Dobrze, że ktoś czuwa, bo ja zupełnie zapomniałam, że licytowałam. Ale skleroza w pewnym wieku to rzecz normalna. Aniu, nie ma problemu, kasa pójdzie ale jak już zrobicie porządek i ustalicie reguły współpracy z Fundacją. Wiem, że to kasa na psy pod opieką Fundacji, ale nigdzie nie jest napisane na jakie konto mam wpłacić.
Fakt, że ElzaMilicz w końcu była uprzejma napisać, że nasze pieniądze są Fundacji potrzebne dla mnie nie jest równoznaczne z tym, że kasę mam wysłać na konto Fundacji. To Wy, czyli Skarpetowicze musicie podjąć taką decyzję. Dotychczas wysyłałam na konto Fundacji własną kasę, bo taka była moja wola, kasę za przepisy Romy, bo tak Roma sobie życzyła. Nie spotkałam informacji o mojej wpłacie za Bazarek Romy, więc nie wiem, czy Roma daje wiarę w to, że wysłałam. Dopóki nie dopracujecie zasad współpracy kasę mogę przelać bezpośrednio na Twoje konto, bo Twój wyrób= Twoja kasa i Ty maszs prawo nią dysponować, ale ja nie zamierzam się gimnatykować z potwierdzeniem przelewu, bo nie potrafię podłączyć PDF-a pod pocztę forumową. Mogę też przelać na Skarpetę, ale wówczas chyba nie trafi do Fundacji. Jak wpłacę kasę podam adres do wysyłki, a może w tzw. międzyczasie coś jeszcze wylicytuję.
