P.P. napisał(a):Miło znowu widzieć uśmiechniety pychol Edzia
A ja bym chętnie obejrzala uśmiechniete pychole Gremlinów


Dziekujemy wszystkim Edziu wygłaskany i wyczochrany .. sierściucha mu się tak blyszczy od tego wiecznego głaskania

Moderator: Apcik
P.P. napisał(a):Miło znowu widzieć uśmiechniety pychol Edzia
Betty i Bax napisał(a):Dziękuję za ciepłe słowa. To nie tylko moja zasługa, ale też rodziców - choć to ja go zabieram w najciekawsze miejsca, nawet jeżeli czasami padnie po nich ze zmęczenia :)
Co ciekawe... zawsze się boję, że po takim przmęczeniu nie będzie chciał ze mną nigdzie już wychodzić, a on wręcz przeciwnie - nawet jak zmęczony stoi w pogotowiu przy drzwaich
Roma napisał(a):To jest właśnie ta ich wielka miłość do człowieka.Tak zupełnie na poważnie,to ja sobie nie wyobrażam poranka bez napadu moich potworów,jak gdyby nie widziały mnie przynajmniej tydzień
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości