Ula, przez to moje zaniedbanie forumowe nie wiedziałam o Roxance, tak mi przykro. [']['][']
Tak Halinko, dziś Meggie była w salonie, jest taka bialutka
Świetnie dogadują się już z Luną, więc obawy o ewentualne ścięcia chwilowo poszły w odstawkę. Mam nadzieję, że u nas pogoda się poprawi i zrobię obu dziewczynom fotki spacerkowe ew. ogódkowe, niestety na chwilę obecną leje i wieje u nas, że szok
a gekon właśnie ma wylinkę i poczekam aż zejdzie mu skóra do końca a Maciek wykończy im vivarium to pokażemy maluchy w ich nowym domku.