Breneńczyk w Schronisku w Gdańsku

Tutaj można umieszczać ogłoszenia dotyczące zgubionych i znalezionych Szwajcarów !

Moderator: DolceVita

Breneńczyk w Schronisku w Gdańsku

Postprzez Bożena od Pretora » 2008-12-19, 12:14

Na stronie Schroniska Promyk w Gdańsku znalazłam zdjęcie Bernusia. Ma podobno okolo 1,5 roku.
Nasz znajomy chciałby go adoptować , jednak powiedziano mu że trzeba czekać 2 tyg. Piszę bo może ktos wie czy komuś w okolicach Gdańska nie zaginął berneńczyk?
http://www.schroniskopromyk.pl/index.ph ... &Itemid=18
Avatar użytkownika
Bożena od Pretora
 
Posty: 760
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 18:20
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Pretor[*] Ramzes

Re: Breneńczyk w Schronisku w Gdańsku

Postprzez frappe » 2008-12-19, 12:47

Szwajcaropodobne w tym samym schronisku:
Obrazek
Obrazek
p.s. w Poznańskim schronisku jest do wydania biały bullterier z rodowodem
frappe
 
Posty: 1528
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-01, 22:18
Lokalizacja: POZNAŃ

Re: Breneńczyk w Schronisku w Gdańsku

Postprzez monika1 » 2008-12-22, 12:57

Witam,
każdy pies, który zostaje przywieziony do schroniska musi pozostac tam 2 tygodnie, jest to okres kwarantanny. Ten okres nie dotyczy tylko sytuacji, gdy zjawi się właściciel psa. Właściciel przy odbiorze psa musi mieć jego książeczkę zdrowia oraz zaświadczenie o szczepieniu przeciw wściekliźnie. Taki jest regulamin schroniska.
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
monika1
 
Posty: 19
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-11-05, 19:35

Re: Breneńczyk w Schronisku w Gdańsku

Postprzez monika1 » 2008-12-22, 13:01

O Szekli już pisałam na forum, jest to appenzeller. Więcej informacji na forum appenzellerów.
Avatar użytkownika
monika1
 
Posty: 19
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-11-05, 19:35

Re: Breneńczyk w Schronisku w Gdańsku

Postprzez monika1 » 2008-12-22, 13:06

Kilka słów o Szekli. Jest psiakiem bardzo zamknietym w sobie. Jest bardzo, ale to bardzo nieufna, ale z czasem daje sie poglaskac. Sama nawet sie tego domaga (tak bylo po 2 spacerze). Na poczatku bedzie wymagala, aby opiekun spedzal z nia duzo czasu, mial duzo cierpliwosci i nie bedzie oczekiwal, ze psiak od razu wskoczy mu na kolana (z rozmowy i korespondencji z Agnieszka wynika, ze jest to cecha tej rasy). To czas konieczny na przystosowanie, a takze na wzbudzenie u psiaka poczucia bezpieczenstwa. Fizycznie sunia jest zaniedbana, z widoczna awitaminoza. Po sterylizacji oraz braku odpowiedniego zywienia i dawki ruchu ma lekka nadwage, matowa siersc, ale ze strona fizyczna mozna szybko sobie poradzic (wlasciwa dieta, ruch). Problemem jest psychika Szekli. W mojej ocenie wymaga ona opiekuna z doswiadczeniem w pracy nad psia psychika. Aktualnie psiak jest tak zobojetnialy na swiat zewnetrzny, ze nie reagowala na spacerach na podstawowe polecenia. Toleruje inne psy, nie jest w stosunku do nich agresywna, ale ma cechy psa dominujacego w stadzie. Jedzenie to dobra zacheta, zeby zjednac ja do siebie
Przedluzajacy sie pobyt w schronisku doprowadzic moze do tego, ze psiak zupenie zobojetnieje na otaczajacy go swiat, w zwiazku z czym zmaleja szanse na jej adopcje.
Avatar użytkownika
monika1
 
Posty: 19
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-11-05, 19:35


Powrót do Zgubione, znalezione

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości