Spacerek Gorzowski albo Szczeciński

przez **Guard** » 2010-01-12, 10:23

posiara napisał(a):Guard - zapraszamy do nas na spotkanie!

Serdecznie dzięki za zaproszenie, bardzo chętnie byśmy przyjechali, bo nie ma nic przyjemniejszego niż oberwowanie bawiących się szwajcarów. Sprawdziłam na mapie i mamy 150km, co przy obecnej pogodzie troszkę dużo. Mam cichą nadzieję, że bliżej wiosny też będzieci się spotykać. Trzymam kciuki za udane spotkanie i czekam na fotorelację. Przyjemności !

przez **Dafne** » 2010-01-12, 11:34

Przyznaję, że i ja się przestraszam warunków pogodowych
i nie jestem pewna czy przyjedziemy. Czekamy na szczegółowe
prognozy pogody. Pozdrawiamy serdecznie :-D

przez **kijanka** » 2010-01-12, 12:47

nam wychodzi 99km w 1 stronę... czyli daleko, obecnie dojeżdżam do pracy 45km w 1 stronę, normalnie zajmuje to 35-40min, od śniegów 60-120min, na dodatek warunki są FATALNE, biorąc pod uwagę, że droga w 1 stronę do barlinka zajmie nam więcej niż 2h to mimo wielkiego pragnienia spotkania się ze wszystkimi musimy najzwyczajniej do wiosny zrezygnować... pół dnia w podróży, samochód niewielki, nie duży na tyle, żeby sobie przespał całą podróż, pies się umęczy, pal licho z nami, ale nie mogę, nie mam serca męczyć Morysia tyle czasu.

przez **Szilkowa** » 2010-01-12, 21:33

To może przełożymy lepiej spotkanie? Tylko że mi pasuje dopiero na 6tego lutego :-(

przez **brams** » 2010-01-13, 23:20

no - będzie problem... od lutego, jesteśmy w soboty na kursie przygotowującym do wystaw...
trudno...

przez **Guard** » 2010-01-14, 09:59

brams napisał(a):no - będzie problem... od lutego, jesteśmy w soboty na kursie przygotowującym do wystaw...
trudno...

Sorry za off-a, ale interesuje mnie taki kurs. Kto go organizuje i gdzie??? Będę wdzięczna za info, może inni też...

przez **Alicja i Spartki** » 2010-01-14, 10:03

Madziu chyba lepiej na luty.U nas też cieczka Misi ale to najmniejszy problem .Gorzej pewnie dozjazd.

przez **brams** » 2010-01-15, 22:38

witamy!
na 7. lutego - niedziela - proponuję. "mój" skład, który zorganizowałem: czarna labradorka z Myśliborza, azjatka z Pełczyc, nowofunland i pies azjata z Gorzowa, no i nasze buraki z karkoszowa.
fajnie byłoby zrobić krótki, godzinny spacerek gdzieś na granicy pola i lasu, w miarę bezpiecznej okolicy (żeby przypadkiem nie było obok polowania ;-)

maciej

przez **brams** » 2010-01-20, 21:38

Tak! co za entuzjazm! całe grono właścicieli psiaków zgłasza swoją obecność 7. lutego w niedzielę na spacerze koło Barlinka!!! Brawo!!!

No, a tak poważnie, bo widzę, że nam lekko idea spacerku upadła, czy wiecie Państwo już, kto wstępnie może być? Czy ktoś proponuje jakieś inne miejsce?
Osobiście zaproponowałbym tereny po byłym gorzowskim poligonie - Gorzów - Chwalęcice. Jest tam jeszcze w miarę czysto, troszkę zwierzyny, ale oczywiście nie ma myśliwych, rzadko kto tam przyjeżdża..
Data - niedziela 7. luty, godzina 11 lub 13.00
Oczywiście na spacerek da się załatwić gorącą herbatę i kawę (to po naszej stronie), a Państwo możecie przywieźdź po kawałku swojego wybornego ciasta.
- co Wy na to?
pozdrawiam
maciej

przez **brams** » 2010-02-03, 18:12

witajcie.
w gorzowie 7. lutego o 12.00 odbędzie się wybieg psów i spotkanie - prawdopodobnie na wieprzycach (dzielnica Gorzowa na krawędzi lasu. miejsce bezpieczne - siatka odgradza las od jezdni) - miejsce potwierdzimy, żeby był dobry dojazd autem.Kto może - zapraszam - kto może - będzie gorąca herbata i kawa. Możliwe, że zrobimy ognisko - jak będą chętni ;-)

pozdrawiam
maciej

przez **Szilkowa** » 2010-02-03, 18:33

Kurcze ja nie dam rady :-|

przez **MartaD** » 2010-02-03, 19:08

Dla nas troszkę za daleko :-|

przez **brams** » 2010-02-03, 21:18

wiem, może kolejne zrobimy koło Barlinka....?
maciej

przez **MartaD** » 2010-02-03, 21:27

Jak najbardziej ;-)

Mamy już prawie koniec cieczek, wiec kilka miesięcy będzie spokoju a wtedy piszemy się na każde spotkanie w pobliżu :-D

przez **Szilkowa** » 2010-02-03, 22:06

Jeżeli będzie po południu to my się piszemy w tedy na pewno ;-)

przez **Dafne** » 2010-02-04, 13:21

Będę się dopraszać zdjęć ze spacerku.
Nie przyjedziemy, bo skasowano nam samochodzik.
Pozdrawiamy :-D

przez **brams** » 2010-02-07, 21:50

Spacerek się oczywiście odbył, trudno może nazwać go szwajcarskim, bo tylko nasze maluchy reprezentowały szwajcary, ale zabawa dla psiaków była przednia. Poniżej zdjęcie grupowe a z czasem postaram się wrzucić kilka zdjęć psiaków.
Obrazek