
 


ewazoltowska napisał(a): .....och znowu mącę ,napadam ,czepiam się ?
 Psy trafiają do nowych domów i od ich nowych właścicieli zależy, czy mają ochotę przekazywać jakiekolwiek informacje. Ja po Twoim poście
  Psy trafiają do nowych domów i od ich nowych właścicieli zależy, czy mają ochotę przekazywać jakiekolwiek informacje. Ja po Twoim poście ewazoltowska napisał(a):Tak ona zawsze dużo piła i w swoim poprzednim domku nie miala miski .U mnie trochę to trwało ale nauczyly się pić z dużej michy. Ja bym NIGDY NIE PODAŁA ŻADNEMU PSU WODY W WIDERKU PO CHEMNIKALIACH !
ewazoltowska napisał(a):Belluniu -Kamao a gdzie twój zawsze radośnie uniesiony ogonek ?
Bądź dzielna malutka.
 I coś jeszcze Cię dziwi
  I coś jeszcze Cię dziwi 


Witamy
Minęły dwa m-ce od kiedy Kama trafiła do Nas.
Niesamowita odmiana , przyzwyczaiła sie do Nas ,nieodstepuje na krok, ciagle się łasi,
chce by ją głaskac, lubi przebywac w bliskości nas. Nie ma juz problemów z wchodzeniem do domu.
uwielbia długo spać. Trochę przytyła, Jest trochę nieufna do osób których nie zna.
Uwielbia spacery, idzie przed nami i kładzie się do góry łapami czeka, aby ją głaskać.
Reaguje na imię. Jest bardzo mądra , lubi się czesać, szuka zaczepki , ,notorycznie wynosi buty na podwórko.
Lubi jeździć samochodem.
Trzyma się domu i NAS. Jest naprawdę kochana.
W załączeniu kilka fotek.
Pozdrawiamy.








 Postara się przesłać mi fotki - jak dostanę to wstawię
  Postara się przesłać mi fotki - jak dostanę to wstawię  


 
   
 
 
 

![:] :]](./images/smilies/icon_45.gif) 
  ![:] :]](./images/smilies/icon_45.gif)

 
 Witamy
Dziękujemy za zainteresowanie, również życzymy wszystkiego najlepszego w Nowym Roku.
Pól roku mija od momentu gdy przybyła do Nas.
niesamowita zmiana , stała się domatorką, uwielbia patrzeć na telewizję.
cały czas przebywa z nami. Jest obecnie psem salonowym , je i pije ( z miski a nie z wiadra ) w domu co wcześniej było nie dopomyślenia.
Uwielbia długie spacery w naszym towarzystwie ,sama nie lubi zostawać na zewnątrz. Jeśli zostanie to i tak stoi pod drzwiami., Zaczyna tolerować naszych znajomych ,lecz jeszcze na dystans.
Bardzo nie lubi kotów, goni za nimi , ciężko ją odwołać, już czuje się właścicielką na swojej posesji.
Bardzo mało szczeka, przez cały pobyt u nas było to 12 szczeknięć, ale fajnie mruczy i niesamowita z niej przylepa, przy kazdej okazji nawet nieproszona podaje łapę.
Dużo je, co widać bo przytyła.
Jest cudowna, zadowolona, szczęśliwa.
Pozdrawiamy wraz z Kamą.




 Super, że Kama znalazła taki wspaniały, kochający domek
 Super, że Kama znalazła taki wspaniały, kochający domek 

 
   


 
 

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości