Strona 3 z 7

Re: Linie berneńczyków w Polsce

PostNapisane: 2008-12-12, 23:31
przez Ania Gd
Obawiam się, że następnego odcinka chyba nie zechcecie,
tylko kto będzie miał odwagę wprost mi to powiedzieć hi hi hi :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

No dobra - nie musicie ciągnąć zapałek - sama sobie to powiem :mrgreen:

Za długie mi to wyszło. Sorki.

A tak na marginesie - ja nie jestem hodowcą - jeszcze ani jednego miotu się nie dochowałałam. :mrgreen:

Re: Linie berneńczyków w Polsce

PostNapisane: 2008-12-12, 23:33
przez Hekate
czekam z niecierpliwością :-) jak dla mnie to fascynujące :->

Re: Linie berneńczyków w Polsce

PostNapisane: 2008-12-12, 23:43
przez Brożkin
Dziękuję za wyjaśnienie.
Dla mnie najważniejsze są w tej "metodzie" te zdania:
Ania Gd napisał(a):To taki samiec, który w połączeniu z różnymi sukami zawsze daje potomstwo lepsze od danej suki, jego cechy dominują nad cechami suki.

Myślę, że to gwarantuje (lub prawie gwarantuje) ciągłe ulepszanie rasy, o którą cały ten spór.


Oraz konkretne wyjaśnienie "technicznej" strony zapoczątkowania takiej linii:
Ania Gd napisał(a):"Protoplasty" naszej hodowli powinniśmy szukać jakieś 2 pokolenia wstecz, a więc wśród ojców i dziadków, aktualnych reproduktorów.
Jak to zrobić ?
Poprzez analizę i ocenę właśnie jego potomstwa, czyli jego dzieci i wnuków.
Przyglądamy się uważnie ile z cech tego "wybitnego" samca - Ojca Rodu - ujawniło się w pierwszym i drugiem (a może i trzecim) pokoleniu jego potomków. I na podstawie tej oceny akceptujemy go lub zaczynamy poszukiwania od początku.


Bardzo konkretne wyjaśnienia moich niepewności. Dziękuje.
Choć zaznaczam, że ja nie jestem i nie chcę być hodowcą, a moje pytania były podyktowane wyłącznie wrodzoną dociekliwością i ciekawością :lol:

Re: Linie berneńczyków w Polsce

PostNapisane: 2008-12-12, 23:52
przez anula
Ania kontynuuj to jest bardzo ciekawe. Szkoda, że w moim mieście nie mam możliwości posłuchania podobnych wykładów, choć chciałabym bardzo. Produkuj następne odcinki. Wyjdzie to nam wszystkim na dobre.

Re: Linie berneńczyków w Polsce

PostNapisane: 2008-12-13, 00:02
przez Brożkin
Przepraszam, ja jeszcze na chwile... ;-)
Po głębszym przemyśleniu tego jak należy szukać "Protoplasty" wydaje mi się, że zasadnym byłoby poczekać do jego zgonu. Wiem, że to drastyczne, ale wtedy będzie wiadomo co było jego przyczyną. Mówię, to oczywiście w kontekście nowotworów. Dwa pokolenia wstecz wydają się nie być wystarczające. To tak naprawdę około czterech lat. Kto wie co będzie z tym protoplastą w wieku sześciu, siedmiu lat. Wtedy może okazać się, że pies jest jednak "nosicielem" komórek rakowych. Oczywiście badania genetyczne przeprowadzone na takim ewentualnym protoplaście mogłyby na wiele pytań odpowiedzieć, ale to chyba jest w sferze marzeń, prawda?
I co powiesz na taki tuning teorii hodowli "na linię" Aniu? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Re: Linie berneńczyków w Polsce

PostNapisane: 2008-12-13, 00:10
przez Hekate
właśnie trafiłam na taki topic na dogomanii, podają w nim link do strony "z której można ściagnąć darmowy program na podstawie, którego można przewidzieć genotyp szczeniąt podając orientacyjny genotyp rodziców."
http://www.dogomania.pl/forum/f87/progr ... sa-126935/
zastanawiam się właśnie bo natury do końca nie da się przewidzieć, a program pewnie polega na prawdopodobieństwie, niewiem na ile jest rzetelny ale ciekawe czy rzeczywiście można w ten sposób przewidzieć :roll:

Re: Linie berneńczyków w Polsce

PostNapisane: 2008-12-13, 00:24
przez Ania Gd
Brożkin napisał(a):...... wydaje mi się, że zasadnym byłoby poczekać do jego zgonu. Wiem, że to drastyczne, ale wtedy będzie wiadomo co było jego przyczyną. Mówię, to oczywiście w kontekście nowotworów. Dwa pokolenia wstecz wydają się nie być wystarczające. To tak naprawdę około czterech lat. Kto wie co będzie z tym protoplastą w wieku sześciu, siedmiu lat. .....co powiesz na taki tuning teorii hodowli "na linię" Aniu? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Nie zgodzę się Adamie (wybacz).
Dwa pokolenia i koniec !!!
Po pierwsze dlatego, że wpływ "odziedziczalności" cech w trzecim pokoleniu bardzo, bardzo się obniża.
Po drugie: biorąc pod uwagę, że nie ma górnej granicy wieku dla reproduktorów, a w świetle posiadanych informacji możemy przyjąć długość życia Bernów 7-8 lat (zaledwie); to owe dwa pokolenia dają nam graniczną wartość ok.15 lat. Nie znam psa (Berna), który by to przeżył. Tak więc nasz "Protoplasta" z pewnością zdążył już odejść.
Tak więc teoria "Hodowli na linię" pozostaje bez tuningu.

