Re: Kujawskie spacerki berneńskie i spotkania
Napisane: 2010-06-12, 09:28
niestety na kapiel czasu nie było i nie będzie
wyczytałam gdzies że smordu kociej kupy nie nalezy moczyć bo bedzie gorzej - faktycznie podczas przecierania sokiem z cytryny woniło jeszcze bardziej. Nalezy jedynie wystawić na słoneczko (teraz to by było okrutne) i czesać czesać czesać.
Inny sposób jaki znalazłam to soda oczyszczona z wodą utlenioną - troche pomogło, ale klimatyczne nadal jest
nic to, panienka będzie sie musiała pogodzic z faktem że wszyscy przed nią uciekają a ja będę garściami jadła wstyd bo jej to i tak rybka
mój małżo0nek z moją drobną pomocą uporał sie wczoraj z podłogą teściowej wiec zaszczyci nas wszystkich swoją obecnością
wyczytałam gdzies że smordu kociej kupy nie nalezy moczyć bo bedzie gorzej - faktycznie podczas przecierania sokiem z cytryny woniło jeszcze bardziej. Nalezy jedynie wystawić na słoneczko (teraz to by było okrutne) i czesać czesać czesać.
Inny sposób jaki znalazłam to soda oczyszczona z wodą utlenioną - troche pomogło, ale klimatyczne nadal jest
nic to, panienka będzie sie musiała pogodzic z faktem że wszyscy przed nią uciekają a ja będę garściami jadła wstyd bo jej to i tak rybka
mój małżo0nek z moją drobną pomocą uporał sie wczoraj z podłogą teściowej wiec zaszczyci nas wszystkich swoją obecnością