przez agas » 2012-02-17, 14:41
A ja chciałabym swoje trzy grosze także wtrącić, dzięki forum jest ze mną Brizo , pierwszy mój rodowodowy pies, choć zawsze mi towarzyszyły , żaden nie był rasowy. Wy sprawiliście że moje poglądy w tej kwestii uległy zmianie. mój prawie berneńczyk Hektor(wykastrowany) spowodował że zakochałam się w rasie, bo choć daleko mu do wzorca exterierowo to charakter ma bossski.
Gdyby nie edukacja na forum to pewnie dołączyłby do niego drugi bez rodowodu, ku radości pseudohodowcy jakiegoś...
Dzięki .