Re: Linie berneńczyków w Polsce

PostNapisane: 2008-12-13, 00:28
przez Ania Gd
Hekate napisał(a):..... program na podstawie, którego można przewidzieć genotyp szczeniąt podając orientacyjny genotyp rodziców

Ten program jest oparty dokładnie na tym "współczynniku odziedziczalności cech" o którym ja pisałam.
Jest to nic innego jak rachunek prawdopodobieństwa.

Re: Linie berneńczyków w Polsce

PostNapisane: 2008-12-13, 00:37
przez MartaD
Aniu ja też czekam na następny odcinek ;-) Czytam wszystko z zapartym tchem a i tak się pewnie zgłoszę do Ciebie po rady jak przyjdzie czas :-D

Re: Linie berneńczyków w Polsce

PostNapisane: 2008-12-13, 00:38
przez Brożkin
Ania Gd napisał(a):Tak więc teoria "Hodowli na linię" pozostaje bez tuningu.


O.K. Przyjąłem. Dzięki jeszcze raz! I prosimy o kolejne odcinki... ;-)

Re: Linie berneńczyków w Polsce

PostNapisane: 2008-12-13, 00:59
przez annasm
Bardzo ciekawe! Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy.

Re: Linie berneńczyków w Polsce

PostNapisane: 2008-12-14, 18:25
przez Ania Gd
Hmmmm kolejny odcinek w przygotowaniu, proszę o cierpliwość, bo raz już sporo napisałam i strasznie się wkurzyłam jak mi to wszystko "wcięło".
Myślę, że Was zainteresuje.

A póki co, zapraszam Was do nowego tematu:

"Mocne" cechy Reproduktorów

Re: Linie berneńczyków w Polsce

PostNapisane: 2008-12-14, 18:54
przez anula
Ania rób tak dalej. Stajesz się, hm jakby to ująć, dobrym przewodnikiem tego forum :mrgreen: Środowisko potrzebuje kogoś takiego :-D

Re: Linie berneńczyków w Polsce

PostNapisane: 2008-12-14, 22:28
przez Busola
kurcze, tak sie zaczytałam w tej lekcji że mi córcia na fotelu odjechała bez mycia zębów :oops: :lol:
poproszę o kolejny odcinek :-)

Re: Linie berneńczyków w Polsce

PostNapisane: 2008-12-15, 13:59
przez Ania Gd
anula napisał(a):Ania ..... Stajesz się ... dobrym przewodnikiem tego forum ....


Anula - ale to mnie odrobinę martwi;
bo co będzie jeśli ja "zbłądzę" i zacznę "szerzyć jakieś herezje" ?
Tragedia.
Dlatego bądźcie czujni i zachowajcie swój własny zdrowy rozsądek.

Re: Linie berneńczyków w Polsce

PostNapisane: 2008-12-15, 14:12
przez anula
Myślę, że każdy z nas mimo wszystko stara się dochodzić wielu spraw na własną rękę. Poruszyłaś ważne tematy, do tego w sposób rzeczowy, bez wycieczek, więc jest szansa na rozwój wielu czytających je osób. Dają do myślenia. :-)

Re: Linie berneńczyków w Polsce

PostNapisane: 2008-12-15, 17:37
przez Cefreud
a mnie się marzy taka linia...
Zobaczcie na wiek niektórych psów.Marzenie....

http://www.torredovarda.com/varieeng.htm

Re: Linie berneńczyków w Polsce

PostNapisane: 2008-12-15, 17:45
przez Anirysova
Który rodowód masz na myśli? :->

Re: Linie berneńczyków w Polsce

PostNapisane: 2008-12-15, 18:31
przez Aga-2
Cefreud napisał(a):a mnie się marzy taka linia...
Zobaczcie na wiek niektórych psów.Marzenie....

Karola, czy chodzi Ci o Fedrę, która w lipcu skończyła 12 lat? A widziałaś warunki, w jakich one żyją? Zupełnie poza cywilizacją, na szczytach gór. Ja myślę, że to też nie pozostaje bez wpływu na ich wiek.

Re: Linie berneńczyków w Polsce

PostNapisane: 2008-12-15, 20:07
przez Cefreud
Ania-żaden rodowód.Tam są wklejone zdjęcia psiaków 11 i 12 letnich.
Aga-z tego co doczytałam,to zdjęcia z odwiedzin, więc nie mam pojęcia w jakich warunkach żyją...