Wybraliśmy się w piękną pogodę na spacer... I co
Oczywiscie jak była paskudna pogoda, to baterie nie siadły
A chłopaki wtedy się bawili w najlepsze
A po powrocie do domu...Pańcia nie oglądaj tv tylko zajmuj się mną
Przesunąłbyś się, bo miejsca nie mam... I nie wygodnie jakoś tak..
No dobra, spróbuje sie zdrzemnąć..
A to mój tatuś, który jak jechaliśmy wybierać Galwina krzyczał w samochodzie "żadnego kundla w domu
