Drixon napisał(a):widzę że znów zrobiło się Off'owo więc przytoczę z innego wątku :
i jeszcze z innego
[quote="kreska]A dokladajac do tego informacje ze "nasz ojciec" zszedł w ciagu 10dni w wieku dosc mlodym bez diagnozy z objawami braku apetytu, podwyzszonym pragnieniem, wysokim stanem zapalnym i wymiotami z krwia...lepiej nie ryzykowac 

 Łata tez ma co jakis czas dziwne przypadlosci, modle sie o to zeby to byly blachostki 

 Zastanawiam sie czy nie udaloby sie jakos dotrzeć do pozostalego rodzenstwa 

 Kabi pamietasz Argo na wystawach, mial calkiem niezle noty ale nigdy nie byl na forum i zniknąl z ringow 

 w zeszlym roku kontaktowalam sie z hodowca Ada Alladiner, Sasza miala sie dobrze i nigdy nie chorowala 
 pozdr[/quote][/quote][/quote][/quote]
 
i co 

 od czasu tej wypowiedzi sporo literatury przestudiowalam i jestem madrzejsza i troszke zmienil sie moj poglad na podejscie do hodowli , mysle ze na lepsze;-) nadal histeryzuje nad kazda blachostka ale takie dyskusje wybiorcze dyskusje zaczynaja u mnie powodowac reakcje odczulajaca 
 Moze oprocz pisania w ktorym kierunku nie nalezy sie rozwijac , jest ktos wstanie pokazac jedynie sluszny kierunek w hodowli na przykladach ?
Bardzo prosze o wskazanie linii ktore warto rozmnazac pod wzgledem eksterieru i zdrowia albo tylko pod wzgledem "bezpieczenstwa" przed histio 
 Za kazdym razem jest taka sama dyskusja, czesc wypowiedzi osob ktore sie znaja, maja wiedze bo odebraly wyksztalcenie milo sie slucha i czyta ale czesc z Was ma cos do przekazania ale z powodu braku odpowiedniej wiedzy zaczyna "gryzc sie we wlasny ogon" 

 i walic na oslep w hodowcow , ktorzy sa najkrócej  w "branzy" albo maja mniejsze znajomosci, co nie jest jednoznaczne ze maja słabsze kwalifikacje. Dlaczego tylko w jednej galerii mamy doczynienia z taka krytyka 

 a co z pozostalymi 

 tylko o tej jednej sie szepcze 

 Wedlug informacji od hodowcy caly miot Afery ma sie dobrze  
 Tak duzo wiecie o repro , ktorych nie powinno sie łaczyc ale nie macie na to dowodow, nawet weci ich nie maja bo nie sa wstanie stwierdzic co jest przyczyna i jak jest przenoszony gen odpowiedzialny za histo 

 nie mozna hodowli opierac na pogloskach .
pozdr