Alto kieszonkowiec

przez **dorciaj** » 2010-10-04, 13:40

Hekate napisał(a):... muchy to on specjalnie w domu goni i łapie więc może on specjalnie tal w polach leci jak wariat coby więcej nałąpać

To wyjaśnia dlaczego potem w karmach wybrzydza skoro z każdego spaceru wraca najedzony :lol:

Hekate napisał(a):przy tych 3tys mkw to trawy do koszenia za dużo

To ja przybijam z Twoim Tatą piątkę :roll:

- ja mam 4,2tys mkw - i mam wrażenie, że od kosiarki nie odchodzę :roll:

przez **Hekate** » 2010-10-04, 16:39

no i się zasadziłam i krokusiki posadziłam, teraz czekanie efektu do wiosny :roll:

a żeby nie było tak miło to też często z kosiarą latam, czego szczerze przy tej ilości trawy nie cierpię. Bo to tu się zacznie, potem popada pare dni i jak się z jednej strony skończy to znów trzeba zaczynać :evil:

więc coby nie zwariować często u nas gości styl łąkowy :lol:

dorciaj napisał(a):To wyjaśnia dlaczego potem w karmach wybrzydza skoro z każdego spaceru wraca najedzony

oj wybrzydza wybrzydza, wczoraj się musiał chłopak muchami przejeść (mimo ze suchego wczoraj specjalnie nie dostał) i tortem dopchać, bo dziś nawet kosteczki z pieczeni do pyska wziąść nie chce :lol:

przez **PaniBisiowa** » 2010-10-04, 17:07

Hmm.... to przydałaby się specjalna kosiarka.... którą mógłby ciągnąć Altusiński... Jak wózek... Hmm.... Napędzana siłą mięśni... :->

I wtedy gogle obowiązkowo... Wiecie... BHP :lol:

przez **dorciaj** » 2010-10-04, 17:11

Rayla napisał(a):Hmm.... to przydałaby się specjalna kosiarka.... którą mógłby ciągnąć Altusiński... Jak wózek... Hmm.... Napędzana siłą mięśni... I wtedy gogle obowiązkowo... Wiecie... BHP

A propos kosiarki - a właściwie trawy, ostatnio znajomy powiedział, że lepiej byśmy zrobili, gdybyśmy hodowali 3 kozy zamiast 3 psówz trawą nie byłoby problemu - :shock:

przez **PaniBisiowa** » 2010-10-04, 17:17

dorciaj napisał(a):
Rayla napisał(a):Hmm.... to przydałaby się specjalna kosiarka.... którą mógłby ciągnąć Altusiński... Jak wózek... Hmm.... Napędzana siłą mięśni... I wtedy gogle obowiązkowo... Wiecie... BHP

A propos kosiarki - a właściwie trawy, ostatnio znajomy powiedział, że lepiej byśmy zrobili, gdybyśmy hodowali 3 kozy zamiast 3 psówz trawą nie byłoby problemu -

Mam lepszy pomysł - dla każdego psiura po kozie do pilnowania i wszyscy będą zadowoleni :lol:

No, może prawie wszyscy :lol:

przez **Hekate** » 2010-10-04, 18:57

o kozach też nieraz myślałam, tylko znając moje szczęście to trawe potraktowały by jako przekąskę, a zajeły się całą reszrą :
Rayla, Alto kosiarz powiadasz, byleby nie umysłów :lol:

przez **Hekate** » 2010-10-05, 13:40

No i dotarł Altusiowy prezencik. Pańcia miała dość ciągłego zbierania wieczorami wszystkich jaśków z podłogi, więc dostał swoje 2 osobiste do mamlania w komplecie z kocykiem pod kolor :mrgreen:

Obrazek został zmniejszony.

a to tekst z metki "Ubranka i akcesoria dla zwierząt. Dla ras małych i miniaturowych, dla kotów i fretek... modnie i wygodnie" czyli akurat kieszonkowiec się wstrzelił w grupę docelową firmy :lol: