przez Barbapapa » 2016-03-04, 11:38
Faktycznie wkładają dużo serca, zaangażowania, ale... Przy Anubku musiałam dopytywać o konsultacje ortopedyczne, a czas nieubłaganie biegł..., był problem z ustaleniem co dalej sensownego zrobić żeby psu faktycznie pomóc. Brak było jednoznacznej drogi postępowania. Ja przyszłam do przychodni po fachową pomoc, a wyszło na to że ostatecznie to ja musiałam zbierać informacje, konsultować z innymi lekarzami i rehabilitantami i nie mając wiedzy weterynaryjnej przewidzieć co się może stać z psem i podjąć decyzję co dalej. Zdecydowanie za mało uzyskałam jednoznacznych informacji. Do tej pory nie jestem w 100% przekonana o słuszności mojej decyzji; zbyt uboga jest moja wiedza merytoryczna.
Cena za eutanazję dosłownie powaliła mnie( niemal dwukrotnie więcej niż w innych przychodniach); ale dobiła mnie konieczność dopłaty kilkudziesięciu jeszcze złotych ( w sytuacji wcześniejszej zapłaty uzgodnionej kwoty), gdy pojawiłam się w przychodni by oddać koc. Przez łzy, zapłaciłam, ale byłam zszokowana. Sama usługa została przeprowadzona idealnie, z ogromną empatią.
Generalnie jest zaangażowanie, bardzo dobry stosunek do zwierzaków, wiedza ogromna, ale czy w każdej dziedzinie, nie wiem; w sytuacji, jak moja niejednoznacznej, brak było rzetelnej pomocy w podjęciu bardzo trudnych decyzji. Nie wiedziałam czy iść raczej w kierunku ortopedycznym, czy onkologicznym. Ponadto ceny nie należą do przeciętnie stosowanych, nawet jak na rynek warszawski ....
Na pewno dr Agnieszkę polecałam i będę polecać osobom, które mają problemy psiowe, kociowe z nerkami, wątrobą.
Oczywiście są to wyłącznie moje odczucia.