GRANDA i... jej banda ;)

Galeria z ogólnym dostępem. Można się tu pochwalić swoją pociechą!

Moderator: Apcik

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez kerovynn » 2012-02-27, 20:26

Majszczur napisał(a):klasyczne elastyczne antysexy podkolanowe :mrgreen:

to zachowaj je na czas cieczki - nie będziesz musiała odpędzać amantów
sami uciekną :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Avatar użytkownika
kerovynn
 
Posty: 5300
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-03-06, 13:09
Lokalizacja: Poznań
psy: DSPP Ester Czandoria Ogar Pl Nokturn Olfactus

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez Asia K.L. » 2012-02-27, 22:01

Z takim pomocnikiem to tylko na zakupy chodzić :mrgreen:

mi się nie udało Sabi na ten wyczyn namówić, aport owszem, nawet bardzo chętnie, ale noszenie torby <blee> stwierdziła, ze to nudne i bez sensu :lol:
Avatar użytkownika
Asia K.L.
 
Posty: 927
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-05-02, 12:17
Lokalizacja: Elbląg/Wilkowo
psy: Sabrina, Prima,Neri, Dafne, Bonnie, Brenda
Hodowla: Świat Czterech Łap

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez Majszczur » 2012-02-29, 17:41

@Ania... to jest myśl :idea: a cieczka zbliża się nam wielkimi krokami oby nie wypadła w zawody, bo się pochlastam chyba

@Asia... toż wykorzystuję sukę bezwstydnie i bezwzględnie do noszenia artykułów spożywczych i nie tylko ;-)

JEszcze raz "droga do szkoły"
Obrazek

Obrazek

I żeby nie było, że się obijamy i zakwasy służą nam za wymówkę. Dzisiaj wróciłyśmy do treningów.

Suki pracujące.
Po prawej Mysza wielokrotna mistrzyni i nasz bezdyskusyjny idol, po lewej Sigma - córka Myszy.
Pośrodku... największy brudas i obibok wszechczasów :mrgreen:
Obrazek

Grandę najwyrażniej gryzie jakiś kompleks, za chiny nie chce się położyć pomiędzy nimi (samo wejście pomiędzy bordery budzi w niej opór), więc siedzi - chociaż w ten sposób może się nieco "wywyższyć" :lol:
Obrazek

i co by nie być gołosłowną... rzeczona paczka spagetti o której mowa była wcześniej ;)
Obrazek

jakość fot nie powala, bo robione fonem <bezrady2>
Ostatnio edytowano 2012-02-29, 17:47 przez Majszczur, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Majszczur
 
Posty: 4678
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-10-16, 19:00
Lokalizacja: Warszawa
psy: BPP: BERTA (*)... GRANDA (Princess Lovely Lady)

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez maat » 2012-02-29, 17:46

Zciemniasz - te dwa niedokończone berny po bokach są brudniejsze i bardziej wyciorane niż Granda <figielek>
Avatar użytkownika
maat
 
Posty: 1974
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-02, 23:46
Lokalizacja: Kraków
psy: Souri
Hodowla: Hała-Bała

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez Majszczur » 2012-02-29, 17:48

Trochę jestem dzisiaj roztargniona.
Powinno mi dziś przyświecać piękne hasło, które pojawiło się na płotach okolicznych osiedli :mrgreen:
Obrazek
Avatar użytkownika
Majszczur
 
Posty: 4678
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-10-16, 19:00
Lokalizacja: Warszawa
psy: BPP: BERTA (*)... GRANDA (Princess Lovely Lady)

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez Justyna.Sz » 2012-02-29, 18:41

:mrgreen: :mrgreen:
Hasło jak najbardziej pasuje również do mnie dzisiaj...Czyżby jakieś wiosenne przeslenie? na coś trzeba zgonić...
Avatar użytkownika
Justyna.Sz
 
Posty: 1334
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-09-07, 19:33
Lokalizacja: Rokiciny
psy: Oti Kropelka, Baccara BV, Cayenne Bakoti
Hodowla: Bakoti

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez Majszczur » 2012-02-29, 18:48

Zapewne wiosenne - nie tyle przemyślenia co porządki!
Na trawnikach pojawiły się wszechobecne...przebiśniegi ;-)
Znaczy - całe kwitnące łany psich kup radośnie wyjrzały spod topniejącego śniegu <krzyk>
Avatar użytkownika
Majszczur
 
Posty: 4678
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-10-16, 19:00
Lokalizacja: Warszawa
psy: BPP: BERTA (*)... GRANDA (Princess Lovely Lady)

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez ewazoltowska » 2012-02-29, 19:13

[quote=majszczur
Powinno mi dziś przyświecać piękne hasło, które pojawiło się na płotach okolicznych osiedli :mrgreen:
Obrazek[/quote]
ja dopytuję czy pojawiły sie też "pojemnki" ,do których można wrzucić zebrane skarby /oczywiście własnego psa/
Avatar użytkownika
ewazoltowska
 
Posty: 2001
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-02-02, 11:03
Lokalizacja: bydgoszcz
psy: Bey w typie BPP

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez Olcia » 2012-02-29, 19:44

Ewa, ale w Warszawie kupy można wyrzucać do wszystkich miejskich śmietników. Nie potrzeba do tego specjalnych pojemników.
Avatar użytkownika
Olcia
 
Posty: 1670
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-05-27, 01:16
Lokalizacja: Warszawa
psy: entlebucherka Negra

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez Asia K.L. » 2012-02-29, 20:09

Ewa jak to Olcia napisała w Warszawie można praktycznie wszędzie kupy wyrzucać, u nas w Elblągu na większości miejski śmietników doklejono psa i tez można, a w parkach specjalne śmietniki się już pojawiły, jednak zanim to nastąpiło, ja wrzucałam do wszystkich, a jak mi ktoś na osiedlu czy w parku zwrócił uwagę, to zawsze pytałam, czy woli mieć stos kup na trawniku pod oknem czy koło ławeczki, czy woli jak wrzucę do najbliższego śmietnika, zazwyczaj po krótkiej wymianie zdań nikt się nie burzył.

A że Grandzioch nie zeżarła tego makaronu po drodze to podziwiam. A tak serio, to moja Brendzia ma zapędy do noszenia, więc może się pokuszę ;>
Avatar użytkownika
Asia K.L.
 
Posty: 927
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-05-02, 12:17
Lokalizacja: Elbląg/Wilkowo
psy: Sabrina, Prima,Neri, Dafne, Bonnie, Brenda
Hodowla: Świat Czterech Łap

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez ewazoltowska » 2012-02-29, 20:54

Niestety nasza Bydgoszcz ...niedawno Straż Miejska chciała mnie ukarać za wrzucenie "znaleziska" do ogólnego ulicznego pojemnika na śmieci /pomijając fakt,że jest ich jak na lekarstwo/ na szczęście odpuścili jak zaoferowałam ,że dam im ten woreczek w prezencie.Kiedyś wymyślili toalety dla psów -na obrzeżach miasta,na szczęsicie pomysł umarł śmiercią ze śmiechu...
Avatar użytkownika
ewazoltowska
 
Posty: 2001
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-02-02, 11:03
Lokalizacja: bydgoszcz
psy: Bey w typie BPP

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez Majszczur » 2012-02-29, 20:54

Ewo, z koszami jest dokładnie tak jak dziewczyny napisały. I jest tak już od kilku dobrych lat. W mojej okolicy jest wiele specjalnych pojemników (wraz z dystrybutorem woreczków) a dodatkowo wiele zwykłych koszy jest ozdobionych grafitti z sylwetką kucającego psa.
Hasło które się pojawiło na parkanach, to - podejrzewam - inicjatywa młodzieży z sąsiedztwa. Bardzo fajnej zapsionej i kulturalnej młodzieży.
Bo to kwestia "kultury posiadania psa" czy się sprząta po swoim pupilu czy nie. Ja sprzątam i to nie tylko pod swoim oknem. A wielu jest takich "sraczy tranzytowych", którzy u siebie sprzątają a jak przechodzą przez inne osiedle to już nie :roll: nienawidzę tego :evil: Jest też kilku niereformowalnych tubylców. Na naszym osiedlu mamy kilka takich "kwiatków" :| Już kiedyś o tym pisałam. Jednym jest pan doktor z sggw, właściciel ON-ka, który potrafi nawalić kilimandżaro tuż przy furtce i udaje że nie jego. Znaczy właściciel udaje, a nie pies ;-) Kiedyś będąc świadkiem owej intymnej acz nietrudnej do przeoczenia - zarówno naocznie jak i nawęchowo - czynności fizjologicznej Rolfa i widząc że właściciel nie zbiera się do posprzątania, podałam doktorkowi woreczek z uprzejmym uśmiechem i słowami "o! widzę, że zapomniał pan woreczka, proszę" gościa wysztywniło i mówi skonsternowany, że "nie wie która kupa jest Rolfa", a ja na to "pan weźmie którąkolwiek, sztuka jest sztuka!" gościa skręciło. mnie zresztą też tylko z tłumionego śmiechu :lol: :P
Avatar użytkownika
Majszczur
 
Posty: 4678
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-10-16, 19:00
Lokalizacja: Warszawa
psy: BPP: BERTA (*)... GRANDA (Princess Lovely Lady)

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez ewazoltowska » 2012-02-29, 21:36

<okok> <hura> <hura> edukacja to podstawa :puchar: ale "zakupiliśmy " wątek Grandzisławy wybacz Damo <pies>
Avatar użytkownika
ewazoltowska
 
Posty: 2001
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-02-02, 11:03
Lokalizacja: bydgoszcz
psy: Bey w typie BPP

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez Majszczur » 2012-02-29, 21:41

No właśnie, właśnie <uoee> wszyscy skupili się (sic!) na kupach, a psie foty poszły w cień ;>
normalnie <mega foch>
:lol: :lol: :lol:
Avatar użytkownika
Majszczur
 
Posty: 4678
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-10-16, 19:00
Lokalizacja: Warszawa
psy: BPP: BERTA (*)... GRANDA (Princess Lovely Lady)

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez koralik » 2012-03-01, 18:09

Grandzia zdolniacha z Ciebie :) życzymy dalszych sukcesów pyszczkowych :-D
Aby Ci się wszystko lekko nosiło :-D
No i oczywiscie <buzki>
Avatar użytkownika
koralik
 
Posty: 297
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-10-13, 10:21
Lokalizacja: Nowy Dwór Maz/Janówek Pierwszy
psy: DSPP - Rico, DSPP - Mozart

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez luna » 2012-03-01, 21:46

czadowe zdjęcia! Luna powinna brać przykład z Grandziochy, a może dziewczynki się kiedyś spotkają...:)
Avatar użytkownika
luna
 
Posty: 169
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-06-23, 19:17
Lokalizacja: Skierniewice
psy: Luna BPP

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez Majszczur » 2012-03-02, 14:01

Granda jest otwarta na propozycje i już się cieszy na jakiś wspólny spacerek <haha> <haha>

... i czasami tylko zachodzi w głowę jak to jest, że często łatwiej się spotkać z bernam/szwajcarami z drugiego końca Polski, skoro jak się okazuje tyle ich ma pod nosem w okolicach Wa-wy <mysli>
Avatar użytkownika
Majszczur
 
Posty: 4678
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-10-16, 19:00
Lokalizacja: Warszawa
psy: BPP: BERTA (*)... GRANDA (Princess Lovely Lady)

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez fado11 » 2012-03-03, 02:04

