Bern ślicznie sie komponuja w każdej porze roku strasznie ładne te zdjecie wyszły na tle liści :)
jejku to Galwin ma aż tyle!! o jaaa... to rzeczywiscie macie malutkiego Misia az chyba pojde Nugata zmierzyc
Galwin bardzo dziękuje za pochwały JEsień jest faktycznie piękna w tym roku, oby zima była równie cudowna
Co do wielkości Galwina, chyba nie może być większy, prawda Jutro lecimy na ściągnięcie szwów i kontrole, 3majcie kciuki... Mam nadzieje, że wszystko jest ok...
o jakie fajne...Freud przed chwila niósł zakupy.Zatrzymała mnie straz miejska więc nawijam im,ze owszem bez smyczy ale w trakcie szkolenia na psiego pomocnika itd.A ten dziad kotkę dziką z kociakami zobaczył, rąbnął zakupami i poszedł w długą pogonic stadko ze swojego podwórka.No i cała moja ściema na nic....
Tez coś takiego przerobiliśmy....
Było lato, poszłam z Bubem nad jeziorko żeby sprawdzić jego umiejętności pływackie.... a tu Panowie ze straży miejskiej. Też im tłumacze, że piesek bez smyczy, bo to przecież jeszcze szczeniak, nikomu krzywdy nie zrobi.....taki słodki.
A tu nagle Bubu ich zauważył... Jak wyleciał z tej wody, jak zaczął ich obszczekiwać... myślałam, że ze wstydu spłonę Na szczęście piesek taki śliczny, że obyło się bez mandaciku
Natalia proszę pogłaszcz Galwinka i koty ode mnie. On jest taki słodki , a kociak rozkoszny.Ja ciągle nie mogę dojść do siebie po stracie mojej koci , choć to już 5 miesięcy. Coffee tez bardzo się z nią lubiła i jak widzi kota o zaraz chce do niego.
Pozdrawiam Was wszystkich bardzo serdecznie . Może się namówimy na jakieś spotkanko , tym razem na łące ?