Może nie mam aż tak poważnego problemu tyle co zapytanie. Czy aż tak bardzo mógł się zmienić Bernenczyk? Wcześniej Berni był przyjaźnie nastawiony do wsszystkich , latał za wszystkimi psami żeby tylko zwrócić na siebie uwagę, a bójki omijał szerokim łukiem. Od niedawna coś się z nim stało, od kiedy pogryzł się z znajomym goldenem(dodam że to nie on był prowodyrem). Np. dzisiaj wybrałam sie na spacer i był tam jeszzce jeden bernenczyk i golden. Z goldenem można było zapomnieć o zabwie bo warzcały na siebie ale z Nerem to aż mnie zdziwiło stał sztywnie, nie merdał ogonem w ogóle i wskoczył na niego ( jak pani stwierdziła chciał go zdominować?, chocaiz Berni jest dużo mniejszy) potem to wsumie dobrze było,jak tamten odchodził to bobiegl za nim
![:->](./images/smilies/icon_smile2.gif)
Ale co mogło się stać że tak nagle się zmienił? Czy może da się coś zrobić bo pamiętam jak jakiś jeszzce miesiąc temu miał taką radość w oczach bawiąc sie z innym psem, wsumie to glupie bo psiej natury sie nie da zmienic... NIe wiem co o tym myslec.