Strona 1 z 2

Dobre szkoły

PostNapisane: 2011-01-20, 12:03
przez P.P.
Czy znacie ,godne polecenia ,szkoły dla psów we Wrocławiu lub Poznaniu ?

Re: Dobre szkoły

PostNapisane: 2011-01-20, 16:31
przez Anna Przybylak
Ja znam dobrego szkoleniowca ale szkoły on niema jedynie umawia się na lekcje indywidualne w Murzynowie Leśnym .A dobry to coś względnego jeden uważa że ten i tylko ten a drugi nigdy w życiu do danego szkoleniowca nie chciał by trafić .W poznaniu właściwe w okolicy poznania jest ABC pana Lisieckiego ,następna to Piotra Zielińskiego (szkoli psy do straży pożarnej) i szkoła Na Woli .Mam nadzieję że żadnych nazwisk nie przekręciłam jeśli tak to z góry przepraszam.

Re: Dobre szkoły

PostNapisane: 2011-01-20, 18:34
przez Guard
Jeżeli to ma być szkoła dla bernusia, to "Na Woli" nie polecam.
Polecam Piotra Smurawę z Akademii Psa Pracującego oraz niedawno powstały oddział w Poznaniu "Wesołej Łapki"!!!
Wesoła Łapka ma zajęcia w Poznaniu obie Panie prowadzące są bardzo pozytywnie nastawione do psów no i szkolą metodami pozytywnymi. Gorąco polecam.
Piotr Zieliński to świetny fachowiec, ale zajmuje się szkoleniem psów dla niewidomych, do straży itp.
Co do ABC, to nie wypowiadam się, bo nie znam.

Re: Dobre szkoły

PostNapisane: 2011-01-20, 22:04
przez hania
Jak dla bernusia to ABC średnio polecam.

Re: Dobre szkoły

PostNapisane: 2011-01-20, 22:49
przez anula
U nas jest kiepściutko pod tym względem. Pojawiła się Wesoła Łapka i latem ją wypróbujemy. Jest też "Cywil" znacie?

Re: Dobre szkoły

PostNapisane: 2011-01-21, 00:38
przez maat
Wrocław-Psi ratownicy - gorąco polecam, powinni Ci się Przemku spodobać. Jadę z nimi na zimowisko, Ania i Tomek z Lu z nimi pracują.
http://www.psiratownicy.pl/?strona,menu ... 0,1428,pos��usze��stwo,ant.html

Piotra Smurawę w Poznaniu też znam i polecam.

Re: Dobre szkoły

PostNapisane: 2011-01-21, 10:33
przez Bobik
We Wrocławiu jest szkoła Aport, zlokalizowana na działkach przy Agrestowej.
http://www.aport.wroclaw.pl/main_psy.html
Kurs PT prowadzony przez właściciela - doświadczonego szkoleniowca mogę polecić z czystym sumieniem.

Re: Dobre szkoły

PostNapisane: 2011-01-21, 10:57
przez P.P.
Dziękuję Wam za pomoc :-D
Po rozmowie z Anią od Berena postanowiłem szukać pomocy u Piotra Smurawy .

Re: Dobre szkoły

PostNapisane: 2011-01-21, 15:42
przez amiga
Jestem wieloletnim szkoleniowcem psów w Poznaniu oraz hodowcą tej wspaniałej rasy. Szkolę psy od kilkunastu lat moim zdaniem najbardzej wartościowe szkolenie jest to które odbywa sie w domu i okolicach w których mieszka pies bo tam jest najwięcej problemów . nauczenie psa chodzenia na smyczy to drobnostka jest duzo więcej problemów , które odbywaja sie w miejscu zamieszkania. Szkolę psy w systemie zaklinacza psów i polecam jego książki dla samouków chętnych do pracy ze swoim pupilem. Odpowiednie ustawienia chierarchi w domu pomiędzy psem a domownikami to największa sztuka. Pies to przyjaciel i współtowarzysz ale nadal pozostanie psem i tak będzie odbierał nasze sugestje. Czasem ludzie robia z psa człowieka a on biedny sobie z tym nie radzi.
Pamiętajcie
PIES KOCHA NAS ZA NIC , ZA MISKĘ JEDZENIA I CHWILĘ SPACERU
CZŁOWIEK ZAWSZE ZA COŚ NIGDY BEZINTERESOWNIE.
KOCHAJCIE ZWIERZĘTA JAK ZWIERZĘTA NIE JAK LUDZI.
Pozdrawiam hodowla Bler.

Re: Dobre szkoły

PostNapisane: 2011-01-21, 18:51
przez P.P.
A ja nie jestem psim trenerem i "szkolenie w systemie zaklinacza psów" nic mi nie mówi :-/ .
Piotra Smurawę poleciła mi Ania od Berena oraz ,co można przeczytać maat i Guard a do tych osób mam zaufanie .
Pan Piotr odwiedzi nas w domu ;-) .

Re: Dobre szkoły

PostNapisane: 2011-01-22, 20:29
przez amiga
Jeden z najlepszych szkoleniowców na świecie , pisze o sobie tak:

Maksyma Cesara Millana brzmi: „Rehabilituję psy, ale szkolę ludzi”.

Jego programy można oglądnąć w telewizji National Geographic .
Pozdrawiam .

Re: Dobre szkoły

PostNapisane: 2011-01-22, 20:39
przez Barbel
Do mnie Cesar nie przemawia... :roll:

Re: Dobre szkoły

PostNapisane: 2011-01-24, 11:38
przez AniaRe
Piotr Smurawa to bardzo dobry wybór :)

Cesar Milan stosuje bardzo konfrontacyjne metody szkolenia, wywiera dużą presję na szkolone psy, to tak naprawdę show.. a widz niewprawnym okiem nie widzi np. OE którą pies jest korygowany.

Pozwolę sobie wkleić linka z komentarzem i konkretnymi informacjami na temat Cesara Milana-przeczytajcie, bo to warto zrozumieć:
http://dominikaknossalla.blogspot.com/2 ... aesar.html

A Alexa Capra, światowej sławy włoski szkoleniowiec, zajmująca się rehabilitacją psów ras bojowych używanych do walk powiedziała na ostatnim seminarium nt rehabilitacji psów agresywnych, że Cesar Milan celowo wywołuje konfrontacje ze szkolonym psem, ale walczy nieuczciwie, przy użyciu przemyślnych dławików, OE etc..
No więc pytanie, czy tak w ogóle chcemy pracować z jakimikolwiek psami.. a tak łagodnymi i delikatnymi jak szwajacary szczególnie

Re: Dobre szkoły

PostNapisane: 2011-01-24, 13:09
przez Anna Przybylak
Wkurza mnie takie gadanie bo mu się udało z nizin wypłyną swoją pracą .A widzieliście kogoś kto by wszystkim dogodził . W każdej metodzie można się do czegoś doczepić .Powiem wam że nasi czołowi behawioryści biorą ciężkie pieniądze za poradę a zapytani o prostą rzecz plotą wierutne bzdury . W każdej metodzie trzeba znaleźć coś dla siebie bo każdy pies jest inny i nie można bezkrytycznie wykonywać ćwiczenia bo tak ktoś pokazywał na jednego psa to działa na innego nie i oczywiście nie chodzi tu o komendę siat waruj itp; tylko o jakiś problem z psem .Nie chciałam o tym pisać ale takie najeżdżanie na innych mnie irytuje i to spowodowało że napiszę te kilka słów .Z panem Piotrem spotkałam się na jakimś festynie byłam tam jako zwykły szary uczestnik jeden z wielu chciałam dodać że byłam bez psa czyli mało ciekawa osoba potencjalnie żaden klient .Na moją próbę uzyskania jakiś informacji zostałam po prostu brzydko mówiąc olana coś odburkną a spojrzeniem by mnie zabił . Moje zdanie jest takie jeżeli nie jesteś otwarty na innych to jak z nimi i z ich pupilami chcesz pracować ? Chyba że jak zapłacą to wtedy może jest inaczej .
Mam nadzieję że pan Piotr miał po prostu zły dzień i tego się trzymajmy bo krytykować innych potrafimy najlepiej . Miłego Dnia Życzę :-)

Re: Dobre szkoły

PostNapisane: 2011-01-24, 16:13
przez amiga
Trzeba mieć dużo doświadczenia i wyszkolić kilkadziesiąt psów aby móc krytykować czyjąś metodę. Dzięki tej metodzie zmieniłam kilkadziesiąt psów dla których inni szkoleniowcy nie mieli już sposobów ja nie krytykuję innych.
Hoduję psy kilkadziesiąt lat mam berneńczyki od wielu lat i nie powiedziała bym , że jest to tak delikatna rasa. Widziałam wiele Berneńczyków bardzo agresywnych na wystawach były to źle szkolone psy.
Wiele psów przeszło przez mój dom niechciane, oddane ponoć nie do resocjalizacji teraz są wspaniałe mają nowe domy. Mam bardzo dużo psów do szkolenia gryzących, płochliwych , które nie ze swojej winy takie były są psy do których się mówi a są psy do których trzeba użyć mocnego tonu, to zależy od danego problemu. Szkolę różne rasy często takie których nikt inny nie chce szkolić. Zawsze słóżę pomocą i radą mnie też wiele ludzi dużo nauczyło.
Wystawiam psy swoje i klijentów inaczej szkoli się psa wystawowego inaczej psa nie do wystaw.
Serdecznie pozdrawiam wszystkich forumowiczów jak ktoś potrzebuje pomocy chętnie pomogę.

Re: Dobre szkoły

PostNapisane: 2011-01-24, 17:01
przez Guard
amiga napisał(a):Trzeba mieć dużo doświadczenia i wyszkolić kilkadziesiąt psów aby móc krytykować czyjąś metodę. Dzięki tej metodzie zmieniłam kilkadziesiąt psów dla których inni szkoleniowcy nie mieli już sposobów ja nie krytykuję innych.
Hoduję psy kilkadziesiąt lat mam berneńczyki od wielu lat i nie powiedziała bym , że jest to tak delikatna rasa. Widziałam wiele Berneńczyków bardzo agresywnych na wystawach były to źle szkolone psy.
Wiele psów przeszło przez mój dom niechciane, oddane ponoć nie do resocjalizacji teraz są wspaniałe mają nowe domy. Mam bardzo dużo psów do szkolenia gryzących, płochliwych , które nie ze swojej winy takie były są psy do których się mówi a są psy do których trzeba użyć mocnego tonu, to zależy od danego problemu. Szkolę różne rasy często takie których nikt inny nie chce szkolić. Zawsze słóżę pomocą i radą mnie też wiele ludzi dużo nauczyło.
Wystawiam psy swoje i klijentów inaczej szkoli się psa wystawowego inaczej psa nie do wystaw.
Serdecznie pozdrawiam wszystkich forumowiczów jak ktoś potrzebuje pomocy chętnie pomogę.


Co do doświadczenia, to AniRe go nie brakuje!
Skoro Pani hoduje berneńczyki KILKADZIESIĄT lat, to może wtedy były inne!
Każda rasa przechodzi ewolucję, to przez tak odległy szmat czasu i charakter mógł się zmienić.
Porponuję nabrać większego dystansu do siebie.
Życzę wielu sukcesów szkoleniowych, ale moje psy nie zasilą tych szeregów.

Re: Dobre szkoły

PostNapisane: 2011-01-24, 19:06
przez Anna Przybylak
No i zaczyna się towarzystwo wzajemnej adoracji .To że ktoś się nie zgadza z czyjąś opinią to ma do tego prawo .Powtarzam jeszcze raz każdy pies jest inny i metody muszę być inne i indywidualne dopasowane do danego przypadku .

Re: Dobre szkoły

PostNapisane: 2011-01-24, 19:37
przez meggy
Anna Przybylak napisał(a):Powtarzam jeszcze raz każdy pies jest inny i metody muszę być inne i indywidualne dopasowane do danego przypadku .

Bernenczyk tez jest psem i nie należy o tym zapominać ,bo zrobimy mu krzywdę.
Zgadzam się Aniu z Tobą w 100%.

Re: Dobre szkoły

PostNapisane: 2011-01-24, 21:58
przez AniaRe
Uprzejmie informuję, że nie krytykowałam amiga, bo go nie znam, nie wiem, jak pracuje -w związku z tym o tym użytkowniku nie napisałam nic. I nic , co napiszę poniżej nie dotyczy amiga.
Napisałam swoje zdanie na temat Piotra Smurawy- jego znam i mogę mieć swoje zdanie. Mam nadzieję, że od czasów, gdy go znałam, nic się nie zmieniło.

Napisałam swoje zdanie na temat Cesara Milana - mam prawo tak a nie inaczej oceniać jego metodę. Nie musimy wszyscy stosować tych samych metod i zgadzam się, że każdy pies jest inny, wymaga indywidualnego podejścia. I berneńczyk jest jak najbardziej psem i nie można go traktować inaczej.
Ale są rasy bardziej odporne na awersyjne szkolenie a inne mniej i w ich wypadku mogą doznać większych szkód w trakcie takiego szkolenia. Inaczej na "korektę" fizyczną zareaguje np. azjata a inaczej cavis.
Ale żaden pies-ani azjata ani cavis nie zasługuje - moim zdaniem - na konfrontacyjne metody szkolenia. I uważam, że nieuczciwością jest np. pokazywanie w filmach psa szkolonego prze CM a filmowanego w taki sposób, żeby nie było widać, że pracuje w obroży elektrycznej.
Nie zamierzam nikogo do niczego przekonywać. Chodzi mi tylko o to, żeby świadomie podejmować pewne wybory, wiedząc, na co się decydujemy-np.na użycie dławika przemyślnie opakowanego.

Re: Dobre szkoły

PostNapisane: 2011-01-24, 22:08
przez PaniBisiowa
Widziałam filmik z obrożą elektryczną. Dla mnie - dramat.