kleszcze - już są!!!

Moderator: Anirysova

Re: kleszcze - już są!!!

Postprzez beta » 2010-04-06, 18:42

I u nas zaczął się sezon" zbierania kleszczy" :evil: nie przeszkadza tym paskudom nawet mżawka i chłód :shock:
Nasz bilans z wczoraj i dziś 10 chodzących i 1 suchy :evil:
Avatar użytkownika
beta
 
Posty: 752
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-01-11, 00:24
psy: Karmel (Aveq z Cichej Górki)(**), Maks

Re: kleszcze - już są!!!

Postprzez kruszon » 2010-04-16, 13:15

My dziś namierzyliśmy obrzydliwego, opitego potwora :evil: :evil: :evil:
Byliśmy na SGGW i badanie krwi nic nie wykazało :-)
Teraz mamy go obserwować przez co najmniej dwa tygodnie...

P.S. Zakraplamy Advantix i szlag mnie trafia... Czy ktoś wie gdzie można kupić obrożę Preventic bo od trzech miesięcy nigdzie nie mogę dostać?
Avatar użytkownika
kruszon
 
Posty: 865
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-06-17, 22:02
psy: Kruszon

Re: kleszcze - już są!!!

Postprzez daria » 2010-04-16, 13:47

w Gdańsku na razie u znajomych psiarzy odnotowaliśmy jeden przypadek tego tałatajstwa,i oby tak zostało
Avatar użytkownika
daria
 
Posty: 5439
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-16, 10:54
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Cometa Balticanis (Birma)

Re: kleszcze - już są!!!

Postprzez Zuzanda » 2010-04-16, 13:59

kruszon napisał(a):My dziś namierzyliśmy obrzydliwego, opitego potwora :evil: :evil: :evil:
Byliśmy na SGGW i badanie krwi nic nie wykazało :-)
Teraz mamy go obserwować przez co najmniej dwa tygodnie...

P.S. Zakraplamy Advantix i szlag mnie trafia... Czy ktoś wie gdzie można kupić obrożę Preventic bo od trzech miesięcy nigdzie nie mogę dostać?

Laponia tez byla zakroplona i walczymy z babeszja .
Preventuca ściagnelam z Czech
Zuzanda
 
Posty: 3247
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 20:46
Lokalizacja: Błonie koło Warszawy
psy: Laponia ,Tomek(*) ,Bleki
Hodowla: Black Velvet

Re: kleszcze - już są!!!

Postprzez maat » 2010-04-16, 17:54

Zuza, powiedz Labce że ma się zbierać do zdrowia raz- dwa !
Avatar użytkownika
maat
 
Posty: 1974
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-02, 23:46
Lokalizacja: Kraków
psy: Souri
Hodowla: Hała-Bała

Re: kleszcze - już są!!!

Postprzez izu » 2010-04-16, 21:06

Ja już w sumie, z wszystkich zwierząt, wyjęłam 8 paskud :evil: Niestety dwa, które były maciupkie a już się zdążyły wczepić, urwałam... jak już są lekko napite nie zdarzyło mi się to. Zaczęłam się zastanawiać nad jakimś przyrządem - czy macie dobre doświadczenia z jakimś??
Avatar użytkownika
izu
 
Posty: 988
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-01, 01:21
Lokalizacja: Dębiec k. Wielunia
psy: Łobuz(*)2001-2013 , Demi, Hiko(chin) i Szelma

Re: kleszcze - już są!!!

Postprzez PaniBisiowa » 2010-04-16, 21:13

http://www.zooplus.pl/shop/psy/buda_drz ... zczy/60825 Mam coś takiego. Miałam, niestety, przyjemność sprawdzić jak działa i jest OK.
Avatar użytkownika
PaniBisiowa
 
Posty: 2547
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-12-13, 13:48
psy: Biszkopt (ORLANDO Stoplandia)

Re: kleszcze - już są!!!

Postprzez Apcik » 2010-04-16, 22:01

peseta jest niezastapiona... :!: ani razu jeszcze zadnego nie urwalam, wszystkie wychodza w calosci... :-?
dzisiaj wyciagnelam Cezaremu pierwszego kleszcza spod oka... :roll: byl suchy.. czyli narazie obroza dziala :->
Avatar użytkownika
Apcik
Moderator Działu
 
Posty: 2985
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-08-15, 23:19
Lokalizacja: Cieszyn/Kraków
psy: Cezary

Re: kleszcze - już są!!!

Postprzez Cefreud » 2010-04-17, 19:15

a moje boorki mimo ektoparu wyglądają jak stołówka dla kleszczy.
Teraz kupiłam jakiś wynalazek za 3,85 zł za pipetę do 10 kg.Mam nadzieję,że taki firmy uduś podziała na te cholery
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: kleszcze - już są!!!

