Strona 6 z 6

Re: "Coś" pod skórą

PostNapisane: 2015-03-04, 22:01
przez Tesla
No to ja się podepnę pod wątek.
Wczoraj zauważyłem u Tesli duże zgrubienie na karku. Lekko z prawej strony. Duże czyli wielkości orzecha czy małego jajka. Niebolesne, brak zaczerwienienia na skórze. Pies zachowuje się normalnie. Nie drapie się w tym miejscu. Nie jest to jakieś bardzo twarde (w znaczeniu nie ma nic w środku) ale wyraźnie wyczuwalne. Tak naprawdę to widoczne nawet gołym okiem jak popatrzeć pod odpowiednim kątem. Kleszcze i inne owady wykluczam z racji pory roku i braku śladów na skórze. Podejrzenie mam takie, że to po zastrzyku, ale zastrzyk miał robiony 1,5 tygodnia temu. Nie za dawno? Poza tym "pozastrzykowe" powinno boleć nie? Jakieś pomysły? Gnać już do weta czy poczekać i poobserwować?

Re: "Coś" pod skórą

PostNapisane: 2015-03-04, 22:11
przez Shogun&Kama
Jak miał robiony zastrzyk (szczepionka? antybiotyk?) w te miejsce 1,5 tyg. temu to jak najbardziej może być to odczyn miejscowy, w ciemno obstawiam 99% szans ;) one są niebolesne, w zależności od czego - jakiej substancji, znikają mniej więcej w czasie 3 tyg. - 4 m-cy. Ale zawsze dla pewności możesz się przejść do weta, tylko uważaj bo niektórzy lubią wycinać wszystko.

Re: "Coś" pod skórą

PostNapisane: 2015-03-04, 22:19
przez Tesla
No to myślę, że to będzie to. Zmyliło mnie moje wyobrażenie o bolesności i przede wszystkim o czasie. Myślałem, że po tygodniu to już ślady nie powinno być. Dzięki wielkie! Czuwał i tak będę.

Re: "Coś" pod skórą

PostNapisane: 2015-03-04, 23:38
przez kreska
Na bank po zastrzyku ale obserwuj.... <tak>

pozdr

Re: "Coś" pod skórą

PostNapisane: 2015-03-05, 10:26
przez Anna Rozalska
Takie zgrubienia często występują na karku po zastrzykach. Wystarczy okład z sody 3 razy dziennie i przejdzie.

Re: "Coś" pod skórą

PostNapisane: 2015-03-05, 18:09
przez Tesla
Ok. Dzięki. Spróbujemy.

Re: "Coś" pod skórą

PostNapisane: 2015-03-12, 00:34
przez Tesla
Uff... zmniejsza się. Dzięki wszystkim za wsparcie.