Strona 1 z 1

Wydłużone podniebienie miękkie

PostNapisane: 2010-08-15, 19:14
przez Hekate
Przeglądając stronę klubu BPP w Irlandii, natknełam się w ulotce informacyjnej na informację o wadzie czasem występującej u nich w rasie, u nas nie słyszałam o takim przypadku:
Wydłużone podniebienie miękkie
Podniebienie miękkie u psów jest zwykle krótkim płatem błony śluzowej obejmującym mięśnie, który znajduje się pomiędzy jamą ustna a gardłem. Nadmierne sapanie spowodowane przez stres lub upały może spowodować przez wydłużone podniebienie miękkie ograniczenie dróg oddechowch, co stwarza poważne trudności w odychaniu, a nawet uduszenie. Wadę koryguje sie z sukcesem operacyjnie, ale Berneńczyki z tą wadą nie powinny być hodowane, gdyż uznaje sie to za dziedziczne.

Znalazłam jeszcze info o tej wadzie na polskiej stronce, ale nie wymieniają tam rasy BPP
http://sbtclub.kreownia.com/viewtopic.p ... 74c0264dbc

Re: Wydłużone podniebienie miękkie

PostNapisane: 2010-08-24, 11:27
przez Daria + Chila i Luna
właśnie miałam o to pytać, moja chila na 95% ma wlaśnie tę przypadłość,
ale czytałam sporo na ten temat i w wiekszości pisze, że raczej nie jest to dziedziczne :-/
Chila bardzo chrumka, jak sie ją głaska, jak jes "nakręcona" jak pobiega" jest to jakby świnki chrumkanie, Chila ma już 4 lata, i zastanawiam się, na ile jest to poważne, ile psów umiera przeż to, nigdzie żadnych danych nie znalazłam, żadnych też problemow forumowiczów nie znalazłam, więc chyba jest to bardzo rzadkie.
dodam tylko, że żadne z 7 szczeniąt chili tego nie ma.

postaram się nagrać na filmiku jak ona chrumka,

na razie postanowiłam tego nie ruszać, chyba, że przy okazji to sie skoryguje.
zaden z weterynarzy nigdy nie zwrocił mi na to uwagi, a w gabinetach też świnka chrumka :-|

Re: Wydłużone podniebienie miękkie

PostNapisane: 2010-08-24, 13:55
przez Kasiulka
Daria nagraj...chciałabym porównać z pewnym psem...

Re: Wydłużone podniebienie miękkie

PostNapisane: 2010-08-24, 14:06
przez Aga-2
Dzięki za taką informację. Ciekawe. Nie wiedziałam o takiej wadzie.
Ja bym się skłaniała raczej za tym, że taka wada może być dziedziczna, no bo przecież nie nabyta. Coś tą wadę musi warunkować. Jeśli nie gen / geny, to co? A co do szkodliwości, to musi być podobnie jak z chrapaniem u ludzi. Niby nie choroba - jak sądzą niektórzy - a jednak poważne schorzenie, które się leczy w poważnych klinikach. Prowadzi do bezdechu, czyli do niedotlenienia mózgu. W najgorszym razie człowiek się nie obudzi, w nieco lżejszym przypadku może obudzić się jako "roślina".

Re: Wydłużone podniebienie miękkie

PostNapisane: 2010-08-24, 15:09
przez Daria + Chila i Luna
już nagrałam, za chwile wrzuce na youtube i forum.


filmik bez sensu ale o dźwieki chili tu chodzi, nie trzeba całegoi ogladać , nie wiem jak sie skraca :->

Re: Wydłużone podniebienie miękkie

PostNapisane: 2010-08-24, 16:01
przez Kasiulka
Hmm to w naszym przypadku jest inaczej - odgłos niby podobny ale Layla w tym momencie staje się niespokojna, słaba, musi usiąść.I albo przechodzi jej samo albo muszę jej rozmasować krtań.
Niestety weterynarze nie wiedzą o co mi chodzi bo jak na złość u weta nigdy jej się tak nie dzieje...
A Chilka jest zrelaksowana i rozluźniona.
Muszę szukać dalej, ale dzięki za film.

Re: Wydłużone podniebienie miękkie

PostNapisane: 2010-08-24, 16:08
przez Daria + Chila i Luna
ja nie wiem na pewno czy my mamy te wade, właśnie miałam nadzieję, żę ktoś mi cośprzyblizy po filmiku, z tego co czytałam, te chrapanie mniezaniepokoiło, myślę, ze to może być to.

Re: Wydłużone podniebienie miękkie

PostNapisane: 2010-08-24, 19:33
przez Aneczka
Przede wszystkim dziękuję za linki ;-). Jak już wiem o co się dowiadywać spróbujemy to zdiagnozować i damy znać czy to to paskudztwo ;-)
Opiszę jak to wygląda u nas: chrapanie, chrumkanie, sapanie, nieumiejętność oddychania przez nos - to norma powiem szczerze specjalnie się tym nigdy nie przejmowaliśmy. Ataki gdy rzeczywiście już przestawało być zabawnie występują przy bardzo dużym podnieceniu (za każdym razem przy pracy z pozorantem co u Bu = adrenalina bucha uszami) lub bardzo silny stres. Pies zaczyna rzęzić (dosłownie), nie jest w stanie w ogóle zamknąć pyska do tego Pysk otwarty maksymalnie szeroko, język koszmarnie wywalony na zewnątrz i otwarta cały czas tchawica (wrażenie baaaardzo nieprzyjemne + rzężenie i świst), pies nie jest w stanie normalnie złapać i wypuścić powietrza, może jedynie leżeć bo nie jest w stanie podnieść się na łapach.
Ot i tyle.... a może aż tyle ;-)

