Magda moje doświadczenia z borderami są niezbyt ,,przyjemne" jeśli chodzi o walki i dominację - właściwie to z kilku borderów jakie znam tylko 1 nie ma ochoty na rządzenie
a na agility psem który najczęściej rzuca się na inne psy jest suka bordera...
(Mufka tylko czeka aż pozwolę jej zrobić z nią ,,porządek"
) Oczywiście jeśli Szila jest zdecydowanie uległa to nawet jeśli Ci się trafi border ,,zabójca" to raczej problemów nie bedzie
U nas bójki zaczęły się od jednego ,,głupiego" incydentu. Gandzia była przy misce warknęła na Mufkę - zawsze w takich momentach Mufka po prostu odchodziła ale tym razem nieopatrznie w dokładnie tym samym momencie ja wyciągnęłam rękę do Gandzi i wyglądało to tak jakby Gandzik warknęła na mnie... no i w tym momencie mój dr Jekyll zmienił się w Hyda
teraz już wystarczy moment- ktoś wykona jakiś gest, Gandzia spojrzy na Mufkę pod nie takim kontem i już jest znowu na cenzurowanym a jak się nie zorientujemy od razu to jest konfrontacja
Generalnie Mufka nie jest zadziorą i sama zawsze ma pokojowe zamiary (gdyby do tej pory nie było kilku incydentów, że jakiś pies jawnie ją zaatakował i gdyby nie te incydenty z Gandzią to bym pewnie myślała, że to totalna pierdoła i łagodność chodząca) - ale nie pozwala innym psom włazić sobie na głowę a w momencie gdy wydaje się, że jakiś pies zagraża jakiemuś człowiekowi (to wcale nie musi być ,,jej" człowiek) zamienia się w strażnika teksasu.