I berny moga byc mistrzami posłuszeństwa

przez **bea** » 2008-02-11, 12:31

Zdecydowanie odradzam pomysl z pozorantem do oduczania biegania psa za sasiadami(rozumiem,ze biega wzdłuz płotu,a nie bezposrednio za sasiadami :-P

),tak jak pisze Wojtek opisz dokladnie sytuacje w jakich to sie zdarza i dlaczego to przeszkadza ?Mielismy juz przypadek na forum gdy wlasciciel sie martwił,ze jego bern nie obszekuje obcych kręcących sie za płotem ;-)

przez **aniart** » 2008-02-11, 12:59

Dżeki mieszka w bloku więc nie biega wzdłuż płotu tylko bezpośrednio do ludzi,poza tym jestem Wam winien wyjaśnienie-mam tego pieska dopiero tydzień (teraz ma 9 tyg.)i chyba zbyt wiele wymagam od początku ,a sąsiedzi i ich dzieciaki niigdy takiego cuda jak barneńczyk nie widzieli więc mam nadzieję że w końcu się napatrzą i nie będą go prowokować do czułości
spoko,spoko,za blokiem mamy działeczkę i tam Dżeki i Ania są w siódmym niebie-aha kiedy zacząć szklolenie z chodzenia na smyczy i może macie jakiś ciekawy sposób na berny? :-)

przez **bea** » 2008-02-11, 13:25

Tomek skad jestescie ,bo moze ktos zna w waszej okolicy jakis fajny osrodek szkoleniowy,na dzisiaj byloby najlepsze psie przedszkole.Jezeli chodzi o szkolenie bernów,to na Twoim miejscu zapoznalabym sie ze szkoleniem za pomoca klikiera.Berny zdecydowanie nalezy szkolic przez pozytywna motywacje.To bardzo inteligentne psy,łatwo sie ucza,ale i szybko nudza ;-)

monotonnym powtarzaniem,wiec w szkoleniu potrzebne jest urozmaicenie.Jakiej pomocy potrzebujesz szukasz konkretnej lektury ,osrodka szkolenieowego?I jeszcze jedno biega za sasiadami no i co ,próbuje gryzc,czy szuka kontaktu,bo jak szuka kontaktu chce sie bawic to powinnes sie cieszyc :-D

,ze pies sie nie boi obcych i tylko popracowac ( np.na smakołyki)przywoływanie psa.Ale nie od razu Kraków zbudowano ,spokojnie chopie! ;-)

przez AT » 2008-02-11, 13:51

Tomek psiak jest z Wami dopiero tydzień - jeszcze pewnie nie wie, że Wy a nie sąsiedzi jesteście najfajniejsi na świecie. Żadna ściera i pozorant tylko kieszeń pełna smakołyków (w tym wieku 99% psów da sie pociąć za jedzenie) i nauczyć małego przywołania. najpierw w domu bez rozpraszających sąsiadów wołasz psa (ustalcie juz teraz komendę przywoławczą żeby wszyscy domownicy wołali psa w ten sam sposób) maluch przychodzi - radość na Twojej twarzy i smaczek do pyska i głaskanko. taki maluch szybko nauczy się, że do Was najbardziej ,,opłaca się" przychodzić. Użycie pozoranta do odstraszenia psa zwłaszcza w tak młodym wieku może poskutkować tym, że w przyszłości psiak będzie bał się ludzi a chyba nie o to Ci chodzi.
Jeśli chodzi o agresję w stosunku do innych samców to tak jak napisała Natalia socjalizacja z innymi psiakami powinna byc najlepszym środkiem zapobiegawczym tym bardziej, że berny raczej nie wszczynają awantur.
A chodzenie na smyczy to możecie zacząć już teraz im szybciej tym łatwiej nauczyć.

przez AT » 2008-02-11, 14:19

Glonek napisał(a):Błędne rozumowanie. Pies do sportu z założenia ma być perfekcjonistą ale podczas ćwiczeń na ćwiczaku lub na płycie. Poza tymi chwilami ma być bezczelny na granicy nieposłuszeństwa.

Wojtek właśnie mnie olśniło, dzięki :mrgreen:

przez **Anna Rozalska** » 2008-02-11, 15:00

Polecam psie przedszkole . Przyjmują tam psiaki od tzw. pierwszego spaceru poCbowiazkowej kwarantannie. Moja wyszła na pierwszy spacer w wieku 3 miesięcy. Czy Twój maluch jest już po drugim szczepieniu. Mieszkasz w mieście? U nas kwarantanny poszczepiennej przestrzega się dosć surowo.

przez **MRUCZanka** » 2008-07-08, 10:36

Cefreud napisał(a):http://www.youtube.com/watch?v=Ns5HLo2YBQM&mode=related&search=

Polecam!

Wybaczcie,że odświeżam ten wątek, dopiero dzisiaj tu dotarłam. Jestem w szoku. Genialne chodzenie psa, super zrozumienie komend - aż mnie zatkało, jak ten facet mu tylko pokazywał ręką, a pies posłusznie się okręcil za nim. Najmocniejszy moment - przechodzenie w bok. Rozłożyło mnie na lopatki, po prostu genialne!!! :mrgreen:

Mój Benek na razie uczy się chodzenia na smyczy, szarpie linkę, ale powolutku są postępy :) Jednak żeby dojść do takiej perfekcji, to chyba potrzeba maaaaaaaaaaaaaasy czasu... za to jaki efekt!!!

Was też tak berny słuchają? :) :lol:

przez **Anna Rozalska** » 2008-07-08, 14:13

Słucha choć neraz na autyzm i żyje w swoim świecie. Na szczęście pomału wychodzimy z ADHD ale za miesiąc kończymy 2 lata. Chodziłyśmy na szkolenie PT aż 6 miesięcy.

przez **Anuta** » 2008-07-08, 16:02

Zapraszam na stronę fundacji "Pies dla Stasia". Dżeta, której tak niedawno kibicowaliśmy też jest perfekcyjna. A ile czasu zajęło Agacie osiągnięcie tego etapu, niech sama powie.