Re: Wydłużone podniebienie miękkie

PostNapisane: 2012-02-09, 23:02
przez Daria + Chila i Luna
my wracamy do tematu, to ze chika ma przedluzone juz jest potwierdzone na pewno, a ze dziewczynka coraz starsza, to i zaczyna coraz bardziej przeszkadzac, dzis np przyszla do domu, tak sie nakrecila, ze charczki oczywiscie byly, a po charczeniu nawet sie dlawila, dlawi sie, odruch jest taki miedzy kaszlem a odruchem wymiotnym, chilka bardzo szybko sie meczy wystarczy z nia przebiec kolko jakie np sa ringi a ona charczy i dyszy jakby conajmniej godzine biegala, rozmawialismy z naszym wetem, on powiedzial ze dobrze bylo by to zoperowac ale sam sie tego nie podejmie, mowil, ze chyba we wroclawiu ktos juz takie operacje robil, czy wiecie kto?

Re: Wydłużone podniebienie miękkie

PostNapisane: 2012-02-09, 23:18
przez MB
Z Wrocławia już niedaleko do Bohumina, a plastykę górnych dróg oddechowych wykonuje dr Novak.
http://www.abvet.cz/pl/co-nabizime/ - kliknąć na samym dole w chirurgię miękką

Re: Wydłużone podniebienie miękkie

PostNapisane: 2012-02-10, 00:10
przez Daria + Chila i Luna
z tym ze juz do wroclawia mam kawalek, ode mnie do bphumina bede miec 330km, :-> ale jesli nie znajde nikogo blizej kto zna problem to sie przejedziemy oczywiscie,dzieki wielkie, wlasnie szukam kogos kto sie tym zajmuje, bo to nie bedzie latwe, bo przy przedluzonym podniebieniu chilka musi byc intubowana, przy sterylce byla bo uspiona mogla sie udusic tym podniebieniem, mysle ze na wiosne, jak trochu drogi lepsze beda to wtedy bede mogla pojechac.

Re: Wydłużone podniebienie miękkie

PostNapisane: 2012-02-10, 00:21
przez Barbel
Daria - za to wyłącznie autostradą ;-)

Re: Wydłużone podniebienie miękkie

PostNapisane: 2012-02-10, 00:25
przez Daria + Chila i Luna
Barbel napisał(a):Daria - za to wyłącznie autostradą ;-)


wiem, droga to sprawa drugorzedna, choc dla mnie wazna, bo nie mam prawka i musze mame allbo kogos ze znajomych prosic, ale przedewszystkim chce zoperowac ja u kogos kto juz to robil,
chociaz nie ukrywam, ze jesli tam by byla, to pewnie musialabym ja zostawic, chyba bym jajo zniosla, trzeba bedzie chyba hotelu dla mnie poszukac w okolicy :-> <hahaha>

do novaka napisze, chce trochu wiecej sie dowiedziec na temat w necie malo info glownie o tym ze wystepuje najczesciej u ras z krotka kufa

co do samego schorzenia od jakiegos czasu wyszukuje informacji na temat i tak jak na poczatku hekate pisala powoduje utrudnione oddychanie, uduszenia, podduszenia, omdlenia,

ale takze W starszym wieku może predysponować do rozwoju zastoinowej niewydolności serca prawego.

nasza chilka juz niedlugo 6 lat bedzie miala wiec trochu sie boje zwlaszcza o te serducho

Re: Wydłużone podniebienie miękkie

PostNapisane: 2012-02-10, 00:27
przez Barbel
Daria - hotel wraz z pomocą psychologiczną masz na miejscu ;-)
Aaaa - no i wcześniej jej serducho trzeba zbadać, no i jak już narkoza to wziewna....

Re: Wydłużone podniebienie miękkie

PostNapisane: 2012-02-10, 00:36
przez Daria + Chila i Luna
Barbel napisał(a):Daria - hotel wraz z pomocą psychologiczną masz na miejscu ;-)
Aaaa - no i wcześniej jej serducho trzeba zbadać, no i jak już narkoza to wziewna....


ale tam na miejscu juz chyba badania porobia jakie trzeba, kardiologia tez sie zajmuja juz sprawdzilam ;-) na razie problemow wiekszych nie ma po za tym ze ma plytki nieregularny przez to oddech, czasem jak pisalam krztusi sie, dlatego tez jedzienie np mieso dosc drobno kroje, bo chilka kocha jesc, a teraz do tego klusia trochu sie zrobila, 48kg wiosna jak miala sterylke to usypiana farmakologicznie, dozylnie

Re: Wydłużone podniebienie miękkie

PostNapisane: 2012-02-10, 00:42
przez Barbel
Tam to porobią - se kupili ostatnio cyfrowy RTG - ful wypas.
Tak sie mi napisało, zebyś przypomniala sobie czego w innych miejscach wymagać...

Re: Wydłużone podniebienie miękkie

PostNapisane: 2012-02-10, 00:45
przez Daria + Chila i Luna
Barbel napisał(a):Tam to porobią - se kupili ostatnio cyfrowy RTG - ful wypas.
Tak sie mi napisało, zebyś przypomniala sobie czego w innych miejscach wymagać...


wymagac bede na pewno ;-) nie oddam chili pod skalpel byle gdzie, moj wet szczerze choc powiedzial ze nie mial nigdy z tym doczynienia, chlilka jest pierwszym psem z ta przypadloscia z ktora sie spotkal

Re: Wydłużone podniebienie miękkie

PostNapisane: 2015-08-15, 16:42
przez Cefreud