Sesto Senso

przez **nugatika** » 2012-11-14, 20:22

to chyba bedzie moja kolejna ulubiona galeria!!! <tak>

Piekne foty sielankowe! :bugi:

a ja jestem ciekawa, droga Jusko, Twoich spostrzeżeń: Bern vs. Białasek.

Bo coraz bardziej mnie się te psy podobają, ale chyba najbardziej "przeraża" ich okrywa włosowa [na czarnym bernie chyba tak nie widac jak sie ubrudzi :-P

a białe to zawsze białe

], no i temperament, przecież to psy zaprzęgowe.

Napisz proszę, jak to wszystko wyglada w praktyce :-)

przez **baksak** » 2012-11-14, 21:18

Hmmm... troszkę to wygląda jak by panna Henia została Kierowniczką Podwórka... <okok>

przez **Juska** » 2012-11-14, 21:47

meggy napisał(a)::) Ktos ze starszyzny powinien jej sprawic lekki lomot bo czarno to widze hahahahahah

u mnie w stadzie to raczej nierealne;P na wszystko Heni pozwolą :mrgreen:

Eli (młodsza białaska) jak zobaczyła pierwszy raz Henię podbiegła do niej ochoczo z piskiem, Henia na nią szczeknęła i biedna Eli wtuliła się we mnie żeby przypadkiem to małe, szczekające coś jej nic nie zrobiło :lol:

Henia będzie je ciągnąć za fafle, wyrywać sierść i nic :mrgreen:

- zresztą dzisiaj już to testowała <cwaniak>

nugatika napisał(a):
a ja jestem ciekawa, droga Jusko, Twoich spostrzeżeń: Bern vs. Białasek.

Bo coraz bardziej mnie się te psy podobają, ale chyba najbardziej "przeraża" ich okrywa włosowa [na czarnym bernie chyba tak nie widac jak sie ubrudzi a białe to zawsze białe ], no i temperament, przecież to psy zaprzęgowe.

Napisz proszę, jak to wszystko wyglada w praktyce

Albo moje samoyedy są jakieś inne albo to co opisuje wzorzec odbiega troszkę od prawdy

Moje białe dziewczynki to szalenie nakręcone na człowieka istotki, powiem szczerze, że chyba bardziej niż bernusie :-D

Każdego dnia muszę je wziąć na ręce, ponosić, poprzytulać, bo inaczej nie dadzą mi spokoju. Ładują się na kolana przy każdej możliwej okazji (najlepiej obje naraz :lol:

). Zrobią wszystko żeby zwrócić na siebie uwagę, dlatego nauka komend, przygotowanie pod wystawę jest bardzo proste :-D

Samoyedy są to psy zaprzęgowe, ale daleko im do husky czy malamuta. Husky i malamut to indywidaliści, natomiast samoyed strasznie nakręcony jest na pracę z człowiekiem. Jeśli chodzi o ruch to owszem potrzebują go sporo, ale nie jakoś przesadnie. W tym roku w wakacje zaczęłam trochę biegać z Kaylą, to sprawia im dużą frajdę. Lubią pracować. Ale znam przypadki gdzie samoyedy mieszkają w blokach, wychodzą 3 razy dziennie na spacer, większość czasu spędzają na kanapach i są szczęśliwe:) Moje dziewczynki też czasami siedzą całe dnie w domu na kanapie i jakoś nie wariują z braku ruchu <tak>

Samoyedy nie stróżują tak jak bernusie;) Ktoś do nas przychodzi, bernusie przy bramie szczekają, a białaski śpią na ganku:) Za to białe damy odzywają się jak coś chcą albo mają o coś pretensję ]:->

, ale wtedy to raczej gadanie, a nie szczekanie

Jeśli chodzi o ich futerko, to jest go dużoooooo, bardzo dużo ale dbać trzeba tak samo jak o bernusiowe futerko. A co do koloru, to jak jest błoto, to wszystkie są brudne i mokre, nie ważne czy bernuś czy samoyed ]:->

Błotko mija, a wraz z nim wszystkie brudy z białego futerka i samoyed znowu jest bielutki (chyba, że porówna się go z takim od razu po kąpiel z płynem wybielającym, to wtedy widać różnicę w odcieniu białego

)

Jak dla mnie samoyedy to kochanie psiska i co najważniejsze ważą tyle, że daję radę jeszcze nosić je na rękach, hehehe <hahaha>

przez **Cefreud** » 2012-11-14, 22:24

mnie zawsze samoyedy fascynują na spacerze. na moim osiedlu są dwa i bez względu na pogodę obydwa zawsze są białe :-)

A jak kwestia kłaków? Czy wyłazi tak jak z bernusi?

przez **Juska** » 2012-11-14, 22:48

Cefreud napisał(a):mnie zawsze samoyedy fascynują na spacerze. na moim osiedlu są dwa i bez względu na pogodę obydwa zawsze są białe A jak kwestia kłaków? Czy wyłazi tak jak z bernusi?

Ja mogę jedynie powiedzieć coś na podstawie Kayl, bo Eli dopiero dorosły włos dostała. Kayla do tej pory wyliniała raz, zrzuciła wszystko w ciągu tygodnia. Troszkę wyczesywania było, ale ogólnie w domu widać zawsze więcej bernusiowej sierści niż samoyedziej.
Tak w ogóle to są tacy, co z samoyedziej sierści robią włóczkę :shock:

Kiedyś widziałam jak robili sweterek 8-)

a wracając do brudu na samoyedziej sierści to mam filmik, na którym Kayla leży w kałuży ->
http://hodowla-sestosenso.blogspot.com/ ... -pies.html
i musicie uwierzyć na słowo, że następnego dnia była czyściutka :radocha:

przez **nugatika** » 2012-11-15, 00:01

Kayla, rozwalilas mnie! Istna wariatka!!! <juhu>

Ale wariatów kochamy !! <buzki>

przez **właścicielka Florka** » 2012-11-15, 00:13

Serdecznie gratulujemy nowego puchatego członka stadka <haha>

Niech Henrietta rośnie zdrowo i wesoło, tak jak nasz Majowy Floreczek <haha>

Pozdrawiamy serdecznie
<buzki>

przez **Cefreud** » 2012-11-15, 08:11

dzięki za odpowiedzi :-)

Idę czytać o białasach. Przede wszystkim o zdrowiu :-)

Jeszcze raz gratulacje :-)

przez **Juska** » 2012-11-15, 08:53

Cefreud napisał(a):dzięki za odpowiedzi Idę czytać o białasach. Przede wszystkim o zdrowiu

Zachęcam, chociaż aż tak dużo o tym nie będzie, to jak na razie dość zdrowa rasa :-D

właścicielka Florka napisał(a):Serdecznie gratulujemy nowego puchatego członka stadka
Niech Henrietta rośnie zdrowo i wesoło, tak jak nasz Majowy Floreczek

Pozdrawiamy serdecznie

Wielkie dzięki:)
Zdrowie przede wszystkim :-D

A tak na marginesie nasza Henia waży już prawie 8kg <tak>

-> wczoraj ważona

przez **Juska** » 2012-11-15, 13:49

Kolejny dzień razem z Henią i kolejne zabawy z białaskami:)
http://youtu.be/Y_oa7W3im3M

Zdecydowanie najbardziej Henia przypadła do gustu Kayluszkowi;)
http://youtu.be/8garEupNACA