
Tego sobie i jemu życzę
