Strona 1 z 1

Kraków - oficjalny wybieg dla psów

PostNapisane: 2013-07-11, 00:40
przez Grrr
Na wszelki wypadek gdyby ktoś nie wiedział (ja dowiedziałem się dopiero parę dni temu) przy ulicy Strzelców powstał oficjalny wybieg dla psów. :-)
Wybieg posiada ogrodzenie o wysokości około 150cm. W środku znajdują się tereny zielone, alejki do spacerowania oraz znacznych rozmiarów "piaskownica". Na miejscu panuje bardzo miła atmosfera. :-)
Niestety brakuje przyrządów do agility.

Re: Kraków - oficjalny wybieg dla psów

PostNapisane: 2013-07-11, 16:23
przez Aga-2
O, ciekawe. Wprawdzie nie mam pojęcia gdzie jest ulica Strzelców, ale tak czy inaczej to fajna i innowacyjna inicjatywa :]

Re: Kraków - oficjalny wybieg dla psów

PostNapisane: 2013-07-11, 22:28
przez maat
Strzelców to gdzieś w stronę Batowic.
Dobry początek, choć nie wiem, czy już nie działa wybieg na oś. Widok.

Re: Kraków - oficjalny wybieg dla psów

PostNapisane: 2013-07-12, 17:02
przez Grrr
Maat, zgadza się, to w tym kierunku. Można też powiedzieć, że to okolice Parku Wodnego. <tak>

No niestety wczoraj nie było już tak miło jak zwykle… :ojoj:
Podjeżdżam pod wybieg a tu zbiegowisko, poruszenie, Policja oraz karetka Pogotowia Ratunkowego.
Z wypowiedzi świadków zdarzenia dowiedziałem się, że podobno 3 Bulteriery, zaatakowały Beagla. To tak w wielkim skrócie, bo sam zdarzenia nie widziałem, więc nie chcę pisać „nieprawdy”.
A z dobrych informacji, to wczoraj na terenie wybiegu był Bern. Jak będę miał więcej czasu to wrzucę jakieś fotki.
Ps. Tak się zastanawiam czy taki wybieg nie powinien być co jakiś czas czyszczony/odkarzany… <mysli>

Re: Kraków - oficjalny wybieg dla psów

PostNapisane: 2013-07-28, 16:58
przez Grrr
Z tego co wiem, to docelowo w każdej dzielnicy ma być taki wybieg. Wiem, że jest też taki na Azorach przy ulicy Opolskiej oraz w rejonie ulicy Na Błonie. <tak>

Link do pierwszych paru zdjęć zrobionych na terenie wybiegu viewtopic.php?f=11&t=10736&p=397977#p397977

Re: Kraków - oficjalny wybieg dla psów

PostNapisane: 2013-07-28, 19:17
przez aldonabak
To fajnie macie. W mniejszych miastach coraz więcej tabliczek - "ZAKAZ WYPROWADZANIA PSÓW". Jeszcze trochę jakiś helikopterek będzie niezbędny, żeby poruszać się nad osiedlem/miastem. Swoją drogą sprzątający po psach właściciele są w mniejszości. Na terenach gdzie kiedyś psisko mogło swobodnie biegać dzisiaj tony śmieci, odpadków i ludzkiego guano.
Przydałyby się takie skwery, ogrodzone z ławeczkami, bo starszy człowiek s psem mógłby odpocząć, poczytać książkę.
W moim mieście jest zakaz wchodzenia z psami do wszystkich parków. Dla mnie, która sprząta po psie i ten pies jest najłagodniejszym stworzeniem jakie znam to chore.