Strona 1 z 1

Dorota Pawlikowska-Rosół

PostNapisane: 2013-05-16, 12:12
przez anula
Co powiecie na temat sędziowania Pani Doroty Pawlikowskiej-Rosół?

Re: Dorota Pawlikowska-Rosół

PostNapisane: 2013-05-19, 17:01
przez Ella
Po dzisiejszej wystawie w Bytomiu mogę napisać swoją opinię: Bardzo dokładna,dokładnie sprawdza uzębienie,zwraca dużą uwagę na odpowiednią budowę(szwajcary "chude",ze słabym umięśnieniem nie miały szans)oraz harmonijny ruch psa(w związku z czym trzeba się sporo nabiegać na ringu :mrgreen: ) Zwraca uwagę na zachowanie psa i sposób prezentacji.Miła,sympatyczna,kulturalna.

Re: Dorota Pawlikowska-Rosół

PostNapisane: 2013-09-01, 11:18
przez kasia1
Witam serdecznie.
Jestem po wystawie w Świętochłowicach i muszę przyznać, że zupełnie się nie zmęczyłam bieganiem. Zrobiliśmy razem jedno maciupeńkie kółeczko i potem samodzielnie ok. 6 metrów w tą i z powrotem. Co do dokładności też mam inne wrażenie, Pani sędzina wydała werdykt po 1 minucie na ringu. Owszem grzeczna i kulturalna. Proponowała, abym prostowała mojej Belci włosy na zadzie (w opinii: lokowana na zadzie), natomiast właściciel brata Belci, otrzymał wskazówkę powyrywania mu włosów (tych jeszcze dziecinnych) za uszami. :lol:

Re: Dorota Pawlikowska-Rosół

PostNapisane: 2013-09-01, 13:58
przez felinae
My też po wystawie w Chorzowie-Świętochłowicach.... Potwierdzam że Pani sędzia preferuje psy z gładka sierścią , my dostałyśmy II lokate za loki. Myślę kwestia gustu, mnie tez sie takie bardziej podobaja :lol: No i preferuje psy mocnej budowy!!!! Natomiast jestem pełna zachwytu nad podejściem do psów. Moja zazwyczaj sie stresuje przy ocenie zębów. Pani sędzia podeszła do nas z takim spokojem że Koma pozwoliła jej osobiście sprawdzić stan uzębienia <buzki>
Ja jestem w pełni zadowolona <pies>

Re: Dorota Pawlikowska-Rosół

PostNapisane: 2013-09-02, 11:39
przez Beata i Fiona
felinae napisał(a):(...) Natomiast jestem pełna zachwytu nad podejściem do psów. (...)>

ja mam zupełnie inną opinię - pogoda nie była sprzyjająca dla bernów (czyt. słonecznie i duszno), mimo to musieliśmy wszyscy czekać (i to bardzo długo!!!) na ringu na ocenę (niektórzy sędziowie proponują przejście do cienia). Sędzina z pamięcią absolutną (przynajmniej w babykach), najpierw pooglądała wszystkie psy, rozdała lokaty, a przy odbiorze kart zaczęła dyktować opisy. duża uwaga przywiązywana do umaszczenia. Pyta o wiek - ale odniosłam wrażenie że później wogóle nie bierze tego pod uwagę.
u championa 'pro forma' sprawdziła zęby, ale jajek już nie ;-) . nas akurat nie dotykała za dużo (jeśli wogóle)
nas ta Pani oceniała pierwszy i ostatni raz :->

Re: Dorota Pawlikowska-Rosół

PostNapisane: 2013-09-02, 19:58
przez Delicja
Mi samo sędziowanie się podobało (to dopiero nasza trzecia wystawa, ale jak do tej pory tylko ta sędzina sama sprawdziła Deli uzębienie). Potwierdzam, że p. Pawlikowskiej - Rosół podobają się psy z prostą sierścią, ale dodam też, że preferuje psiaki bardziej wybarwione, nam wpisała w karcie "słabe znaczenie bieli na kufie" (Delicja jest piegata i ma mniej bieli po jednej stronie).

Re: Dorota Pawlikowska-Rosół

PostNapisane: 2013-09-02, 23:05
przez kreska
oj tam z tym macaniem to sie czepiasz;)no chyba ze Was po macoszemu rzeczywiscie potraktowala <tak> ale widac miala swoj typ od poczatku ;-)
http://www.youtube.com/watch?v=hkb8qBprYGI
http://www.youtube.com/watch?v=yW3FMtGgy2M
jest tych filmikow wiecej....i w cieniu byla ocena ;-)

pozdr