Super wyjazd- pozazdrościć. Gratuluję. A jak tam gwiazdy (psiowe) do wody wchodziły - czy wolały się wylegiwać i łapek sobie nie moczyć My jeszcze nie próbowałyśmy wodnych kąpieli- tak njakoś nie ma nastroju na wodowanie. Albo wejście bagniste, albo kapielisko dla ludzi- ale jakoś Bianka na razie nie ciagnie do moczenia się w całości
żartujesz sobie meggy już stwierdziła, ze chyba jej nie karmie... Ale, że Panda wazy 36 kg to jestem w szoku, bo wydaje mi się, że jest wieksza od żiżki