ewazoltowska napisał(a):ja nadal niepokoję sie o los Inki .Już tyle czasu i zero wiadomości !!!!Was to nie intryguje ?Były obietnice i co nadal cisza.
Bardzo wielu nowych wlascicieli nie odzywa sie na Forum, ich prawa, ale prawda jest taka ze my sledzacy losy forumowych psiakow do adopcji jestesmy ciekawi jak radza sobie w nowych domach i czy te domki sa napewno najlepsze.
Faktycznie informacje o Ince sa znikome, wlascicielka obiecala zdjecia i cisza, mam nadzieje ze wszystko jest OK, tez czekam na wiesci
 




 
 

 daruj sobie. Jak się nie możesz doczekać, to przeczytaj sobie adres na umowie adopcyjnej - i jedź i zobacz!!!!
 daruj sobie. Jak się nie możesz doczekać, to przeczytaj sobie adres na umowie adopcyjnej - i jedź i zobacz!!!!

 Ja się wszędzie doszukuję?
  Ja się wszędzie doszukuję?   
 
 
 





 
   
   
 