Ja jestem pod ogromnym wrażeniem, a Fado to prawie umarł ze wstydu jak się dowiedział co ta Twoja Granda wyczynia <okok>
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Avatar użytkownika
fado11
 
Posty: 119
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-12-29, 23:21
Lokalizacja: Wrocław
psy: Fado (Gross Jurajskie Siedlisko), DSPP

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez Majszczur » 2012-03-03, 10:23

FADO brachu nie wstydaj się i uwierz mi, że Ty to wszystko umiesz, tylko Twoje dwunogi jeszcze Ci nie potrafiły pokazać, że chętnie by z Ciebie te umiejętności wyciągnęły. To proste jak droga do lodówki, a jeszcze się można w super smaczki obłowić na treningu, w sumie za nic! No bo mam tylko robić to co każdy pies potrafi tylko... wtedy kiedy poproszą <okok> Moja Pani też się dopiero uczy i popełnia dużo błędów. Np klika albo chwali czasem nie w tym momencie kiedy powinna no i kłopot gotowy - ja jej pokazuję to co zaakcentowała, a ona mówi że nie o to jej chodziło. No masakra jakaś. Przecież to ona dała ciała. Patrzę na nią wtedy wymownie i liczę na to, że zrozumie przekaz: kobito, skup się, nie machaj rękami i bądź czytelna dla mnie, w słowie i w gestach. Powinna się cieszyć, że ma psa, który te błędy wybacza, bo są rasy które nie wybaczają. Ale my, psy szwajcarskie wiemy, że ludzie to takie nadęte istoty, co chcą uchodzić za wszechwiedzące i wszechmocne, i im na to pozwalamy, a swoje wiemy no nie ;-)
Trzym sie Fado ciepło i pokaż swoim jak rozmawiać trzeba z psem. Tylko miej dużo cierpliwości, konsekwencji i precyzji. Bo inaczej... będą tylko leżeć na kanapie i oglądać obedience na YT. Moja Pani też tak robiła i wzdychała "żeby mój pies tak potrafił" . Albo co gorsza, że ciocia Berta to potrafiła. A ja to co? Kura :roll: Ja siedziałam obok i... i to wszystko umiałam, tylko ona taka nieogarnięta była. Jak to dobrze, że mamy to już za sobą :-D Dopiero teraz widzę, że jednak ludzie to się nadają do czegoś więcej niż podawanie michy z paszą o konkretnej porze i mizianie na zawołanie. Można ich nauczyć duuuuużo więcej :-D Powodzenia Fado <buzki>
Grandzisława
Avatar użytkownika
Majszczur
 
Posty: 4678
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-10-16, 19:00
Lokalizacja: Warszawa
psy: BPP: BERTA (*)... GRANDA (Princess Lovely Lady)

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez kerovynn » 2012-03-03, 10:51

Moja droga Grandzisławo, wiem, że pisałaś do Fado, ale pozwoliłem sobie przeczytać jak moja dwunoga wyszła do kuchni. Muszę Ci powiedzieć, że jesteś wielką szczęściarą, bo udało Ci się wytresować swoją Panią. Moja jest tępa jak drewniany cep - umie tylko podawać michę, miziać i otwierać drzwi. Do tego ma sklerozę. Zaczyna się czegoś uczyć, a za chwilę o tym zapomina, a potem się zastanawia na jakie licho kupiła dla nas smaczki. Dobrze, że samiec alfa jest bardziej kumaty - jakoś się z nim idzie dogadać, no i jest Eśka, więc we dwójkę raźniej w tym bałaganie. Poza tym z natury jestem inteligentny no i Babcia hania na szczęście zdążyła mnie trochę nauczyć. No to jakoś sobie radzę.
Trącam Cię noskiem
Robin - ogar
Avatar użytkownika
kerovynn
 
Posty: 5300
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-03-06, 13:09
Lokalizacja: Poznań
psy: DSPP Ester Czandoria Ogar Pl Nokturn Olfactus

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Galeria psiaków

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości