Re: Wielkopolskie i lubuskie spacerki berneńskie
![Post Post](./styles/prosilver/imageset/icon_post_target.gif)
Brożkin, doskonale Ciebie rozumiem, z tego samego powodu nasza Rotka zostaje w domu. Moża uda nam się kiedyś umówić z dwoma naszymi choruszkami sam na sam.
Co do spacerku, to może sobota 1 sierpnia godziny dowolne. Dla mnie może być 10 (zanim będzie ciepło), albo 18 (jak już będzie chłodniej). Nie wiem czemu, ale liczę na pogodę
Co do miejsca, to obecnie proponuje omijać te mocno zaludnione, jak Strzeszynek czy Rusałka. Może Lasek Marceliński będzie OK, albo Park Sołacki???
Brożkin zaproponuj coś.....
Moża uda mi się namówić moje psie wnuki mieszkające w okolicy. Byłoby miło.
No i Viola z Pandą mogłaby dołączyć.
Co do spacerku, to może sobota 1 sierpnia godziny dowolne. Dla mnie może być 10 (zanim będzie ciepło), albo 18 (jak już będzie chłodniej). Nie wiem czemu, ale liczę na pogodę
![:mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
Co do miejsca, to obecnie proponuje omijać te mocno zaludnione, jak Strzeszynek czy Rusałka. Może Lasek Marceliński będzie OK, albo Park Sołacki???
Brożkin zaproponuj coś.....
Moża uda mi się namówić moje psie wnuki mieszkające w okolicy. Byłoby miło.
No i Viola z Pandą mogłaby dołączyć.