Hmmm... nie wiem od czego zacząć. Może od tego, że od zawsze w moim życiu były psiaki Za czasów młodości, kundelek i rottweiler. Potem jeszcze moja cudna kotka z ADHD Aktualnie z moją rodzinką czekamy na naszego psiaka (mamy, że się brzydko wyrażę rezerwację) i jak wszystko dobrze pójdzie nasz nowy członek rodziny zamieszka z nami po nowym roku. Już nie możemy się doczekać!
Na pewno chętnie poznam innych miłośników DSPP i chętnie podzielę się doświadczeniami.
magat napisał(a)::-)) mieliście kota z ADHD hmmm... to dobrze, trochę inny rozmiar, ale dosyć często młode Szwajcary też miewają ADHD, na szczęście z tego wyrastają
no to kocurka nas już przeszkoliła na okoliczność psiaka. Była mała posturą, ale wielka duchem
Bruniu-halo,tu"babcia" jesteś piękny i ,mam nadzieję,że również grzeczny w nowym domku.Wiem,że cię rozpieszczają ,więc doceń to i nie rozrabiaj za bardzo Sisiaj tam,gdzie ci każą i nie rób za bardzo użytku ze swoich ostrych ząbków Tęsknimy za tobą wszyscy-Baila,która nie ma się z kim bawić,mama Jokusia,no i babcia z dziadkiem
Będziemy zaglądać do twojej galerii i pewnie się spotkamy za jakiś czas.Buziaczki psiaczku ...i pozdrawiamy twoją nową,fajną rodzinkę