Strona 1 z 11

Nasza babcia Abra od Szam-Już jest za tęczowym mostem

PostNapisane: 2010-02-08, 14:18
przez ElzaMilicz
Berneńska staruszka z rodowodem.

Ma 12 lat i niewydolność serca, jest wysterylizowana, słabo chodzi.
Kto przyjmie ją do siebie na ostatnie miesiące lub tygodnie życia?

Tu już nie potrzebujemy domu tymczasowego, szukamy domu stałego z ciepłym kocykiem przy kominku, rękami do głaskania, z innym spokojnym psem...

Proszę niech ta sunia odejdzie godnie :!:

Elza- 692438657

Obrazek

Re: Jeszcze jedna bernenka... :(((

PostNapisane: 2010-02-08, 20:50
przez Anna Rozalska
Czy to znaczy, że ktoś wyrzucił albo pozbył się tej staruszki? Jesli tak to ten ktoś serca nie ma.

Re: Jeszcze jedna bernenka... :(((

PostNapisane: 2010-02-08, 20:55
przez AniaRe
To mną już naprawdę wstrząsnęło.

Pomyślcie, kto moze jej pomóc...
My naprawdę nie mamy jak..choć serce boli...

Re: Jeszcze jedna bernenka... :(((

PostNapisane: 2010-02-08, 21:08
przez Alicja i Spartki
Boze czy ludzie juz wogóle nie mają sumienia :-( :-( .

Re: Jeszcze jedna bernenka... :(((

PostNapisane: 2010-02-08, 21:16
przez Busola
Elu, napisz nam więcej o suni.

Re: Jeszcze jedna bernenka... :(((

PostNapisane: 2010-02-08, 21:19
przez Majszczur
Wiecie co... ja po prostu nie wierzę... nie wierzę, że ktoś mógł zostawić psinę z którą dzielił 12... DWANAŚCIE!!!... lat życia :roll: W moim pojęciu jedyne co usprawiedliwia taką sytuację to ŚMIERĆ właściciela... :-/

Re: Jeszcze jedna bernenka... :(((

PostNapisane: 2010-02-08, 21:45
przez Busola
kurcze, no nie moge sie powstrzymać...
taki kwiatuszek, dwunastoletni kwiatuszek, przecież taki wiek dla berna to skarb - ja byłabym dumna jak paw...

Re: Jeszcze jedna bernenka... :(((

PostNapisane: 2010-02-09, 08:24
przez starter1
Majszczur napisał(a):Wiecie co... ja po prostu nie wierzę... nie wierzę, że ktoś mógł zostawić psinę z którą dzielił 12... DWANAŚCIE!!!... lat życia :roll: W moim pojęciu jedyne co usprawiedliwia taką sytuację to ŚMIERĆ właściciela... :-/

Trafnie to ujęłaś Majszczur.

Re: Jeszcze jedna bernenka... :(((

PostNapisane: 2010-02-09, 09:03
przez dorciaj
Wiecie to po prostu straszne - za te słowa pod adresem ex. właścicieli, które cisną mi się na klawiaturę musiałabym się sama zbanować :evil: :evil:
Taki piękny wiek - toż to chodzący skarb jest z tej suni.
Mocno trzymam kciuki za dobry domek :!:

... skoro sunia ma rodowód to może dałoby się zlokalizować hodowcę? :-/

Re: Jeszcze jedna bernenka... :(((

PostNapisane: 2010-02-09, 13:30
przez Wydra
Dziewczyny,bez emocji,to trochę inaczej wygląda.Zaraz postaram się wszystko wytłumaczyć i wstawiam Wam linka do poczytania
http://www.dogomania.pl/threads/179244- ... sA-w-czeka
Ta sunia jest własnością właścicielki przytuliska i choć warunki są tam delikatnie mówiąc nie ciekawe to sunia głodna nie chodzi a i właścicielka nie bardzo chce się z nią rozstać.Jednak mając na uwadze właśnie te warunki chcielibyśmy dla suni znaleźć bezpieczne miejsce.Wiem,że gdyby takie miejsce się znalazło to ta pani może by ją oddała.Sunia mieszka w domu i jej warunki bytowe nie są tak straszne jak pozostałych piesków :-( To jest właśnie to przytulisko z którego wyciągnęliśmy kilka berneńczyków.

