Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

No nie mam właśnie My chodzimy w okolicach 7-8 rano na plaże w Gdyni, ale to tylko na chwile. Może ktoś jeszcze ma jakies pomysły

No to może umówmy się na taki ranny spcer w Kolibkach?
Na Rewie tam gdzie chodzimy czyli w strone Mechelinek woda okropna wczoraj nie pozwoliłam im wejść bo bałam się że jakiegos syfa złapią.

Może 7.30 w sobotę?

My dziś widzieliśmy się z ciocią Coffee i panią Grazynką, oto fotorelacja

Byliśmy na spacerku


Była ciocia, Coffee


Borys i Galwin


Ciekawe co ona z tym jęzorkiem robiła


Pijemy



Coffee w...


... całej okazałości


Borys w letnim ubranku


Coffee i Galwin


Coffee i Borys


Borys coraz bliżej...


Już, już prawie...


Oppsss.. Borys się zawstydził ;)


Taki jestem facet


To już chyba koniec spotkania


Do zobaczenia

Śliczne zdjęcia, przepraszam ze nie zadzwoniłam, ale my o 7 rano pojechaliśmy na Rewę z naszą trójką i o 9 bylismy w domku, potem pieski dostały jeść i poszły spać wiec na Zaspę już nie jechaliśmy. Ale następnym razem będziemy.

No widzę, że Galwiniasci czasu nie marnują te Wasze chlopaki to się umieja wianuszkiem dziewcząt otoczyć A "bankomaty" jakieś mijaliście po drodze?

super spodkanko.

Pani Wandziu - ja wiem wiem, do nas to zawsze daleko i nie po drodze Borys bardzo rozczarowany był, że Basmy nie było Przecież ta nowa fryzurka to tylko dla niej

Agata - bankomatów brak

wcale Wam dziś nie zazdroszczę tego spacerku bo myśmy dziś byli w odwiedzinach na końcu świata - ale też było cudownie tylko aparatu nawet na chwilę nie wyjęłam z torby...
całusy dla wszystkich spacerowiczów

My dziś mieliśmy mini soptkanko z Konterką oraz Mufką. Bardzo nam było miło poznać Ciebie Asiu oraz Mufkę. To faktycznie żywiołowy piesek jest Mini fotorelacja

Berneńska Łysą Góra


Zbieganie w dół....


... i zaraz podbieganie pod górę


Potem należy się nagródka


Piękna Mufka


Mizianko


Galwin spotkał kolegę ze szkolenia - Froda


Mufkę natomiast pogonił jakiś sceniok...


Gorące powitanie Froda


Najwspanialszy pod słońcem wodopój....


Krótki odpoczynek

Fajny spacerek! Szkoda, że Czoper jest takim macho i nie kwalifikuje sie na spotkanka w męskim gronie.

no nie!! już zdążyliście wstawić zdjęcia!
nam było jeszcze milej. Z Galwinka cudny chłopak a Borysek taki kochany i opanowany że tylko pozazdrościć. Kontra jest właśnie taka jaka miała w zamyśle być Mufka- kochana i grzeczna no ale juz wiem że o takim zachowaniu to w przypadku Mufki mogę pomarzyć jest kochana i ruchliwa a ja sie z tym pogodziłam.
z niecierpliwością czekamy na kolejne spotkanie. jak moje łącze nabierze dziś rozpędu to też wstawię kilka zdjęć

Cieszę się z Waszego udanego spotkania. Następnym razem na pewno dołączymy.
Zdjęcia , jak zawsze, super a najlepszy ten wodopój.
Trzeba pomyśleć o tradycyjnym jesiennym spotkaniu 3miejskim w większym gronie.

Ania a u mnie jest Twoja kurtka. Szkoda że nas nie było, umówcie się z nami na następny raz

no to my jako nowi uczestnicy 3miejskich spotkań też kilka zdjęć wstawimy
(było naprawdę świetnie )

Galwin! no idziesz?


Tu jest coś fajnego...


wiadomo- błotko


Panienki


Kontrunia, Galwin, Borys (w statyce) myślą sobie: kiedy ta nowa wreszcie przestanie tak latać?


Do miłego zobaczenia mamy nadzieję w jeszcze większym gronie

ależ Wam zazdroszczę tego spotkania! bardzo, bardzo, bardzo!
i mam nadzieję, że już niedługo zawitam na chociaż jedno z nich razem z Bosmańskim

Ta Pańcia tak na Mufkę wygaduje, a przecież trzeba odtańczyć taniec radości za nowych przyjaciół :-p

My z opóźnieniem, ale też chcieliśmy podziękować za miłe spotkanko na Łysej Górze. Bardzo cieszymy się, że poznaliśmy Cię, Asiu oraz Twoją kochaną, żywiołową Mufkę. Sunia jest niesamowita, po prostu wulkan energii!
A Galwinek oraz Borysio to wspaniałe chłopaki

Zrobiliśmy niezłą rundkę po sopockich lasach - koło 5 km. Kontra spała po takiej wycieczce jak aniołek

Wandziu, pamiętam o tej kurtce..., ale jakoś do tej pory jakoś nie zebrałam się, żeby Cię od niej uwolnić. Postaram się jak najszybciej to nadrobić

A może spotkamy się w najbliższą niedzielę w samo południe na Łysej Górze? Kto ma ochotę się dołączyć? Zapraszamy serdecznie

Ania i Kontra napisał(a):A może spotkamy się w najbliższą niedzielę w samo południe na Łysej Górze? Kto ma ochotę się dołączyć? Zapraszamy serdecznie

Nooo czemu nie może być niedziela, żeby tylko nie padało.

My najwyżej bez naszego Macho, bo znowu byłaby wojna, od razu mogłybysmy Aniu pogadac na temat dogo - ruszamy w połowie października.

Wandziu, pogodę zamówimy

Asiu Czoperkowa, już nie mogę się doczekać rozpoczęcia. Kontra zresztą też

Zatem widzimy się w niedzielę na Łysej w Sopocie. Kto jeszcze ma ochotę na spacer w miłym towarzystwie?