Wracając do ciekawostki:
Czy lepsza jest glukozamina HCL czy siarczan glukozaminy?Zwolenników zarówno jednej, jak i drugiej formy jest po równo. Nie ma na chwilę obecną żadnych badań czy dowodów, które mogłyby definitywnie określić, która forma jest skuteczniejsza.
"Glucosamine Sulfate (also known as Glucosamine Sulphate) is the form that has been tested in dozens of clinical trials. It is very similar to glucosamine HCL (hydrochloride) in effectiveness, because the sulfate is simply a carrier molecule for the actual glucosamine. Another popular form of glucosamine is known as glucosamine HCL, or hydrochloride. Some studies have shown the HCL to be more effective and some have shown the sulfate to be more effective, so it would be prudent to either try both individually (probably not the most cost effective option) and see which one works better for you, or ideally simply find a product that contains both HCL and Sulfate."
źródło:
http://www.glucosamine-arthritis.org/gl ... lfate.htmlPisałem wcześniej, że chlorowodorek glukozaminy jest wydajniejszy niż siarczan glukozaminy - miałem na myśli, że chlorowodorek zawiera więcej czystej glukozaminy niż siarczan.
Spotkałem się też z opiniami osób oraz czytałem pewne sprawozdania, które mówią, że glukozamina stosowana samodzielnie przynosi małe efekty lub żadne. Być może glukozamina HCL sama w sobie nie jest wiele warta, ale już w połączeniu z siarczanem chondroityny daje potwierdzone naukowo bardzo dobre wyniki.
Tak jak połączenie glukozaminy HCL z Cetyl Myristoleate daje jeszcze lepsze rezultaty niź stosowanie samego Cetyl Myristoleate - co potweirdzają liczne badania naukowe na ludziach, ale również na psach, które są na stronie arthrix.com
Wniosek jaki mi się nasuwa:Możliwe, że prawdą jest, że sama glukozamina daje niewiele lub nic. Jednak jej połączenie z odpowiednią substancją czy substancjami niewątpliwie daje korzystne rezultaty.
A z ciekawostek o produktach z CM i glukozaminą, to nie znam ani jednego, który by zawierał siarczan glukozaminy w połączeniu z Cetyl Myristoleate - wszystko glukozamina HCL. Myślę więc, że może akurat w tym wypadku zastosowanie HCL zamiast siarczanu jest korzystniejsze, ponieważ przecież producentom jest bez różnicy, którą formę dodadzą do preparatu z Cetyl Myristoleate.
Pozdrawiam,
Wojtek Chłapek