Re: Jeszcze jedna bernenka... :(((

PostNapisane: 2010-02-09, 13:33
przez hania
link nie działa

Re: Jeszcze jedna bernenka... :(((

PostNapisane: 2010-02-09, 13:36
przez EwaM

Re: Jeszcze jedna bernenka... :(((

PostNapisane: 2010-02-09, 13:48
przez Wydra
Ewa dziękuję :lol:

Re: Jeszcze jedna bernenka... :(((

PostNapisane: 2010-02-09, 13:58
przez EwaM
:-) :-)

Re: Jeszcze jedna bernenka... :(((

PostNapisane: 2010-02-09, 14:07
przez MagdaMR
Ojej, ale czy tak radykalna zmiana w tym wieku nie będzie dla suni zbyt dużym stresem? Może mozna pomóc jakoś inaczej? Czego tej suni konkretnie brakuje w dotychczasowym domu? Czy ona spędziła tam całe życie?

Re: Jeszcze jedna bernenka... :(((

PostNapisane: 2010-02-09, 14:16
przez Wydra
MagdaMR napisał(a):Ojej, ale czy tak radykalna zmiana w tym wieku nie będzie dla suni zbyt dużym stresem? Może mozna pomóc jakoś inaczej? Czego tej suni konkretnie brakuje w dotychczasowym domu?

Tak na upartego,to pewnie nic :-( Magda a przejrzałaś wątek o przytulisku? jeżeli tak no to widzisz jakie tam są warunki :-(
Jednak z drugiej strony masz rację to 12 letnia sunia i skoro tak długo przeżyła(daj Boże naszym takie życie)to widać nie jest tak źle.Zobaczymy jak się tam sytuacja ustabilizuje to zajrzymy do suni i zobaczymy jak pomóc.ElzaMilicz trzyma rękę na pulsie i sunię monitoruje.

Re: Jeszcze jedna bernenka... :(((

PostNapisane: 2010-02-09, 14:35
przez iwona_k1
Jeśli można zapytać jaka to linia?Taki wiek to rzadkość? :roll:

Re: Jeszcze jedna bernenka... :(((

PostNapisane: 2010-02-09, 14:39
przez Busola
ja przejrzałam wątek.
wyczytałam że Ula dopraszała sie o info o suczce. Nie wiem z jakim skutkiem.
Sunia ma proiblemy z chodzeniem i z serduchem. Dostaje digoxin (ale bez furoseminu), wg Uli są lepsze leki.

na tej stronie wątku u góry jest zdjęcie bernenki
http://www.dogomania.pl/threads/179244- ... eka/page26

właścicielka przytuliska ...nie chce jej oddać :-? ponoć jest jej "prywatna"



ja bym ją stamtąd wyciągneła :roll:

Re: Jeszcze jedna bernenka... :(((

PostNapisane: 2010-02-09, 14:41
przez MagdaMR
Roma napisał(a):
MagdaMR napisał(a):Ojej, ale czy tak radykalna zmiana w tym wieku nie będzie dla suni zbyt dużym stresem? Może mozna pomóc jakoś inaczej? Czego tej suni konkretnie brakuje w dotychczasowym domu?

Tak na upartego,to pewnie nic :-( Magda a przejrzałaś wątek o przytulisku? jeżeli tak no to widzisz jakie tam są warunki :-(
Jednak z drugiej strony masz rację to 12 letnia sunia i skoro tak długo przeżyła(daj Boże naszym takie życie)to widać nie jest tak źle.Zobaczymy jak się tam sytuacja ustabilizuje to zajrzymy do suni i zobaczymy jak pomóc.ElzaMilicz trzyma rękę na pulsie i sunię monitoruje.

Widziałam, warunki straszne. :-( Ale skoro suńka jest w domu... :roll: Może wystarczy jakies wspracie na ewentualne leczenie? Albo na dobrą karmę dla seniorów?
Nie wyobrażam sobie oddania starego psa... Balabym sie nawet przeprowadzić w nowe miejsce z takim staruszkiem. :oops: "Starych drzew się nie przesadza".

Re: Jeszcze jedna bernenka... :(((

PostNapisane: 2010-02-09, 14:44
przez MagdaMR
Busola napisał(a):Sunia ma proiblemy z chodzeniem i z serduchem.

To tak jak miał mój kochany Fred. :-( Szczególnie leki "na chodzenie" są drogie. Może więc jakaś zrzutka?