nareszciei ja mogę popodziwiać - świetny rumcjas! i jaką ma pojemną...buzię
Napisane: 2006-10-27, 20:18
przez Juju
Ale super miny robi Super jest
Napisane: 2006-10-27, 22:24
przez MartaD
Dziekujemy wszystkim za miłe słowa.
Saganko niestety, ale na miskę jedzenia trzeba sobie zapracować
Napisane: 2006-10-28, 06:57
przez Ewa z Bostonem
Świetny To dobrze, że ma coś do roboty ale z tymi wykopkami to chyba przesada Ubrudzi się maleństwo
Napisane: 2006-10-28, 08:13
przez Cefreud
widzę,ze Bubu jak i Freud preferuje aktywne spacery-najpierw ryjemy,potem leżymy a na koniec sprint do domu bo może w między czasie miska się napełniła? Duży chłop juz z niego
Napisane: 2006-10-28, 09:48
przez MartaD
Ooooo tak!
Buba aktywny spacer trwa 5 minut, a potem tylko błagający wzrok: "Pancia ja chcę już do domu" Jak nie wracamy to się kładzie i dalej nie idzie.
Jak był mały to go brałam pod pachę i szliśmy dalej, teraz niestety muszę pilnować żeby spacer nie był za długi........
Napisane: 2006-10-28, 10:16
przez Natalia i Galwin
No to ja takich problemów nie mam, Galwin patrzy na mnie błagalnym wzrokiem jak chce wracać do domku Obojetnie czy łapy bolą czy nie, czy ma szwy czy cokolwiek innego... On chce spacer
To ziewające zdjęcie jest rozkoszne ;)
Napisane: 2006-10-28, 12:02
przez Cefreud
Freud odżywa w zimie.Wtedy jego chęc spaceru odwrotnie proporcjonalnie do mojej wzrasta
Napisane: 2006-10-28, 15:25
przez MartaD
To poczekam do zimy... może jest jakaś nadzieja, że będzie miał wiecej energii
Najgorsze jest to, że energie to on traci tylko w porze spaceru. A wystarczy, że kilka minut spoźnie się z podaniem mu miseczki z jedzonkiem- to tak biega.... tak skacze....tak wywija... że nie poznaję własnego psa
Napisane: 2006-10-31, 08:47
przez Magda
Słodki i śliczny !!
Napisane: 2007-02-07, 14:47
przez MartaD
Najwyższy czas odświeżyć naszą galerię
Czas tak szybko leci, i z mojej małej puchatej kulki wyrósł duży i śliczny pies.
Nawet niewiem kiedy to sie stało
Napisane: 2007-02-07, 14:53
przez MartaD
Najbardziej lubie biegać za patyczkami
Napisane: 2007-02-07, 14:56
przez MartaD
A tu już przygotowania do Bydgoszczy
Napisane: 2007-02-07, 15:07
przez Ania Gd
Marta
moim zdaniem troszkę za bardzo odstawione tylne nogi i za szeroko.
Stawy skokowe nie powinny wychodzić poza linię kości kulszowych.
I śródstopie wtedy będzie pionowo - tak jak powinno.
No i kątowanie nóg będzie lepiej się prezentowało.
A i linia łap przednich będzie bardziej pionowa (prawidłowa).
Wtedy ładniej się prezentuje osadzenie szyji.
Powodzenia.
Napisane: 2007-02-07, 21:11
przez MartaD
Dziękuje za radę
Mam nadzieję, że z czasem nauczymy się ładnie wystawiać.
Jak narazie to dla mnie "czarna magia"
Napisane: 2007-02-07, 21:19
przez Przemo
Fajny psiaczek.
Fantastycznie sie prezentuje
Napisane: 2007-02-07, 21:20
przez Agata
Marta a teraz go ustawiasz "po ręce", czy on sam tak staje?
Ja tam jestem zwolenniczką "nie dotykania" psa, nie markowania budowy.
Napisane: 2007-02-07, 21:27
przez Koko
MartaiBubu napisał(a):Najbardziej lubie biegać za patyczkami
Rodzinno-klanowe. Koko też uwielbia.
Napisane: 2007-02-08, 12:13
przez MartaD
Agata napisał(a):....teraz go ustawiasz "po ręce", czy on sam tak staje?
Muszę go ustawić, sam tak nie stanie.
Teraz to i tak skupiamy się bardziej na tym żeby ustał w takiej pozycji jak najdłużej.
Jak już to opanujemy to będziemy ćwiczyć żeby była ona bardziej poprawna
Napisane: 2007-02-08, 21:20
przez Ania Gd
Marta
lepiej byłoby gdybyś od razu ustawiała go prawidłowo, nawet jeśli stoi krótko.
Bowiem wydłużając czas stania w nieprawidłowej pozycji utrwalasz taki stan rzeczy
i wtedy pies nigdy nie bedzie stawał prawidłowo.