Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Ktoś coś może wie ?

znalazłam tylko to, co Ty http://www.dogomania.pl/threads/120149- ... atuszewska, ale w sumie to już i tak sporo...

No to ja tak na gorąco.
Sędzina bardzo miła, ale coś troche nie pojęłąm jej kryterium oceniania. Np. w klasie młodzieży psów myślałam, że wynik będzie zupełnie na odwrót od tego co jest.
Sędzina ma swój typ tylko nie odszyfrowałam jaki.
Opis bardzo krótki, raptem półtora linijki.
Ja mam takie troche mieszane uczucia,ale delikatnie do psów podchodzi, to fakt, i to mi się podoba.

taaaa, ciężko powiedzieć, co tak naprawdę decyduje o wyborze tego najpiękniejszego...

sędzina raczej niekomunikatywna, praktycznie nic nie mówi, nie uzasadnia oceny, nie rozmawia z wystawcą. sama zagląda w zęby, gmera palcem w pycholu, chyba je liczy?

Jedyne co zauważyłam, to to, że wszystkie psy na pierwszych lokatach miały wąską strzałkę.

Ja mam mieszane uczucia, na moją sunię w klasie baby tak ruszyła, że mała była przerażona, aż wsteczny uruchomił się błyskawicznie, nie pozwoliła się zupełnie dotknąć przez sędzinę, była ubrana bardzo dziwnie w czapce z dużym daszkiem, moja sunia była nią przerażona

Ja widziałam, biedna Moca chciała jak najszybciej uciec z ringu i bądź tu mądry człowieku i nie zraź psa do wystaw.

Mocca napisał(a):Ja mam mieszane uczucia, na moją sunię w klasie baby tak ruszyła, że mała była przerażona, aż wsteczny uruchomił się błyskawicznie, nie pozwoliła się zupełnie dotknąć przez sędzinę, była ubrana bardzo dziwnie w czapce z dużym daszkiem, moja sunia była nią przerażona

ale zdaje się,że Twoja sunia obawia się większej ilości rzeczy, więc chyba trudno tu o obiektywną ocenę

Mocca napisał(a):Ja mam mieszane uczucia, na moją sunię w klasie baby tak ruszyła, że mała była przerażona, aż wsteczny uruchomił się błyskawicznie, nie pozwoliła się zupełnie dotknąć przez sędzinę, była ubrana bardzo dziwnie w czapce z dużym daszkiem, moja sunia była nią przerażona

Mocca lepiej sie wstrzymaj z wystawami i pogadaj ze szkoleniowcem , bo mozesz malej na trwale ukierunkowac psychike na "NIE'

pozdr

kreska napisał(a):

Mocca napisał(a):Ja mam mieszane uczucia, na moją sunię w klasie baby tak ruszyła, że mała była przerażona, aż wsteczny uruchomił się błyskawicznie, nie pozwoliła się zupełnie dotknąć przez sędzinę, była ubrana bardzo dziwnie w czapce z dużym daszkiem, moja sunia była nią przerażona

Mocca lepiej sie wstrzymaj z wystawami i pogadaj ze szkoleniowcem , bo mozesz malej na trwale ukierunkowac psychike na "NIE'

pozdr

A możesz mi kogoś polecić?

Ma ktoś jakieś nowe informacje na temat tej sedziny? Bede jechać na wystawe nocna do bydgoszczy i chce wiedziec na co mam sie przygotowac, bo widząc po opisach do tej pory, rewekacji nie ma.

Z wystawy z Jeleniej Góry wywnioskowałam, że p. Matuszewska ma sentyment do Czechów. A tak poza tym to wydaje mi się, że w prezentacji nie można popełnić błędów, Dori coś w tyłek ugryzło jak był przegląd zębów i gwałtownie podskoczyła i zaczęła gryźć się w zadek - to się ewidentnie nie spodobało. Na 1 lokacie w młodzieży była sunia mocna, zwarta, nie za duża nie za mała. Ogólnie p. Matuszewska chyba nie ma jakiegoś typu. W każdym razie powodzenia.

Czy waszym zdaniem warto do niej pojechać? Nie chcę marnować pieniędzy na kolejnego polskiego sędziego, który na ringu jest za kare i nawet nie umie postawić psy na lokaty, które im przysługują w danej stawce. Spotkałam się już z tym kilka razy i nie chcę znowu popełnić tego błędu i tylko zmarnować czas i pieniądze.
Z tego co czytam dla opisów nie warto, więc czy sędziuje chociaż sprawiedliwie?
Proszę o pomoc czy warto spróbować?

Opis marny raptem jedna linijka. Więc dużo się nie dowiesz i mnie jest tak "głowa w normie, zdecydowanie przebudowana partia zadu" ocena bardzo dobra

Pieniadze wyslane, wiec nie ma juz co gdybac. Napisze swoje spostrzezenia po wystawie walentynkowej, jakby ktos byl zainteresowany