Strona 2 z 4

Re: UWAGA! Znaleziono potrąconą bernenkę-3 dni czekała na po

PostNapisane: 2013-10-01, 13:08
przez Solonek
z fb:

Marta Przybyła
Wlasnie rozmawialam z lekarzem Hope. Apetyt kiepski, nie wyproznia sie samodzielnie, dbaja o to lekarze. Wyniki krwi beda niedlugo. Bardzo duzo czasu spi. Jutro odwiedze ja z porcja gotowanego kurczaka z ryzem i warzywami moze troche jej sie humor poprawi:)

Kochani koszt operacji to minimum 1300 zl jesli nie bedzie komplikacji... Do tego dochodzi koszt pobytu Hope w klinice i leki ktore otrzymuje czyli ok 50zl za dobe. Kazde 10zl przez Was wplacone jest na wage zlota. Bardzo prosze o pomoc w imieniu tego cudownego psa ktory przeszedl w zyciu zdcydowanie zbyt wiele..
Bardzo chce pokazac Hope ze moze byc szczesliwa, kochana ale najpierw musi byc zdrowa...

a ode mnie:
oraz cały czas oczywiście pojawiają się wielkie podziękowania dla osób, dla których los Hope jest ważny. I co jest wspaniałe - pomoc idzie od wszystkich, nie tylko od miłośników rasy. Na wydarzeniu fb zapisanych jest już ponad 400 osób.

Dla osób, które nie mają dostępu do fb, zdjęcie Hope:
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Re: UWAGA! Znaleziono potrąconą bernenkę-3 dni czekała na po

PostNapisane: 2013-10-01, 14:36
przez antek
wysyłam

Re: UWAGA! Znaleziono potrąconą bernenkę-3 dni czekała na po

PostNapisane: 2013-10-01, 14:59
przez Haidi
My też wysłaliśmy pieniążki i cały czas trzymamy kciuki, i śledzimy informacje od Marty na Fb. Hope wyzdrowieje! :-)

Re: UWAGA! Znaleziono potrąconą bernenkę-3 dni czekała na po

PostNapisane: 2013-10-01, 17:06
przez straszna psiara
DZIEKUJE ZA WSPARCIE DLA HOPE KOCHANI!
wydarzenie dla suni na fb, info na biezaco:)
https://m.facebook.com/?refsrc=https%3A ... ll_comment <buzki>

Re: UWAGA! Znaleziono potrąconą bernenkę-3 dni czekała na po

PostNapisane: 2013-10-01, 17:11
przez straszna psiara

Re: UWAGA! Znaleziono potrąconą bernenkę-3 dni czekała na po

PostNapisane: 2013-10-01, 17:18
przez straszna psiara
Renata.P napisał(a):Wiecie może ,w której klinice przebywa w Poznaniu?

Os. Jagielly:)

Re: UWAGA! Znaleziono potrąconą bernenkę-3 dni czekała na po

PostNapisane: 2013-10-01, 21:20
przez dosjaa
Kaska poleciała.... będzie dobrze......

Re: UWAGA! Znaleziono potrąconą bernenkę-3 dni czekała na po

PostNapisane: 2013-10-01, 21:41
przez aldonabak
Przesłałam córce info - ona roześle dalej i mojej Kochanej Sąsiadce Kotoholiczce.
Trzymamy kciuki za Hope. Musi być dobrze

Re: UWAGA! Znaleziono potrąconą bernenkę-3 dni czekała na po

PostNapisane: 2013-10-02, 17:10
przez aldonabak
Czy są jakieś nowe wieści od Hope?

Re: UWAGA! Znaleziono potrąconą bernenkę-3 dni czekała na po

PostNapisane: 2013-10-02, 17:52
przez Solonek
póki co nie ma wieści od Marty, jak tylko się pojawią, przekażę

Re: UWAGA! Znaleziono potrąconą bernenkę-3 dni czekała na po

PostNapisane: 2013-10-02, 19:09
przez Solonek
są wieści:

obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Na zdjęciu Hope jest właśnie w trakcie mycia ponieważ mocz i kał oddaje pod siebie,trzeba ją często myć by nie leżała w nieczystościach:'( Poznała mnie,przyczołgała się do mnie na przednich łapach a ja ryczałam jak głupia Gdybyście widzieli jak wtulała głowę w moje ręce... Wiem że lekarze zrobią wszystko by jej pomóc ale operacje nie gwarantuje że Hope się podniesie... Myślę ewentualnie o wózku na tylne łapy dla niej... Nie poddam się... Nie wiem ile jej zostało życia,jest już wiekowym psiakiem... Nawet jeśli miałaby żyć pół roku zrobimy wszystko by przez ten czas poznała czym jest miłość i troska człowieka... Najważniejsze by Hope przetrwała narkozę... Jutro 13-ta myślcie o Hope proszę..

obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Po prawej stronie widać wyraźnie że główka kości udowej wbija się w miednicę... Wygląda jakby stykała się z kręgosłupem... Wyraźne są też złamania miednicy...

obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Na tym zdjęciu widać jak poważne zwyrodnienia kręgosłupa ma Hope... Spójrzcie na kręgi- widzicie wypustki po spodniej części? Tego nie powinno być! Zmiany są poważne

obrazek
Obrazek został zmniejszony.
tutaj widać zespolenia-drutowanie dawnych złamań Hope a poniżej złamanie z przemieszczeniem ...


oraz ogólna wiadomość przy albumie:
Ehhh... Kochani.... Byłam u Hope jak obiecałam... Rozmawiałam z lekarzem,miałam wgląd do zdjęć rtg i wyników krwi i moczu. Mogłam również zobaczyć się z naszą kochaną sunią,jednak niezbyt długo bo trafił na stół operacyjny kolejny psi biedak i musiałam opuścić salę... Nie jest różowo niestety... poza licznymi złamaniami jest też spore prawdopodobieństwo uszkodzenia nerwów w łapie... Operacja jutro,start ok 13 tej lecz wątpliwe czy na jednym zabiegu się skończy... Priorytetem jest resekcja główki kości udowej która wbija się w miednicę, w dalszej kolejności miednica a na końcu połamana łapka...

oraz:
Rozmawiając z lekarzem pytam jak to możliwe że kiedy przenosiłam Hopę,kładłam na siedzenie w aucie czy na stole w przychodni ona nawet nie zapiszczała skoro kręgosłup nie jest uszkodzony i ma czucie? Powiedział mi tylko tyle:"Ten pies jest PRZYZWYCZAJONY DO BÓLU"

a także:
A na deser info o porannym tel który podniósł mi ciśnienie lepiej niż najmocniejsze espresso... Tel od... "właściciela" Hope... Obudził się we mnie pitbull! Oj było ostro... Jutro w zębach przyniesie zrzeczenie się "opieki" nad Hope na rzecz Animal Security. Jak się dowiedziałam z pewnych źródeł nie było go w kraju 3 miesiące!!! Czy przez ten czas sunia była zdana tylko na siebie??? Fizycznie tak wygląda... A na moje pytanie czy zdaje sobie sprawę że sunia leżała w rowie przez 3 dni-był zbulwersowany że mogła leżeć co najwyżej 2 dni!!!! Rozumiecie to....???? Jestem pewna że jesteśmy na podglądzie mimo zablokowania eks żonki dlatego na razie wstrzymuję się z dalszym pisaniem. Zapraszam na priv zainteresowanych...

Re: UWAGA! Znaleziono potrąconą bernenkę-3 dni czekała na po

PostNapisane: 2013-10-02, 21:56
przez nugatika
nie mogę tego ogarnąć rozumiem, straszny syf!!!
Cholernie mi szkoda Hope, ze trafił sie jej w zyciu taki 'człowiek' na własciciela :-/

Same przekleństwa cisną mi się na usta.....

Maleńka daj radę, a dobrzy ludzie pokażą Ci, co to znaczy prawdziwy dom i miłość :love2:

Re: UWAGA! Znaleziono potrąconą bernenkę-3 dni czekała na po

PostNapisane: 2013-10-02, 23:36
przez majaimonika
Spłakałam się wczoraj, spłakałam dzisiaj. Przelew zrobiłam, ale dalej mam poczucie niespełnienia.... Jakąś pustkę. Pisz na bieżąco co u Hope, nie jestem BB i majątku nie sprzedam, by ratować zwierzęta, ale braki w kosztach zabiegów, opieki postaram się pomóc pokryć. A temu właścicielowi- urwałabym j...
Monika

Re: UWAGA! Znaleziono potrąconą bernenkę-3 dni czekała na po

PostNapisane: 2013-10-03, 00:03
przez Solonek
jeżeli chodzi o finanse, to weci zakładają, że operacja (bez ewentualnych komplikacji) pochłonie 1300 zł i te pieniądze już udało się uzbierać. Jednak każdy dzień pobytu w klinice to ok 50 zł, do tego dochodzą badania, prześwietlenia... A to dopiero początek wydatków, bo później czeka ją jeszcze rehabilitacja. Jak zaawansowana to dopiero się okaże, bo istnieje spore ryzyko uszkodzenia nerwów w łapie. Może się okazać, że nie będzie w stanie samodzielnie się poruszać. Ale tego się dowiemy w przyszłości.
Nikt z nas nie ma zamiaru wyprzedawać majątku ;) każdy pomaga na tyle, na ile może i każda pomoc jest ważna.

Co ciekawe - wczoraj rozmawiałam z Martą prywatnie i powiedziała mi, że nigdy wcześniej żaden psiak w potrzebie nie miał tylu zaangażowanych w pomoc ludzi, a takich akcji już kilka prowadziła. To jest chyba ten urok berneńczyka ;-)

nugatika, wiem, że jest to trochę pogmatwane, ale ja po prostu kopiuję info z wydarzenia na fb.

Re: UWAGA! Znaleziono potrąconą bernenkę-3 dni czekała na po

PostNapisane: 2013-10-03, 09:05
przez roxi7777
Jeszcze dziś wyślę parę grosza. Trzymaj się mała

Re: UWAGA! Znaleziono potrąconą bernenkę-3 dni czekała na po

PostNapisane: 2013-10-03, 14:01
przez aldonabak
Operacja pewnie trwa, więc wszystkie myśli kieruję w stronę Hope - niech się powiedzie

Re: UWAGA! Znaleziono potrąconą bernenkę-3 dni czekała na po

PostNapisane: 2013-10-03, 14:04
przez brendy
Trzymamy mocno kciuki!

Re: UWAGA! Znaleziono potrąconą bernenkę-3 dni czekała na po

PostNapisane: 2013-10-03, 14:12
przez Solonek
Martę bardzo martwią opinie lekarzy z tej poznańskiej kliniki. Zacytuję jej prywatną wiadomość:
"Witaj:) Problem jest tego typu ze lekarza martwi ze nie probuje uzywac zdrowej lapy. Jego zdaniem powinna a w tej polamanej prawdopodobnie uszkodzone sa nerwy. . Lekarz nie ukrywa ze ogromne ryzyko ze nie bedzie chodzic. Jesli bedzie nieruchomo lezec i zalatwiac sie pod siebie co to za zycia??? Pojawia sie odlezyny... To bedzie dla niej meka... Rozmawialam z 2 lekarzami- czuje ze wiedza ze niewiele da sie zrobic... Ja jednak po cichu wierze w cud..."

macie jakieś pomysły? Może konsultacja z innym wetem, gdyby rzeczywiście po operacji nie mogła w ogóle się poruszać? Chodzi o te zdrową łapę. Na moje oko ona teraz nie chce się poruszać, bo ma potrzaskaną miednicę i przy każdym ruchu czuje ból. Moja Sonia jeszcze przed zabiegiem też nie chciała się ruszać, chociaż miednicę miała w porządku. Zapewniłam Martę, że będziemy tutaj włosy z głowy rwać, żeby tylko znaleźć rozwiązanie :-)

Re: UWAGA! Znaleziono potrąconą bernenkę-3 dni czekała na po

PostNapisane: 2013-10-03, 18:45
przez Solonek
z najnowszych wieści - operacja musiała zostać przerwana, ponieważ spłycił się oddech Hope. Jednak pod narkozą była długo, więc to raczej nic nienormalnego. Udała się resekcja główki kości udowej, która wbijała się w miednicę. Jednak stan miednicy chirurg określił jako "pył". Kolejna operacja odbędzie się w przyszłym tygodniu i wtedy będą chcieli składać właśnie miednicę.

edit:
psinka wybudziła się z narkozy i ma się całkiem dobrze

Re: UWAGA! Znaleziono potrąconą bernenkę-3 dni czekała na po

PostNapisane: 2013-10-03, 20:06
przez dosjaa
<hura>