Postprzez kreska » 2010-04-17, 23:12

Moje dziewczyny zakraplam Fiprexem (ostatnio dostaly dawke do 60kg) i odpukac nie mam zadnego wczepionego :-D nie wiem czemu to zawdzieczam ale zaczelam tez podawc miod :-) ale i tak po kazdym spacerze sa wyczesywane szczotka i wymacywane na wypadek pasazera na gape :roll:

pozdr
Avatar użytkownika
kreska
 
Posty: 5498
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-11-29, 23:48
Lokalizacja: Zielonka
psy: Fibi,Bibi,Balu,Lila,Lilawati, Solo i Łatka(*)
Hodowla: SOULBERN

Re: kleszcze - już są!!!

Postprzez BERR » 2010-04-20, 14:04

Witam
Dziś wyciągałyśmy Lali kleszcza miała na uchu - kleszcz usunięty został w całości bo ruszał nogami... Wet stwierdzila ze u nas nie odnotowali ,,choroby kleszczowej" i ze mam obserwować psiaka przez tydzień - w razie osłabienia, braku apetytu, boleści stawów mam sie zgłosić...
Co wy o tym myślicie...???
Moja sąsiadka wyciąga sama kleszcze psiakom ,,kundelkom" parę razy w ciągu lata i nic im nie jest wiec może faktycznie u nas są kleszcze nie groźne??
Co teraz powinnam zrobić???

Na dodatek nie bardzo wiem skąd go miała - wszędzie chodzi ze mną koło domu nie mam drzew dużych - chyba ze ,,przylazł" z sąsiednich drzew?? a do lasu jak idziemy to ją bardzo pilnuje.... :oops:
Avatar użytkownika
BERR
 
Posty: 305
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-12-16, 22:08
Lokalizacja: Osieczany
psy: bernenski, entlebucher

Re: kleszcze - już są!!!

Postprzez kreska » 2010-04-20, 14:49

BERR napisał(a):Witam
Dziś wyciągałyśmy Lali kleszcza miała na uchu - kleszcz usunięty został w całości bo ruszał nogami... Wet stwierdzila ze u nas nie odnotowali ,,choroby kleszczowej" i ze mam obserwować psiaka przez tydzień - w razie osłabienia, braku apetytu, boleści stawów mam sie zgłosić...
Co wy o tym myślicie...???
Moja sąsiadka wyciąga sama kleszcze psiakom ,,kundelkom" parę razy w ciągu lata i nic im nie jest wiec może faktycznie u nas są kleszcze nie groźne??
Co teraz powinnam zrobić???

Na dodatek nie bardzo wiem skąd go miała - wszędzie chodzi ze mną koło domu nie mam drzew dużych - chyba ze ,,przylazł" z sąsiednich drzew?? a do lasu jak idziemy to ją bardzo pilnuje.... :oops:


Obserwowac jak radzil weterynarz, mozesz tez zrobic proste badanie krwi i wtedy bedziesz miec 100% pewnosci ze nie przoczysz jakis objawow, bo zdarzaja sie przypadki choroby nie poprzedzonej charakterystycznymi objawami :roll:
Kleszcze nie siedza na drzewach, żyją w ściółce i w poszukiwaniu swych żywicieli (zwierząt, ludzi) wspinają się na trawy i krzewy nie wyżej niż na 20 do 70cm. Dlatego „zbieramy” kleszcze przechodząc przez trawy lub krzewy:roll:
Żyją w miejscach lekko wilgotnych i obfitujących w roślinność. Można spotkać je w lasach i na ich obrzeżach, w zagajnikach, na obszarach porośniętych wysoką trawą, zaroślami lub paprociami, na łąkach, pastwiskach, nad brzegami rzek i jezior. Pojawiają się także w parkach i na działkach.
Nie wszystkie kleszcze sa nosicielami pierwotniakow , ktore wywoluja babeszje bolerjoze.
pozdr
Avatar użytkownika
kreska
 
Posty: 5498
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-11-29, 23:48
Lokalizacja: Zielonka
psy: Fibi,Bibi,Balu,Lila,Lilawati, Solo i Łatka(*)
Hodowla: SOULBERN

Re: kleszcze - już są!!!

Postprzez BERR » 2010-04-20, 18:17

Dziękuje za odp.
Na razie nie widzę żeby coś się działo jest wesoła:).... :-D :-D

Ja dość mocno się przestraszyłam żeby coś się nam nie przyplątało...byłam pewna ze są na drzewach:) a krzaczków i traw mam tu sporo...
Avatar użytkownika
BERR
 
Posty: 305
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-12-16, 22:08
Lokalizacja: Osieczany
psy: bernenski, entlebucher

Re: kleszcze - już są!!!

