WYSTAWA
Hala super, ringi duże przestronne. Ale niestety kolejność sędziowania, ringi ulegały zmianie w trakcie wystawy i trzeba było pilnować się bardzo.
Berneńczyki pierwotnie na 7 ringu, którego o godz 9.00 w ogóle nie było, o 9.30 dopisane do ringu 4 a ostatecznie sędziowane na 5.
Wg rozpiski 3 w kolejności ras w rzeczywistości 12.
Poza tym bardzo miło. Tylko strasznie długo - sędziowanie w ringach zakończyło się po 18.00. Finały bardzo fajnie zorganizowane z takim naciskiem na show - muzyka, telebim.
A tu Pan Pies w oczekiwaniu na ocenę.
Obrazek został zmniejszony.Obrazek został zmniejszony.Obrazek został zmniejszony.A to zdjęcie z drugiego dnia kiedy przegraliśmy. Po pierwsze "kundel" odmówił biegania po brudnym chodniku (kupki niby posprzątane ale przecież nikt z dnia na dzień dywanów nie uprał) i starannie omijał w podskokach plamy. Po drugie sędzia preferował zupełnie inny typ. Jak będę miała zdjęcia to wstawię te typy.
Ten przed nami zajął I lokatę i BOB.
Obrazek został zmniejszony.Moje zdjęcia niestety z idiot kamery i tylko kilka ale będę miała więcej to wstawię. Z różnymi dygresjami dotyczącymi innych ras.
A najprzyjemniejsze było jak sobie chodziliśmy po hali i obdarzano Pana Psa komentarzami "krasnaja sabaka". Byliśmy również określani jako nowofunland, owczarek berneński, bernardyn....