Mój "wybrzydzacz" energii ma tyle co 4 psy razem wzięte
chociaż nie wiem skąd bo od 3 tygodni zjada może 1/3 swojej dziennej dawki, albo nawet nie. Ma 10 miesięcy i schudł zamiast przybierać na masie.
Mój egzemplarz zjada z apetytem ok 1,5 opakowania 15kg, a potem to zachowuję się tak jakbym tu truciznę podawała, podchodzi, powącha i idzie, jak próbowałam mu z ręki dawać to się odsuwał, jak mu dosmaczam mielonym, to przez 15 min próbuje wybierać mięsko a kulki mu bokiem z paszczy wypadają
Tak już było z trzema różnymi karmami. 3 miesiące stał zamknięty worek Brita Care, który kupiłam na wyrost jako trzeci z kolei worek i teraz go otworzyłam, bo myślałam, że już nie pamięta, że go nie lubi - oj ja naiwna
Worek stoi prawie pełny a ja zamówiłam koebersa, bo próbki które dostałam na wystawie wybiera co do jednej z miski a Brit cały zostaje.
Teraz będę mu zmieniać co worek, tylko nie wiem czy tak często można? za chwilę nam producentów braknie
albo będę mu gotować, może to mu nie zbrzydnie.
Trzymam kciuki, żeby u Ciebie to były "tylko" fanaberie naszych milusińskich