Postprzez Busola » 2010-04-21, 08:38

...ale obserwować trzeba długo
babeszja może sie ujawnić po kilku tygodniach a nawet później
Busola
 
Ostrzeżeń: 0

Re: kleszcze - już są!!!

Postprzez Cefreud » 2010-04-21, 09:00

szczerze mówiąc u nas kleszczy mnóstwo,ale na razie przypadku babeszjozy nie odnotowano.
Sama nie robiłam jeszcze testów
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: kleszcze - już są!!!

Postprzez aga.galin » 2010-04-21, 21:42

O zgrozo! Opowiem wam, jaki przypadek był w Szczecinie: pies złapał jesienią kleszcza. Kleszcz został usunięty, z psem wszystko w porządku. W lutym diagnoza: pies ma babeszje :shock: :shock: :shock: Pierwotniak dostał się do krwi, grzecznie i cichutko sobie przezimował i przy pierwszej odwilży zaatakował. Przypadek jest potwierdzony. Jak również fakt, że na kleszcze już nie ma "sezonu" - zmutowały się do tego stopnia, że pies może go przywlec do domu o każdej porze roku.
Avatar użytkownika
aga.galin
 
Posty: 485
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-02-07, 00:15
Lokalizacja: Goleniów k.Szczecina
psy: REDI, PETRA, BASTER [*] i ...

Re: kleszcze - już są!!!

Postprzez BERR » 2010-04-22, 11:04

aga.galin ale mnie wystraszyłaś , ja teraz chyba oszaleje ze strachu... Kiedy zrobić badanie krwi po tym kleszczu- kiedy może coś wyjść jakby co - tffuuuu tfu niech sie trzyma z daleka ....
Avatar użytkownika
BERR
 
Posty: 305
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-12-16, 22:08
Lokalizacja: Osieczany
psy: bernenski, entlebucher

Re: kleszcze - już są!!!

Postprzez daria » 2010-04-22, 11:33

I znalazłam trzech obcych na Birmusiowym futerku :-D ,dokupię jeszcze obrożę
Avatar użytkownika
daria
 
Posty: 5439
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-16, 10:54
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Cometa Balticanis (Birma)

Re: kleszcze - już są!!!

Postprzez BERR » 2010-04-22, 13:11

Zwariuje - proszę o słowa otuchy bo odchodzę od zmysłów znalazłam DRUGIEGO KLESZCZA ten był brązowy wczoraj był kremowy . Kremowy był mały a wet uznała ze miał 2 dni - wyszedł bez problemów po nim była czerwona krostka i obrzek.
Dzisiejszy był jeszcze mniejszy został urwany w połowie - potem wyciągana ,,głowa" nie wiem czy w całości wyszła...bardzo ciężko było go odczepić - to pewnie skutki pogoni za zającem .
Co mam zrobić - obroża na kleszcze jest, spray na pasożyty tez jest co jeszcze mogę zakupić???
oszaleje ...
Ostatnio edytowano 2010-04-22, 14:18 przez BERR, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
BERR
 
Posty: 305
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-12-16, 22:08
Lokalizacja: Osieczany
psy: bernenski, entlebucher

Re: kleszcze - już są!!!

Postprzez kreska » 2010-04-22, 14:10

[quote="BERR"] Dzisiejszy był jeszcze mniejszy został urwany w połowie - potem wyciągana ,,głowa" nie wiem czy w całości wyszła...bardzo ciężko było go odczepić quote]
:shock: a kto go wyrywal :roll: mam nadzieje ze nie wet :evil: kup sobie w aptece taki prosty przyzad do usowania kleszczy, kosztuje ok. 20zl a wyglada jak automatyczny olowek tylko zamiast grafitu wysowa sie petelka, ktora trzeba zlapac kleszcza przy samej skorze psa czyli ponizej kleszczowego odwloku i powoli wykrecac ;-) wyciaga te malutkie kleszcze i te wieksze, uzywam go juz ponad 2lata i jeszcze zadnego kleszcza nie urwalam ;-)
Zadna ochrona nie daje 100% ochrony :roll: mozesz oprocz obrozy uzywac jeszcze spotu ale tez nie bedziesz miec gwarancji. Bywa tez tak ze w zaleznosci od rejonu kraju, preparaty wykazuja rozna skutecznosc i trzeba szukac tego najbardziej skutecznego.

pozdr
Avatar użytkownika
kreska
 
Posty: 5498
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-11-29, 23:48
Lokalizacja: Zielonka
psy: Fibi,Bibi,Balu,Lila,Lilawati, Solo i Łatka(*)
Hodowla: SOULBERN

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do - Pasożyty

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron