Moderator: MartaD
Szilkowa napisał(a):Ja proponuję wejść w dopiero w tedy gdy się uspokoi Z początku pewnie zajmie to trochę czasu ale jeżeli wyczujemy moment w tedy gdy się uspokaja to będzie wiedziała że musi zaczekać z przywitaniem do wejścia później np. stopniowo że ma zaczekać aż zdejmie się kurtkę, buty itd
No ale przecież w bernusiach to kochamy
Barbel napisał(a): Widocznie relatywnie ciasny metraż stymuluje potrzebę wyładowania emocji po otwarciu kojca. Jeszcze we dwójkę bardziej sie nawzajem nakręcają. Ja bym otworzyła i - sobie poszła do domu (na 5 min) nie zwracając uwagi na wzajemne potyczki i stado galopujących słoni.
4mala napisał(a):(...) wymiarowo do kolan ale święcie przekonany, że jest berneńczykiem (...)
Chcesz przez to powiedzieć, że śmieciarze mają wpływ na zachowanie psa w stosunku do Was? Bardzo dziwne...
Powrót do Problemy wychowawcze
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość