OT: U nas Bohun sukcesywnie wyrywa sobie te 3 pozostałe, białe włoski z czubka ogona
Jak tylko przyuważy jest ciach i po włosku
Od "dziecka" tak ma, "napady" ciachania ma jedynie jak odrośnie białe, wiec ja MarcieR poleciłabym najpierw obejrzenie ogonka (bo moze faktycznie tam coś siedzi?) a jesli czysto - to cóż, pogodzenie się z tym, ze jej panienka, tak jak i nasz kawaler, czuje obrzydzenie do białych koncówek