
 
Moderator: annasm


paulina86x napisał(a):Witam, jestem zainteresowana kupnem szczeniaka rasy duży szwajcarski pies pasterski ale nie jestem w stanie zapłacić za niego 2500zł , ponieważ chcę psa do domu a nie na wystawy proszę o pomoc !!
Paulina
 
 

anima napisał(a):
Wiecie dlaczego większość ludzi wyniosła się z tego forum i poszła na grupy fejsbukowe? Bo tu jest, jak mawiają młodzi ludzie, wieczny hejt. Krytyka, czepianie się, zdarzają się i przytyki. A jak Wam (nie wszystkim oczywiście) ktoś powie, że się czepiacie to jeszcze bardziej jesteście oburzeni. Że Wy dobre rady dajecie i w ogóle. Świetnie! Bardzo dobrze. Zmieńcie jednak ton i charakter Waszych wypowiedzi, znakomicie że macie taką wiedzę, ale przekazujcie ją innym w sposób taki, aby pokazać że chcecie pomóc, a nie zdyskredytować czy ochrzanić. Zresztą były już na tym forum osoby, które próbowały Wam w mniej lub bardziej delikatny sposób powiedzieć, że nie w taki sposób się dyskutuje, radzi i pomaga. I nic to nie dało, za każdym razem jest to samo. Dlatego wiele osób się stąd wyniosło, mi już też ciężko czytać wątki na tym forum.

anima napisał(a):(...)Dlatego wiele osób się stąd wyniosło, mi już też ciężko czytać wątki na tym forum.

 
  
   
  .  Rozumiem troche te wrazenia... alewydaje mi sie , ze nie bylo tak w tym wypadku
 .  Rozumiem troche te wrazenia... alewydaje mi sie , ze nie bylo tak w tym wypadku   
 
 
 


 ), a najgorsza rzecz jaka je może dopaść to dysplazja stawów biodrowych.. Przez ten czas byłam świadkiem niejednej psiej tragedii i rozczarowania wynikającego z tego, że przecież ktoś nie wiedział, nikt mu nie powiedział itd.. To ja dziękuję, wolę tworzyć forum, gdzie zamiast ciumkania będzie można się realnie dowiedzieć jak jest, a nie jak byłoby w marzeniach.. Ciumkarni pełno na przykład na FB.
  ), a najgorsza rzecz jaka je może dopaść to dysplazja stawów biodrowych.. Przez ten czas byłam świadkiem niejednej psiej tragedii i rozczarowania wynikającego z tego, że przecież ktoś nie wiedział, nikt mu nie powiedział itd.. To ja dziękuję, wolę tworzyć forum, gdzie zamiast ciumkania będzie można się realnie dowiedzieć jak jest, a nie jak byłoby w marzeniach.. Ciumkarni pełno na przykład na FB.
 nie będzie to szwajcar ale też duża rasa...
 nie będzie to szwajcar ale też duża rasa...  bardzo jestem ciekawa jak to wszystko będzie....już nie mogę się doczekać
 bardzo jestem ciekawa jak to wszystko będzie....już nie mogę się doczekać  Wczoraj dowiedziałam się,że mama Emilki pochodziła z tej hodowli....jaki ten świat jest mały.....2kreski-ja też mam takiego yorka co się rzuca na wszystko co żywe.....znam problem
 Wczoraj dowiedziałam się,że mama Emilki pochodziła z tej hodowli....jaki ten świat jest mały.....2kreski-ja też mam takiego yorka co się rzuca na wszystko co żywe.....znam problem 



 
 
 .
 . 
   
  

 Czasami nie warto się angażować w pewne sprawy i pomagać bo można w łeb dostać
 Czasami nie warto się angażować w pewne sprawy i pomagać bo można w łeb dostać  No ale cóż na pewne sprawy nie mamy wpływu a człowiek uczy się całe życie
 No ale cóż na pewne sprawy nie mamy wpływu a człowiek uczy się całe życie  Chciałam dobrze a wyszło jak wyszło...
Chciałam dobrze a wyszło jak wyszło... 

