Pani Ewo, Miro jest IDEALNYM szczeniakiem:, 
je tylko z miski ( marchew surową, jabłka i takie tam "typowe psie jedzenie"), na spacerze nie interesują go "pachnące skarby"  
 w domu nic nie broi ( tylko czasem  w ogrodzie zje różę   

 )
wychodzi na spacer wieczorem o 8-mej i wstaje rano o 7 na przytulanko , natomiast "siku" może poczekać nawet do 9-tej  
 Super kulturalny, posłuszny  (  to chyba trochę po Tatusiu  

 ). czasami się zastanowiamy czy nie jest jakiś chory  

 ,
ale troche boi sie listonosza  

 . A  Pan Listonosz jest bardzo zadowolony, bo nasz ONek (poprzednik Mirka) nigdy mu nie odpuścił "wylewnego" przywitania.
Poza tym jest zawsze gotowy do miziania, czochrania, czesania  

  i spacerów oczywiście...
To w skrócie nasz Mirek...