Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Tak sobie myślę, że może... zakwasy.
Pies musiał zmienić organizację zarządzania ciałem, przeniósł ciężar z czterech na trzy nogi jakie mu pozostały, póki nie nauczy się rozkładać ciężaru możliwie jaknajekonomiczniej może nadwyrężać sobie mięśnie. Potem nauczy się obciążać równomiernie trzy nogi. Tak mi przyszło do głowy, bo ostatnio moja sucz dorobiła się zakwasów (po treningu) i właśnie tak niespodziewanie popiskiwała w sposób niekontrolowany podczas spoczynku czy zmiany pozycji z boku na bok. Przy dotyku/obmacywaniu nie reagowała bólowo.
ALE na wszelki wypadek należało by go pokazać wetowi, bo nie można wykluczać, że jakieś dziadostwo się odzywa w innej części ciała. Oby nie!

saba&mlis napisał(a):Czy wstawanie nie sprawia mu trudnosci (moze popiskuje bo chce sie podniesc i nie moze)?
Zastanawiam sie czy psy moga odczuwac bole fantomowe?
Duzo zdrowka

Dzwoniłem do weterynarza i też zastanawia się czy nie są to czasem bóle fantomowe... daliśmy mu tabletke przeciwbólową zobaczymy czy pomoże.

Trzymaj sie trojłapku kochany !!! dużo sił dla Wspaniałych Opiekunów !!!!

Tabletki przeciwbólowe nie działają... Dzisiaj przyjedzie weterynarz ale obawia się że to przerzuty:(...

oby nie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

NIE NIE to najgorsza z możlwych opcji.Oby podejrzenia sie nie potwierdziły.

Mariusz - zapytam jeszcze raz - czy było robione RTG płuc? Bo z Twoich postów to nie wynika ( tylko RTG łapy). + oczywiscie USG jamy brzusznej.
Jakie przeciwbólowe dostał? Ludzkie?
Moze cos sie dzieje w ranie - trzeba pobrać na posiew w takiej sytuacji. qrde - DIAGNOSTYKA!
Wet cokolwiek przy nim teraz robił, czy diagnozę postawił na podstawie konsultacji telefonicznej? Jeśli to był rak - to jaki? Próbki na histo poszły?

Trzymam kciuki zeby to niebyly przerzuty, moze skontaktuj sie z Bronka22 od Dina, moze u niego bylo podobnie?

Dostalam wiadomosc odpisalam rowniez podalam moj nr telefonu ewentualna rozmowa moze mi wiecej powiedziec chociaz moj dino szybko doszedl do sprawnosci i tak jak bylo pisane w wczesniejszych postach piesek musi sie nauczyc dzielic ciezar bez tej lapki mysle ze powinno mu sie to szybko i jakos nie przemawia za mna opcja przerzutow ;/badzmy dobrej mysli

Weterynarz stwierdził że mógł sobie obciążyć stawy. Przepisał mu tabletki na ich wzmocnienie mam nadzieje że będzie dobrze.

Amon doszedł już do siebie:) czuje się bardzo dobrze i jest taki jak zawsze:). Brak tabletek na wzmocnienie stawów było przyczyną tych pisków.

Bardzo sie ciesze
Chetnie tez poogladam zdjecie rekonwalescenta, moze zalozycie Amonowi galerie?

Oj jak dobrze !!! zdrowiej Amonku.

Cieszę się

super!!!!

Witam wszystkich. Zrobiłem kilka zdjęć Amonkowi:)
idziemy na spacer?:)


Obrazek został zmniejszony.

Mała przerwa:)


Obrazek został zmniejszony.

Idziemy dalej:)



Obrazek został zmniejszony.

wielkie mizianki dla DZIELNEGO Amonka słowa uznania dla WAS jego dobrych duszków .Szacunek .

dziekujemy:)

faktycznie jesteście cudownym Pańciostwem dla Amonka brawo

Spartusie życzą Wam i Amonkowi spokojnych ,pogodnych świąt .Dla dzielnego chłopaka dziewczyny przesyłają buziaki