Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Witam,
dziś w nocy z posesji we wsi Porosły k. Białegostoku uciekł berneńczyk.
Jest to suczka o imieniu Emi, w uchu ma umieszczony tatuaż z numerem, a na szyi obrożę przeciwkleszczową.
Jak na bernenkę jest dosyć drobnej budowy, z szeroką strzałką na nosie i dosyć długą szatą, lekko pofalowaną. Pies przestraszył się burzy i mógł odbiec daleko.
Bardzo proszę o pomoc w poszukiwaniach i kontakt pod niżej podane numery, jeśli ktoś spotka berneńczyka, nawet w dużej odległości od Porosł. Niestety jestem nowicjuszem i nie umiem zamieszczać zdjęć, jeśli ktoś mógłby mi pomóc, prześlę na maila. Może też dałoby się wkleić tę informację na inne fora lub stronki.

Z góry serdecznie dziękuję
Alina 516 020 515
Jerzy 605 989 025

Alipis - szybko informacje do okolicznych proboszczów, okolicznych knajp i budek z piwem/kiosków plus do listonoszów/lesniczych i sołtysów. Jutro rano, jak by jej jeszcze nie było - objechac wszystkie spozywczaki - i tam zasiegnac informacji. Fotki wklejasz nie zmniejszajac bezposrednio z kompa klikając pod oknem na "dodaj obrazek' - załaduje sie bezposrednio tu.

Będziemy dziś na spacerze (mieszkamy po tej własnie stronie Białegostoku), będziemy się rozglądać.

Barbel napisał(a):Alipis - szybko informacje do okolicznych proboszczów, okolicznych knajp i budek z piwem/kiosków plus do listonoszów/lesniczych i sołtysów. Jutro rano, jak by jej jeszcze nie było - objechac wszystkie spozywczaki - i tam zasiegnac informacji. Fotki wklejasz nie zmniejszajac bezposrednio z kompa klikając pod oknem na "dodaj obrazek' - załaduje sie bezposrednio tu.

serdecznie dziekuję za fachowe porady, część już dziś wykorzystałam, ale obawiam się że psina mogła się zagonić znacznie dalej w totalnej panice i najbardziej chyba liczę że poprzez tatuaż ktoś odnajdzie właściciela. A zdjęcia też mi się jednak nie wklejają, jutro rano skorzystam z fachowej pomocy. Pozdrawiam. Alina

Niestety suni nie spotkalismy

Fotki Emi .Infromację o zaginieciu przekiopiowałam na Dogo i Forum Molosy.
Emi wracaj do domku !!!!

Obrazek został zmniejszony.


Obrazek został zmniejszony.

ja dodam jeszcze stacje benzynowe, wystraszona mogla bardzo oddalic sie od domu, trzymam kciuki za szybki powrot do domu

pozdr

Cała nadzieja w dobrych ludziach, bo sama gdyby mogła już by wróciła - zna okolicę i często ją zwiedzała, więc zapewne faktycznie pognała dużo dalej.

Czy są jakieś wiadomości ?
Może ktoś zrobi wydarzenie na FB ?

Bez zmian - jak kamieńw wodę. Jeszcze w radiu lokalnym daję ogłoszenie, a na FB zamieściłam, ale na swoim profilu. No i wszędzie rozklejamy papierowe, może też straż miejską uda się włączyć.

Daj linka do FB - udostępnie i u siebie, może ktoś z moich znajomych ją widziął?

Emi się odnalazła
Dziś późnym popołudniem sama wróciła do domu - zmęczona, w chwastach i innych wilkach, ale cała i zdrowa, a ja w nią nią nie wierzyłam, szególnie że dziś w nocy znów była powtórka z burzą
Teraz dochodzi do siebie, porusza się jakby miała zakwasy i nawet miska zbytnio ją nie interesuje. Jak odpocznie, dopiero zabiorę się za jakąś pielęgnację. No i ogłoszenia, całe szczęście że już niepotrzebne i muszę poodwoływać

Hurra !!!! Hurra !!!!!

Spoiler:

ależ sparwiłaCiprezent .... chyba naj naj lepszy z możliwych[/code]

gratuluje

Zuch dziewczyna, a mówią o szkapach dproszkarskich, ze same wracają do domu. Bardzo sie cieszę.

Dopiero doczytałam-zuch dziewczynka,sama wróciła do swojego domku
Oj berneńskie towarzystwo w okolicach Białego nam się rozrasta

Bardzo ,bardzo sie cieszę ze wróciła do domu

super wieści

KasiaT napisał(a):Dopiero doczytałam-zuch dziewczynka,sama wróciła do swojego domku
Oj berneńskie towarzystwo w okolicach Białego nam się rozrasta

Możnaby w takim razie do naszych spacerów i Emi dołączyć

Super, że się znalazła

Bardzo chętnie się dołączymy, tym bardziej, że Was chyba na Wyskokim Stoczku raz spotkałam. Emi w Białymstoku nie jest nowicjuszem - ma już 5 lat, tylko na forum dotychczas się nie ujawniałyśmy osobiście, ale biernym uczestnikiem byłam, i owszem, od dawna.