Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

A więc uskrzydlona sukcesem wstawienia naszego zdjęcia w galerii użytkowników, tworzę nowy, fotograficzny temat mojej małej Sheeshy (wyjaśnię że jest to arabska fajka wodna do palenia tytoniu,żeby nie było że jakieś imię bez sensu sobie wymyśliłam )

Kilka fotek małej jeszcze z hodowli w Rumii (od Pani Wandzi):

Taka byłam maleńka kilka tygodni temu:




A taka jestem teraz:




Narazie tyle, obiecuję więcej za czas jakiś :)

Piękne te Wasze szczęście!!! Rozumiem, że "szczęściara" z miotu D?

Natka gratuluejmy malenstwa!
jest strasznie kochana
kiedy bedziecie juz razem? chyba ze juz jest?
głaski dla nie - wygląda rozkosznie

Gratuluję słodkosci Niech zdrowo rośnie i "niech moc będzie z wami"

Malutka jest wspaniala i sliczna.

Dziekuje Wam serdecznie za tyle cieplych slow
Tak, to oczywiscie szczesciara z miotu D (Dama)
Bedziemy razem w najblizszy piatek

Mam nadzieje ze wszystko bedzie ok, mala bedzie pieknie rosla, no i ze "moc bedzie z nami"

Pewnie się nie możesz doczekać i jesteś już w drodze , wcale się nie dziwię , bo mała jest śliczna . Może byś jej zostawiła dwa imiona Dama Sheesha , to brzmi bardzo artstokratycznie .Już tylko dwa dni do pełni szczęścia.

Pewnie się nie możesz doczekać i jesteś już w drodze , wcale się nie dziwię , bo mała jest śliczna . Może byś jej zostawiła dwa imiona Dama Sheesha , to brzmi bardzo artstokratycznie .Już tylko dwa dni do pełni szczęścia.

Oj tak, nie moge sie doczekac :)) I to od paru tygodni :) Dziekuje za mile slowa pod jej adresem- wszystko jej w piatek przekaze
Dwa imiona to dobry pomysl- przemysle to
Tak, wlasnie- tylko dwa dni!!! Wmawiam sobie, ze szybko minie

Śliczna i słodka dziewczynka!

Hej !! Zatrzymujecie się w 3mieście ?? Mam nadzieje, że się zobaczymy

Chcemy jednego dnia wszystko zrobic tzn przyjechac, odebrać maleńką i wrócić do warszawy więc zatrzymamy się tylko w Rumii- no chyba, że wpadniesz do hodowli ;)
Jesli uda mi sie namowic rodzicow (bo teraz jedziemy razem) na zjedzenie obiadu w Sopocie to dam znac i sie spotkamy :) Ale to pewnie mniejsza atrakcja, bo jeszcze bedziemy bez Sheeshy (juz wracajac nie chcemy jej meczyc jakims sluzszym postojem)...
Z drugiej strony fajnie by bylo rodzicom pokazac Twojego pieknego Galwina :D
Pomysle :)

No nie wiem czy dobrze zrobisz oglądając Galwina na żywo , jest taki piękny , że możesz się zakochać i nie dojechać do Rumii , a tam czeka na Ciebie Twoje szczęście

Grażynko, ja Galwina już widziałam na szczęście więc "szok piękności" już za mną :) Chciałabym go ew. pokazać rodzicom, ale chyba posłucham Twojej rady bo maleńką trzeba odebrać :)

Naszła mnie dzisiaj taka refleksja...jutro ostatni dzień bez Sheeshy, a w piątek pierwszy...zdałam sobie sprawę, że w piątek rozpocznie się nasza przyjaźń i miłość, która będzie trwała wiele lat- że moje pierwsze dziecko będzie się przy niej wychowywało, będzie to pierwszy pies którego dotknie.
3 stycznia pożegnałam Chipsa- jamniorka, z którym żyłam odkąd skończyłam 6 lat. Pustka po nim była tak duża, że zdecydowaliśmy się na jej wypełnienie właśnie Sheeshą- właściwie ja się zdecydowałam, bo malutka będzie moja- niby wszystkich, ale najbardziej moja...nie umiałam znieść ciszy i pustki, braku stukających po drewnianej klepce pazurków, braku ogromnej radości kiedy wracałam do domu.
W piątek zacznę nowy rozdział mojego życia w pewnym sensie- biorę na siebie ogromną odpowiedzialność za maleńką i decyduję o nowej miłości w moim życiu. Bardzo tego chcę i jestem pewna, że to jedna z najlepszych decyzji jakie podjęłam.

Pozdrawiam Was wszystkich Kochani- jestem pewna, że rozumiecie tę refleksję doskonale.

Ślicznie to napisałaś - życzę Ci, zeby maleńka dała Ci duuużo radości i była ukochanym oczkiem w głowie.


ps-ik - mam nadzieje ze zdjęcia będziesz wstawiała przez "żabę" zebym i jak widziała

Kasia napisał(a):Ślicznie to napisałaś - życzę Ci, zeby maleńka dała Ci duuużo radości i była ukochanym oczkiem w głowie.


ps-ik - mam nadzieje ze zdjęcia będziesz wstawiała przez "żabę" zebym i jak widziała

Bardzo bardzo mi milo, ze tak to odebralas No i oczywiscie dziekuje za zyczenia- na pewno tak bedzie!

Hmmm, gdybym tylko wiedziala Kasiu, o co chodzi z "żabą" chętnie bym potwierdzila- ale nie wiem Prosze o wyjasnienie ;)

zdjęcia mozna tu zamieszczac przez imageshack - czyli zabę lub przez fotosika (dokładnie to jest opisane w instrukcji)
moje głupie przeglądarki nie widzą fotosika i mi zal bo nie moge piesków sobie pooglądac...

No to możesz być spokojna Kasiu, bo zamieszczam przez imageshack :) Ciesze się, że będę mogła spełnić Twoja prośbę :)
Jutro odbierzemy Sheeshę, więc będę robiła fotki pt "pierwszy dzień w nowym domku" i pewnie jeszcze u Pani Wandzi jakieś, z babcią, dziadkiem, rodzicami i rodzeństwem

oo super! bardzo sie ciesze!

Ojj.. Ale tu wszyscy zachwycają się Galwiniątkiem, aż zawstydził się i wyszedł z pokoju...

Natalia (ładnie masz na imię, już to chyba Tobie mówiłam, prawda ) powodzenia