 
 

 Mieszane mam uczucia-smutek,gniew,żal,poczucie bezsilności-ale cóż świata nie zmienimy
 Mieszane mam uczucia-smutek,gniew,żal,poczucie bezsilności-ale cóż świata nie zmienimy 



 
 

 Chciałam jej pomóc,przez koleżankę załatwiłam jej hodowlę,gdzie były tańsze szczeniaki szwajcara(nawet zamówiła psiaka)bardzo się cieszyła a ja razem z nią
Chciałam jej pomóc,przez koleżankę załatwiłam jej hodowlę,gdzie były tańsze szczeniaki szwajcara(nawet zamówiła psiaka)bardzo się cieszyła a ja razem z nią  Po jakimś czasie okazało się,że dostała na urodziny od teściów szczeniaczka owczarka niemieckiego-6 tygodniowego....słodziak niesamowity,ona jednak nie była zadowolona(w sumie się jej nie dziwie bo nie robi się nikomu takich prezentów)bo była nastawiona na szwajcara itd.Próbowałam ją przekonać,że skoro już go ma to powinna się nim porządnie zaopiekować itdPo tym incydencie przestala odbierać telefon w ostatniej naszej rozmowie bardzo narzekała,że mały broi,że chwycił jej córeczke za palec(na szczęście nic jej się nie stało)itd. Tłumaczyłam jej,że to jeszcze młody psiak,że tak naprawdę powinien przebywać jeszcze z mamą i rodzeństwem ale,że skoro już jest z nimi to powinni mu teraz poświęcić mnóstwo czasu,żeby go wychować,odpowiednio socjalizować bo za pare miesięcy sobie z nim nie poradzą!Psie przedszkole zaproponowałam itdOna na to wszystko odpowiedziała,że absolutnie nie ma na to czasu ani pieniędzy po czym szybko ucięła rozmowe,że musi kończyć i na tym nasza"znajomość"się skończyła.Od tego czasu ani razu już nie odebrała ode mnie telefonu-nie żebym za nią tęskniła tylko o tego psiaka się martwię,czy go w ogóle jeszcze mają i jak on się trzyma
 Po jakimś czasie okazało się,że dostała na urodziny od teściów szczeniaczka owczarka niemieckiego-6 tygodniowego....słodziak niesamowity,ona jednak nie była zadowolona(w sumie się jej nie dziwie bo nie robi się nikomu takich prezentów)bo była nastawiona na szwajcara itd.Próbowałam ją przekonać,że skoro już go ma to powinna się nim porządnie zaopiekować itdPo tym incydencie przestala odbierać telefon w ostatniej naszej rozmowie bardzo narzekała,że mały broi,że chwycił jej córeczke za palec(na szczęście nic jej się nie stało)itd. Tłumaczyłam jej,że to jeszcze młody psiak,że tak naprawdę powinien przebywać jeszcze z mamą i rodzeństwem ale,że skoro już jest z nimi to powinni mu teraz poświęcić mnóstwo czasu,żeby go wychować,odpowiednio socjalizować bo za pare miesięcy sobie z nim nie poradzą!Psie przedszkole zaproponowałam itdOna na to wszystko odpowiedziała,że absolutnie nie ma na to czasu ani pieniędzy po czym szybko ucięła rozmowe,że musi kończyć i na tym nasza"znajomość"się skończyła.Od tego czasu ani razu już nie odebrała ode mnie telefonu-nie żebym za nią tęskniła tylko o tego psiaka się martwię,czy go w ogóle jeszcze mają i jak on się trzyma  Wiecie jak to jest z niechcianymi zwierzątkami....aż strach pomyśleć.Żal mi go i tyle
 Wiecie jak to jest z niechcianymi zwierzątkami....aż strach pomyśleć.Żal mi go i tyle  i tak sobie wtedy pomyślałam-a dla szwajcara znalazła by czas i pieniądze na wychowanie i socjalizację czy może też nie....może wydaje jej się,że młody szwajcar nie gryzie w zabawie,nie niszczy....Może faktycznie ktoś z was miał tutaj racje pisząc,że nie każdy powinien mieć psa....bez względu na rase....
i tak sobie wtedy pomyślałam-a dla szwajcara znalazła by czas i pieniądze na wychowanie i socjalizację czy może też nie....może wydaje jej się,że młody szwajcar nie gryzie w zabawie,nie niszczy....Może faktycznie ktoś z was miał tutaj racje pisząc,że nie każdy powinien mieć psa....bez względu na rase.... 




Powrót do Duży Szwajcarski Pies Pasterski
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości