Strona 1 z 1

Fujin zwany Kudłatym :)

PostNapisane: 2010-05-31, 16:00
przez jarjarbinx
Chyba czas założyć Fujinowi małą galerię. Rośnie nam jak szalony. Nikt nie wierzy, że nie ma jeszcze 4 miesięcy :mrgreen: Ale jest słodziasty i rozkochał już w sobie wszystkich sąsiadów :-) Poniżej kilka fotek Kudłacika :-)

Re: Fujin zwany Kudłatym :)

PostNapisane: 2010-05-31, 16:13
przez jarjarbinx
A takim maluchem byłem w połowie kwietnia. Miałem troszkę ponad 2 miesiące :-)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Fujin zwany Kudłatym :)

PostNapisane: 2010-05-31, 16:23
przez jarjarbinx
Później, na początku maja, byłem na wycieczce na Helu. Kopałem megadziury, a później oczywiście zasłużona drzemka w wykopanym własnoręcznie łóżeczku. Oczywiście kołami do góry ;-)

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Fujin zwany Kudłatym :)

PostNapisane: 2010-05-31, 16:48
przez kerovynn
Na pierwszych fotkach taki jeszcze słodziaczek :-D , ale na wycieczce juz się z niego facet zrobił - mina taka stanowcza, ze ho, ho :-D :-D :-D

Re: Fujin zwany Kudłatym :)

PostNapisane: 2010-05-31, 17:05
przez katarina1
słodziaczek :-D

Re: Fujin zwany Kudłatym :)

PostNapisane: 2010-05-31, 19:02
przez Agnieszka_Norisa
Śliczny kudłaczek :-) Niech się zdrowo chowa :-)

Re: Fujin zwany Kudłatym :)

PostNapisane: 2010-06-01, 09:07
przez Wiola&Nero
Pozdrawiamy prześlicznego sąsiada zza miedzy :mrgreen: Liczymy na jakiś mały wspólny spacerek :lol:

Nero z Rabowic :-P ( 15 min. drogi w linii prostej przez pole :mrgreen: )

Re: Fujin zwany Kudłatym :)

PostNapisane: 2010-06-01, 09:19
przez jarjarbinx
A spacerek owszem, owszem :mrgreen: Ale ostrzegam, że Kudłaty spotkał w swoim życiu, co prawda, tylko jednego dorosłego Berna (pozdrawiamy, jeżeli czyta, Panią i jej sunię napotkaną w Pucku w długi weekend majowy ;-) ) ale był bardzo zaczepny :-) Podgryza, biega i jest w stanie zmęczyć każdego :mrgreen:
Jesteśmy dłużni jeszcze wspólny spacerek Bonie i Brożkinowi, ale ciągle brak czasu, żeby się umówić (z góry sorki).

Re: Fujin zwany Kudłatym :)

PostNapisane: 2010-06-01, 14:09
przez Boyowa
ale piękny misiek z niego :mrgreen:

Re: Fujin zwany Kudłatym :)

PostNapisane: 2010-06-01, 17:37
przez Vanilla Sky
Śliczny!!! :-D Prosimy grzecznie o więcej zdjęć miśka!! :->

Re: Fujin zwany Kudłatym :)

PostNapisane: 2010-06-01, 19:11
przez Roxanka
Śliczny misiaczek :-)

Re: Fujin zwany Kudłatym :)

PostNapisane: 2010-06-01, 19:52
przez Majszczur
Ale słodziak, a jaki rozczochrany ;-) :lol:

Re: Fujin zwany Kudłatym :)

PostNapisane: 2010-06-02, 20:14
przez Hekate
takiemu to nie można się oprzeć Obrazek
słodziak z niego niesamowity Obrazek

Re: Fujin zwany Kudłatym :)

PostNapisane: 2010-06-04, 19:12
przez Cefreud
cukiereczek :-)

Re: Fujin zwany Kudłatym :)

PostNapisane: 2010-06-17, 15:00
przez Majszczur
Ja poproszę aktualną fotę słodziaka... :-)

Re: Fujin zwany Kudłatym :)

PostNapisane: 2010-06-17, 19:01
przez Wiola&Nero
Chyba wybiorę się do Gowarzewa poszpiegować 8-) Może jakiś bernuś (czyt. Fujin) nawinie się pod aparat :mrgreen:

Re: Fujin zwany Kudłatym :)

PostNapisane: 2010-06-18, 09:11
przez jarjarbinx
Macie jakąś miejscówkę na spacer w Rabowicach? Tylko taką z dala od drogi, żeby Kudłaty mógł bez smyczy pobrykać. On jest jeszcze trochę niesubordynowany :->
Jeżeli tak to dajcie znać. Załadujemy Fujina do auta i w niedzielę idziemy na spacer :-)
Jak chcecie wyczochrać jeszcze ten szczenięcy puch to ostatnia szansa, bo dwa dni temu odkryliśmy pierwszą "dorosłą" sierść na ogonie ;-)

Re: Fujin zwany Kudłatym :)

PostNapisane: 2010-06-18, 09:52
przez Majszczur
...czyli Fujun ma głęboko w nosie fanów i foty nie będzie... a z wawki trochę do Was daleko... na trudno... :-/
Granda ma plamę dorosłej sierści u nasady ogona od 9 tygodnia zycie i nic nie rusza dalej, wiec spoko, jeszcze się trochę nacieszycie puchem...

Re: Fujin zwany Kudłatym :)

PostNapisane: 2010-06-18, 10:04
przez jarjarbinx
Foty pojawią się, owszem, ale w weekend :-) Nie miałam czasu zgrać, a wczoraj była cała seria z cyklu "Fujin grasujący w krzakach" oraz "Fujin zwany krową na wypasie, czyli trawa moją ulubioną przekąską" :lol: Śmiejemy się, że to mały ćpun, bo jak tylko pojawi się na działce mak i Kudłaty dostrzeże coś czerwonego, to od razu ląduje on w jego paszczy :mrgreen:
Gdybyście mimo wszystko z tej Wawki przejazdem gdzieś w okolicach byli to Fujin zaprasza ;-)

Re: Fujin zwany Kudłatym :)

PostNapisane: 2010-06-21, 11:09
przez jarjarbinx
Zgodnie z obietnicą zamieszczam aktualne fotki Fujina. Tym razem na ich niedobór chyba nikt nie będzie narzekał :lol:

Jak tylko na mojej działce pojawi się mak od razu go zjadam. Na początku trochę nieśmiało, bo pani krzyczy, ale później już bez strachu. Na koniec zrobię 'smutne oczy" i pani o wszystkim zapomni :-D
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

A jak już nie ma maków to rumianek, od biedy, też może być ....
Obrazek
Obrazek
Obrazek

No a tutaj fotki nadzorcy działki, któy najpierw musi obejść każdy krzaczek, później pobawi się butelką (chociaż ma całe masy innych zabawek i gryzaków) a na koniec najlepsza zabawa: schować się w krzaki tak, żeby pani nie mogła znaleźć ;-)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


A to już fotka przepięknego pola maków pod naszym domem. Kudłaty miał wielką ochotę tam pobuszować ale rolnik chyba by nas zamordował. Nie sądzę żeby wiele zostało z tego rzepaku ... :-)

Obrazek